TALK - Rozmowy [H]

[DigitalDisaster]

Mnie pomógł. Owszem. Ale po pierwsze - miałam za sobą wizyty u psychiatry, dopiero po czasie stwierdziłam, że więcej pożytku miałam z paru lotów z dexem niż z psychotropów które mi przepisywali. Ale rozeznanie było. Po drugie - intencja. Jak sam nie będziesz chciał zmian to nawet taczka tabletek Ci nie pomoże. Przede wszystkim musisz chcieć z tego wyjść. Jeżeli będziesz budował w sobie chęć zmiany myślenia, dex może podłapać i otworzyć przed Tobą korytarze nowej perspektywy. Po trzecie zgadzam się z @Retrowirus - psychotropy potrzebują czasu żeby zaskoczyć, na początku wręcz może być gorzej, ale później się rozkręcają. Dobranie leków to inna kwestia. Mi zmieniali 3 razy, po czym nie było efektów i sama się wzięłam za swoją terapię, ale ja mam specyficzny organizm który (teraz już wiem) nie reagował na leki. Dziwna jestem po prostu i tyle. Ale u Ciebie podstawa to kontrola lekarza plus stosowanie leków. Ktoś na to kiedyś wpadł i tak ma być.

[FanatykLekarstwa]

Również się zgadzam z tym co wyżej.
Liczenie na poprawę sytuacji dzięki jakiejś substancji może zadziałać, ale krótkoterminowo. Leki od psychiatry są skuteczne, ale największy postęp robią pacjenci biorący leki jednocześnie uczęszczający na terapie.
Psychodeliki na przykład potrafią po jednym tripie otworzyć takie furtki, że stany depresyjne mogą opuścić użytkownika na parę tygodni, miesięcy, ale jak wykorzystasz ten czas zależy od ciebie. Fundamentalna zmiana myślenia w pewnych kwestiach, to nie kwestia wyłączenia emocji, ale faktyczna wiara w zmianę w swojej głowie.

[bombigibom]

moj pierwszy post, nie wiem gdzie dokladnie napisac ale wyczytalem ze 1 tabletka powlekana zawiera 36,90 mg trometamolu deksketoprofenu co odpowiada 25 mg deksketoprofenu. Czy to jest to samo, co np w Acodinie i da faze?

[Atro]

Nie XDDD

W Acodinie jest dekstrometorfan.Tak ciężko to sprawdzić?

[Jarandos77]

Mi po mistycznym tripie na mocnej trójce, gdzie zmierzyłem się ze swoimi lękami,przemyśleniami sprawiło że kompletnie nie chce mi się żadnych używek.
Ale miałem nastawienie konkretne na ten cel i chciałem żeby mnie to rozjechało walcem.Napisałbym nawet że nie przejmuję się już pierdołami jak np przed tym tripem.
Parę razy nawet się popłakałem bo zobaczyłem prawdziwego siebie jak i nawet zobaczyłem lęk z dzieciństwa.
Nie wiem czy dexter mi coś zmienił w mózgu ale wiem że na pewno mi pomógł.
Dziękuje Bogu że zdecydowałem się wtedy na ten trip.
Pewnie to kolejny efekt motyla w moim życiu.

[WladyslawWygiello]

Dobrze że zapytał. Po 300 mg deksketoprofenu już by nie żył.

scalono — XXX

Grejpfrut do dawkowania z tyloma dorzutkami to proszenie się o rozjebaną wątrobę. Poza tym enzymy same się zużyją w miarę dorzutek, a DXO ma inną farmakologię od DXM, więc moze Ci się nie udać. Nie kombinuj.

[danychBrak]

@Retrowirus depresję mi zdiagnozował mag ognia, DXM jest na kaszel ? o choleraa myślałem że na biegunkę leki antydepresyjne działają po miesiącach acha bo mag ognia mówił że po 10 latach abstrahując od twojej głupoty to DXM jest w stanach już używany jako antydepresant ale co ty tam wiesz..

