Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 301 • Strona 3 z 31
  • 57 / / 0
Nirvana pisze:
Nie chce mi się tego sprawdzać, ale z tego co pamiętam chodziło, o to by brać kodeinę już po tripie gdy efekty znikną, a rozszerzone źrenice pozostaną, zresztą nie chodziło tu, o dawki rzędu 600mg, a takie do 150mg (ale nie, o tym rzecz - wszak mogę się mylić).
Brałam kodeine po deksie, kiedy juz mijala faza, i wcale się dobrze to nie skończylo, bo, ogarniało mnie po ów kodeince wszechmocne wkurwienie

"Sednem sprawy jest to iż dxm został okryty niesławą przez gimnazjalistów (zbiorcza nazwa na głównie młodych i nieodpowiedzialnych ludzi), którzy wrzucają dxm do szkoły, robią sobie przypał przed rodzicami i ogólnie szpanują swoją "narkomańskością", niestety ludzie, którzy zbawiają świat po acodinie (nie uprawiam tu żadnych personalnych ataków) też nie przynoszą sławy tej substancji.'
zgadzam się w 100%.

p.s . Nie widzę sensu , bynajmniej w moim przypadku, zeby rozmawiac o deksie z osobami, ktore go nie uzywaja, bo nie zrozumieja, nawet nie beda sie starac zrozumiec
Analizowało tak
Wiele osób
Co może wyniknąć
Z tego chaosu

kropeczka.
  • 242 / / 0
krokus12 pisze:
Nie widzę sensu , bynajmniej w moim przypadku, zeby rozmawiac o deksie z osobami, ktore go nie uzywaja, bo nie zrozumieja, nawet nie beda sie starac zrozumiec
Masz rację, sam tego doświadczyłem, i nie mam zamiaru kontynuować takich rozmów, to jak rzucać grochem o ścianę.
Uwaga! Użytkownik stalker52 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2372 / 56 / 0
A w ogóle przejmuje Was stosunek innych?
Mnie ni trochę...
Wszyscy - swoje, ja - swoje. Jak ktoś nie potrafi przyjąć merytorycznych argumentów to kij w oko. Proste. ;)
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
  • 242 / / 0
Jedna osoba z mojego otoczenia wie o DXM, i mnie, ja mówię że sobie zarzuce dziś, a tu już jakieś "żale" itp. jak dziecko jakieś, ale to nie zmieni mojego zdania, i tak zjem.
Uwaga! Użytkownik stalker52 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5299 / 104 / 0
Mnie się pytali kilka razy, jak ja to mogę jeść... No różnie - odpowiadam - dwie co dwie minuty czasem trzy co trzy minuty, czasem dziesięć, a czasem całe trzydzieści na jeden raz ;] Na szczęście udało mi się już przetłumaczyć ludziom, że jeśli dex ryje to nie bardziej niż feta, pixy, trawa razem wzięte, także mam spokój z tekstami, jakie wymieniliście wyżej. Teraz, żeby dodac pikanterii i zarazem obserwować reakcje ludzi, opowiadam im o igłach, dworcach i innych rzeczach, o których nie zawsze mam do końca pojęcie - dla beki. Poczęstowałem kilka osób tryptaminami to wreszcie zmienili o mnie zdanie a działaniem związków dalece się zaskoczyli; co do dexa doszedłem do jednego i bardzo krótkiego wniosku - nie ma co o nim gadać ludziom, którzy nie są otwarci na nowe używki. Jak ktoś nie szuka "nowości" to nie ma co u niego szukać próżno kaszlu ;]
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 242 / / 0
pilleater pisze:
Jak ktoś nie szuka "nowości"
Taa, szczególnie że ta osoba, która wie, to tylko by MJ paliła, a nawet nigdy ten któs nie palił MJ :nuts:
Uwaga! Użytkownik stalker52 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5299 / 104 / 0
To nie ma co w ogóle się wychylać, ew. powiedzieć, że wyobraża sobie całkiem inaczej niż jest w rzeczywistości, pierdoli smuty a w dodatku nie ma racji i jest zadufanym w sobie, nie otwartym pacanem, co myśli, że już wszystkie rozumy pozjadał[a]. Jak taka osoba próbuje przekrzyczeć to się mówi wprost, że jest debilem, po czym mały żarcik w stylu tego od familiady i koniec tematu.

