Tytoń ma osobny dział → >LINK<
Mate green lemon to mój podstawowy napój w okresie letnim.
23 października 2020Dualizm22 pisze: CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
Do picia chimmarao potrzeba wlasnie takiego duzego sitka,z ktorego mozna pic tez inne gatunki,oraz porongo.Czyli specjalne do tego naczynko takie rozszerzone z wierzchu,stojace lub na wypasie z koszyczkiem zeby takowe po zalaniu ustawic pochylone.
Po co? No wlasnie na yt masz nawal filmow jak to zrobic ale mniej wiecej polega to na tym,ze sypiesz susz i tak utrzepujesz zeby byl pionowo w naczynku a druga polowa wolna.Dalej zalewasz powoli w wolne miejsce chlodna wode i czekasz az wchlonie,ostroznie zeby susz sie nie obsunal.Jak sie wchlonie mozna to troche uklepac bombilla,teraz susz juz trzyma sie kupy i zalewasz w dziure powoli goraca wode. Duza bombille wkladasz do wody(i wlasnie do wody nie do suszu) tak pod kontem i gotowe. Widzialem jak robili to zwylymi sitami ale nie wierze ze nie zapychalo. Brzmi skaplikowanie ale masz tyle filmikow idzie ogarnac. Bez tego nie ogarniesz tego pylu. Bierzesz lyka dolewasz wody itd. ten susz i tak sie troche obsunie na sito ale chociaz mozna pic.
Miałem już kilka tykw i zawsze po umyciu od razu je dosuszałem (i przy okazji dezynfekowałem) wstawiając na chwilę do mikrofali. Nigdy mi żadna nie zapleśniała przy takim użytkowaniu.
23 marca 2021Pandayk pisze: Po ostatnich doświadczeniach zalecam ostrożność w piciu mate osobom biorącym leki SNRI. Dwa-trzy zalania 20 gramów Pajarito do południa, wypite po łyknięciu 90 mg duloksetyny i... niejednoznaczne efekty działania. Z jednej strony fajna motywacja do działania i świetna koncentracja, lecz z drugiej, ewidentnie podwyższone ciśnienie i postępujący cielesny niepokój. Popijałem sobie w opisany sposób przez poprzednie dwa dni i, kurna, spać nie mogłem mimo łykania na sen 50 mg kwetiapiny. Dzisiaj sobie odpuściłem, ale na ciele czułem przez cały dzień podwyższone ciśnienie. Zastanawiam się, czy nie dałoby się zredukować tych niepożądanych efektów dodaniem do yerby zielonej herbaty.
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki
Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.