Chłopcze idź ze swoim pomysłem do psychiatry i przedstaw mu go. powiedz skąd wziąłeś ten pomysł (spoiler: naczytałeś się na forum dla ćpunów). Ponawleka i jeszcze farmazonów o tym że w USA to to i tamto a lekarz wpiszę ci kurwa taką notatkę z kartotece, że będziesz tak sklasyfikowany że się nie odkręcisz.
Poza tym, mądralo, dostajesz z solidne minus 100 punktów na początek za postawę "lecze się sam z internetu diagnozując chorobę w Googlach"

Znam dekstrometorfan bardzo dobrze, wiem jak działa microding wiem jak działa gram i wiem jak działa Sigma.
Wiem jak fajnie jest na afterglow i wiem że trudno się nie oprzeć wrażeniu iż w istocie, może małe dawki będą działały antydepresyjne...? Owszem, antagonizm ndma, bla bla bla "A najchętniej to niech pan doktór wy pisze mi ketaminę!"

Tylko że ja widząc to z perspektywy czasu dostrzegam subtelną granicę między odklejeniem, pluszową bańką a trzeźwością i sprawną głową. Zresztą nie bez powodu jest tutaj temat o acodinowych nawróceniach. Nie brakuje pojebanych ludzi którzy sfiksowali myśląc że wyzdrowieli, a w rezultacie odkleili się od rzeczywistości.

Wydaje mi się że nie masz absolutnie bladego pojęcia o tym jak lekarz diagnozuje pacjenta i jakimi przesłankami się kieruję podczas leczenia...

Ciekawe jakie antydepresanty przetestowałeś do tej pory że wymyśliłeś sobie acodin. Zresztą nie interesuje mnie to.

[SajkoDyso1234]

Witam,ile czasu po 600tce DXM z czerwonym grejpem,mogę zjeść kode żeby zadziałała?

[DigitalDisaster]

Coś ta sigma nie chce do mnie przyjść, ale na razie zrobię przerwę, żeby faktycznie nie obciążać wątroby (pod koniec tripu czułam jej lekki ból, więc nie ma co tu przesadzać).
Odnośnie samego tripu - ponownie bardzo przyjemne 3 plateau. Wielopłaszczyznowa podróż, szkoda że tak mało pamiętam, na dobry TR się nie uzbiera. Ale może kolejnym razem.
Kiedy wrócę do dexa po przerwie, skupię się na ulubionych dawkach czyli 300-450mg.

[danychBrak]

Lepiej kurwa nie prędzej jak po sobie!
Ja raz się wpierdoliłem na taką minę spożywając właśnie 600 albo 900 a na zjeździe dorzuciłem kody. Zasnąłem nie wiedzieć kiedy budząc się z odruchem Łazarza na bezdechu także chyba źle zrozumiałeś zasadę

Podbijanie kody DXM to od 90 do 150 dexa u ludzi bez doświadczenia, zaś po dwóch godzinach docelowa dawka kody ale nie większa niż zazwyczaj.

Podbijanie dexa grejpem- jesz grejpfruta albo pijesz sok po to żeby zahamować działanie pewnych enzymów które wpływają na metabolizm Acodinu. Ogólnikowo i niezupełnie dokładnie można powiedzieć że grejpfrut podbija dexa Ale na tej zasadzie że hamuje metabolizm tego leku przez co masz jakby spotęgowane ilości substancji w organizmie.
Można powiedzieć że będzie działanie dłuższe i mocniejsze niekoniecznie przyjemne.*
Pamiętaj że wiele leków ma w ulotce napisane aby nie spożywać grejpfruta i soków grejpfrutowych ponieważ mogą niebezpiecznie zwiększać z ilość substancji która tak normalnie byłaby już zredukowana ileś razy. Można się zatruć na przykład.

Natomiast najważniejszą rzeczą jest to że dekstrometorfan i kodeina z definicji "działają depresyjnie na układ oddechowy"(jak to było bo mi słowa uciekło, termin związane często z opiatami?)
Także jestem niebezpieczne ale cipun powiedział że koda fajnie działa na zjeździe z dexa. (Ale nie równo zażywana w tym samym czasie co dex. Tak na przykład po 12 godzinach po tripie)