Kropka
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 2235 / 5 / 0
Masz rację, sam tego doświadczyłem, i nie mam zamiaru kontynuować takich rozmów, to jak rzucać grochem o ścianę.
p.s . Nie widzę sensu , bynajmniej w moim przypadku, zeby rozmawiac o deksie z osobami, ktore go nie uzywaja, bo nie zrozumieja, nawet nie beda sie starac zrozumiec
A ja na spokojnie przeanalizowałem problem i poczułem jak może wyglądać ewentualne rozwiązanie, jak przedstawiać DXM w innym świetle.

Umieć pokazać siebie, umieć pokazać zachodzącą przemianę, wzrost wrażliwości, zmianę światopoglądu. Ani słowa o DXM! Inspiruje nas w czymś DXM? Tworzymy coś dzięki niemu? Motywuje do czegoś? Pokazać to i nic więcej, ani słowa o DXM. Jeśli umiemy wzbudzić w kimś zainteresowanie swoją osobą, im większe tym lepiej, to już połowa sukcesu. Najpierw pokażcie owoce działania DXM, nie zaczynajcie od prezentacji ziarna z którego te owoce wyrastają, bo wyglądać komuś może na siemię chwastu!
Jeśli posmakują komuś owoce - pokażcie ziarno, ktoś pozna Was lepiej, Wy poznacie kogoś lepiej, będziecie wiedzieli czy potrzeba, czy warto poddać kogoś inicjacji, czy raczej będzie to jak perła przed wieprzem.

Tak jak było z moim długoletnim dobrym znajomym, patrzył sceptycznie na hurtem połykane tabletki, aż zobaczył owoc - pasję pisania, pisania opowiadań, pisania wierszy. Zaczął od dziesięciu wiele lat temu. Teraz planujemy djekszjenie w czerwcu :)
  • 3732 / 45 / 0
Dobrze mówisz.

Ja swoją osobą zainspirowałam parę innych do skosztowania tego świata, z różnym skutkiem. Wynikało to najczęściej z rozmowy. Często znajomi pytali mnie, co trzeba brać, żeby mieć tak na bani jak ja. Potraktowałam to pytanie dosłownie i odprawiłam pacjentów do apteki. ;]

Ci, których zachęciłam nie mieli potencjału psychonauty, toteż po kilku próbach dałam sobie spokój.
Żyję w głuszy.
osobisty kawalek internetu
Bożyszcze niedojebów, biblia degeneratów.
CosmoDo pisze:
Przed zadaniem pytania skonsultuj się ze sobą"
  • 389 / / 0
@Albi ubóstwiam twoje wypowiedzi , serio.
There was nothing to fear and nothing to doubt .
ODPOWIEDZ
Posty: 301 • Strona 3 z 31
Exception when calling VideoApi->videos_get: (500) Reason: Internal Server Error HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Access-Control-Allow-Credentials': 'true', 'Access-Control-Allow-Origin': '*', 'Access-Control-Expose-Headers': 'Retry-After', 'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '291', 'Content-Type': 'application/problem+json; charset=utf-8', 'Date': 'Thu, 26 Jun 2025 21:26:09 GMT', 'Etag': 'W/"123-TljUAQ8boCPNg67GD97qdEr8r9I"', 'Server': 'nginx', 'Tk': 'N', 'X-Frame-Options': 'DENY', 'X-Powered-By': 'PeerTube', 'X-Ratelimit-Limit': '50', 'X-Ratelimit-Remaining': '49', 'X-Ratelimit-Reset': '1750973120'}) HTTP response body: {"type":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#section/Errors/SequelizeConnectionAcquireTimeoutError","detail":"Operation timeout","status":500,"docs":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#operation/getVideos","code":"SequelizeConnectionAcquireTimeoutError"}
Artykuły
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...