Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 238 • Strona 3 z 24
  • 1993 / 490 / 0
Ja bym nie zawijał w folię aluminiową. Jak włożysz w książkę ze śliskimi kartkami ( żeby substancja się w nie nie wcierała ) to na prześwietleniu nic nie bezie widać. Jak będzie chociaż kawałeczek folii to będzie się wyróżniał.
  • 114 / 2 / 0
rrd pisze:
Właśnie zastanawiałem się nad tym, żeby obciąć odrobinkę te kartony żeby nie miały tych wystających elementów na krawędziach i następnie wrzucić je zawinięte w folię aluminiową (jeden kartonik jeden mikrokawałek folii) do jakiegoś opakowania, w którym będę miał pełno cukierków, śmieci, papierków, drobnych rzeczy.
Nie wycinaj tych części,skanery nie są aż tak dokładne. Wsadź w książke,a jeśli się bardzo uparłeś na tą folie,to zawiń to tak aby przypominało listek gumy i wsadź do paczki z kilkoma sztukami i dopchnij papierkami. Jednak folia wychodzi,a książka wcale,więc sobie sam przekalkuluj.
  • 334 / 13 / 0
Skaner pokazuje tak:

[ external image ]

A oni mają zaledwie kilka sekund na ogarnięcie wzrokiem co tam jest. Popieram przedmówcę, nic nie wycinać, uspokoić się.
  • 12520 / 2429 / 0
Jasne, tylko kiedy lecisz w odległe miejsce, bardzo często masz nawet 2 przesiadki (jak latam do Chile, to mam 3). To w sumie daje 4 skanowania. Szansa na wpadkę rośnie i taki pasażer może trafić do pierdla w połowie drogi : ) Wg. mnie lotniska i narkotyki to bardzo złe połączenie.
  • 1180 / 103 / 0
rrd pisze:
Właśnie zastanawiałem się nad tym, żeby obciąć odrobinkę te kartony żeby nie miały tych wystających elementów na krawędziach i następnie wrzucić je zawinięte w folię aluminiową (jeden kartonik jeden mikrokawałek folii) do jakiegoś opakowania, w którym będę miał pełno cukierków, śmieci, papierków, drobnych rzeczy.
Poczytaj sobie, jeśli jeszcze do tej pory nie czytałeś, książkę odradzają, już lepiej w portfelu chyba umieścić, itd...:

https://www.shroomery.org/forums/showfl ... r/14959758

https://www.reddit.com/r/Drugs/comments ... _on_plane/

https://www.reddit.com/r/Drugs/comments ... _with_lsd/

http://www.hipforums.com/forum/topic/42 ... -airplane/

http://www.newschoolers.com/forum/threa ... LSD?page=2


[ external image ]
Uwaga! Użytkownik jan potocki jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 858 / 50 / 0
A zawinięcie w folię+przyklejenie do ubrania od wewnątrz taśmą klejącą?
  • 334 / 13 / 0
Moim zdaniem za bardzo kombinujesz. Jeszcze Ci się odklei na lotnisku i dopiero przypał będzie. Spójrz na tę fotę ze skanera, nie ma bata, żeby ktoś zauważył w tym kartonik z LSD. Wielu ludzi tu próbuje doradzać, ale czy oprócz czysto teoretycznej wiedzy kiedykolwiek przewozili kwasa? Najlepsze metody są najprostsze. Przewoziłem kwasa do Tajlandii w książce, przewoziłem do Maroka w portfelu, że o krajach europejskich nie wspomnę i nigdy nie było najmniejszego problemu. Jak masz telefon z wyciąganą baterią to możesz to tam schować, też tak kiedyś robiłem. Przecież to tylko kawałek papieru, za którym nikt się nie ogląda, ale jak tak się stresujesz tematem bo może lepiej sobie odpuścić? Po co masz siedzieć w samolocie jak na szpilkach i denerwować się, że coś się stanie?
  • 42 / 8 / 0
Ciekawostka:
dowiedziałem się kiedyś, z dość pewnego źródła, że jeśli chodzi o loty międzynarodowe, to testy na narkotyki są TYLKO po wylądowaniu, a wszystkie przeszukania, skanery itp podczas WYlotu służą wyłącznie wyłapaniu materiałów niebezpiecznych. Jak się o tym pomyśli ma to sens - jeżeli wywozisz dragi to zdejmujesz problem z głowy państwa które cię wypuszcza, co innego jeśli wwozisz.
Generalnie najbardziej przypałowe są loty powracające z holandii, często pomiędzy pasażerami szwędają się patrole z pieskami itp.

kartoniki można wieźć w miarę bezpiecznie, z samarką z proszkiem już bym bardziej uważał, ale tak naprawdę trzeba mieć trochę niefarta żeby wpaść z dragami, zdażyło mi się znaleźć samarkę z ziołem tuż przed lotem powrotnym do PL raz, na nieświadomce wywiozłem bo była w plecaku a ja zapomniałem o niej.

Wracając z Booma po przepuszczeniu rzeczy przez skaner zostałem wezwany na wyjaśnienia. pomyśłałem kurde pewnie zostało w torbie trochę haszu, jakiś grzyb, może jakiś papier, może jakiś kawałek kryształka w sumie cholera wie co zostało, bo nie trzepałem dokładnie kieszonek, zrobiło mi się ciepło. Pogranicznik otwiera kieszonkę, a tam bletki, filterki,aluminiowe papierki od gum, śmieci jakieś, szuka czegoś dalej i wreszcie znalazł - miałem korkociąg do wina tam. :rolleyes:

Jeśli zaś chodzi o kwasy to raz byłem przeszukiwany przez policję w poszukiwaniu narkotyków (pies się mną zainteresował), ale opatrzność jakimś cudem uratowała mnie od przypału i policjant przeszukując mój portfel wyciągnął pakiet biletów i przełożył na kupkę z rzeczami które już były sprawdzane bez rozwijania ich, a znalazłby tam kilka blotterów jakby tam spojrzał. na szczęście LSD nie ma zapachu a fakt że wskazał mnie pies wskazywał na coś o większej objętości (poprzedniego dnia w tych samych spodniach niosłem do domu sztuke palenia i na 100% to było przyczyną)
  • 13 / 1 / 10
Najlepiej odczynnik rozpuścić w PG, nalać do buteleczki do e-liquidów, nakleić naklejkę z opisem (E-JUICE STRAWBERRY TASTE 18MG czy coś w tym stylu) z legitnej buteleczki i wrzucić do bagażu nadanego, oczywiście obok naładowanego najtańszego e-papierosa. Gdyby mieli sprawdzać każdą buteleczkę z e-liquidem dostaliby pierdolca, a na każdy ślad narkotyków na ubraniach/bagażu jest solidna wymówka.
This is a work of fiction. Names, characters, places, events and incidents are either the products of the author’s imagination or used in a fictitious manner. Any resemblance to actual persons, living or dead, or actual events is purely coincidental.
  • 12520 / 2429 / 0
Za wykrycie cząsteczek narkotyków nic nie grozi - tzn grozi tylko dokładnego przeszukanie.
ODPOWIEDZ
Posty: 238 • Strona 3 z 24
Newsy
[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.