Bufedron i substancje będące jego pochodnymi.
Więcej informacji: Bufedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 162 • Strona 3 z 17
  • 981 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: Hanka »
to pomnóż sobie to jeszcze razy kilka ;-)

bufedron bardzo dobry legalny stymulant ,na pewno znajdzie szeroką grupę odbiorców :-)
  • 50 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Lovercraft »
Dobrze rozumiem, że wciąganie bufedronu przez osobę stosującą mefa średnio raz w tygodniu mija się z celem?
Ostatnio zmieniony 19 kwietnia 2010 przez Lovercraft, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Lovercraft nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 75 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Yto »
Raczej tak, lepiej zrobić przynajmniej tydzień przerwy. Tak jak pisał gdzieś Murti-Bing występuję tolerancja krzyżowa pomiędzy tymi beta-ketonami.
  • 545 / 8 / 0
Naściemnialiście mi... walnąłem tylko safety test na szybko 5mg w nos, nic nie czuje a źrenice duże, no może nie jak 5 zł, ale za 2h muszę być na spotkaniu, mam nadzieje że przejdzie ;/
  • 1233 / 13 / 0
5mg to tyle co nic. 30 mg daje zauważalne efekty.
Uwaga! Użytkownik MaciekB nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 545 / 8 / 0
wiem, napisałem przecież safety test, bo nowa substancja itd. chodzi o to, że pytałem wcześniej czy powiększa źrenice. na normalny test poczekam do weekendu, wygląda na to, że nie da rady tego używać przy ludziach, chyba, że mi się takie oczy robią z niewyspania czy coś...
  • 51 / 1 / 0
W zeszły czwartek otrzymałem z polskiego sklepu 1,1 g bufedronu. Biały proszek, wyglądało na bardzo dużo, delikatny przyjemny (bynajmniej w mojej opinii :-D ) zapach.

Zaczęliśmy z kumplem od kreseczki po 50mg. Zdziwił mnie dosyć orzeźwiający smak tej substancji. O wiele bardziej przyjemny niż mef. Bardzo delikatny, polecam aplikację nosem. Po około 15 min wyraźne działanie spidujące. Nie mogłem usiedzieć w fotelu. Bardzo duża ochota na zrobienie czegokolwiek. Przyjemny odbiór muzyki. Delikatnie powiększone źrenice, ale nic nadzwyczajnego. Początkowo nie odczuwałem żadnej empatii. Jednak po jakichś 40 min. gadania bez przerwy z kumplem stwierdziliśmy zgodnie, że jesteśmy nieźle nakręceni %-D . Empatia po tym specyfiku wydaje się przychodzić bardzo naturalnie, wręcz niezauważalnie. Dopiero kiedy o tym pomyśleliśmy dało się to wyraźnie odczuć.

Wcieranie w dziąsła okazało się już mniej przyjemne niż wciąganie. Działanie niezbyt zróżnicowane, jednak ciągle lepszym rozwiązaniem wydaje mi się walenie w nos :)

Empatia pojawiała się u nas po około 40-50 min i trwała jakąś godzinkę. Działanie spidujące dało się odczuć jeszcze przez dobre 2 godziny. Myślę, że dawki rzędu 60-70 mg to górny próg. Na drugi dzień próbowaliśmy po 110-120 mg i nie było praktycznie żadnej różnicy od 50-60, czyli w sumie strata materiału.

Jeśli ktoś szuka tego samego co w mefie to moim zdaniem może sobie odpuścić. Zupełnie inna bajka i inna kategoria. Jednak bardzo przyjemna w moim mniemaniu. Szczerze polecam ;-)
"Nie jest miarą zdrowia być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa."
  • 519 / 2 / 0
Ja nie czuję tego bufedronowego naspidowania, mógłbym cały czas leżeć i słuchać muzyki. Specyfik dla mnie mniej euforyczny niż mef, ale za to bardziej "codzienny" i "naturalny"
PS. będę na nim zdawał maturki ustne z polskiego i angielskiego.
Ostatnio zmieniony 10 maja 2010 przez Nananana, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 545 / 8 / 0
Na razie nic, może jeszcze spróbuję dojść do 100mg bo widzę, że dawki podawane tu i na BL wcześniej jakby nie odnoszą się przynajmniej do tego towaru z polskiego sklepu. O tolerce ciężko mówić, mef. raz, dużo MDPV ale ten kopie cały czas tak samo mocno.

20mg snif - nic
40-50mg snif następnego dnia, dorzucałem byle jak więc nie wiem na 100% - lekki spadek temperatury ciała, lekko powiększone źrenice i chyba tyle; dorzuciłem jeszcze 2,5 ml GBLa po 30 min. żeby jakoś uratować dzień i podziałał jak zwykle działa sam GBL.

Nie nazwałbym tego przyjemnym dla nosa, pachnie OK ale szczypie i rozwala śluzówkę, dzień po wciąż cierpie. Może rozpuścić 100mg+ w soku?

Słysząc, że to nieuforyczny stymulant chciałem obczaić ew. alternatywę dla MDPV ale póki co porażka.
  • 585 / 52 / 0
Ja finalnie jakies 100mg walnalem w nos i jakis efektow bardzo wyraznych nadal brakowalo. Poprzestalem na kilku testach i ta substancje uznaje za pomylke.
Dla pewnosci, material mialem z dwoch roznych zrodel, wiec to nie jest kwestia czystosci raczej.
Każdy mam prawo do wypowiedzi, choć nie oznacza to, że zna się na tym o czym mówi
ODPOWIEDZ
Posty: 162 • Strona 3 z 17
Artykuły
Newsy
[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami

Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.

[img]
„Lewe” recepty na opioidy i środki odurzające w paczkach

Prokuratura w Nowym Targu prowadzi dużą sprawę. Lekarz wystawiał „lewe” recepty na leki opioidowe, a ksiądz był jednym z odbiorców środków odurzających. To jedni z wielu zatrzymanych do sprawy osób. Nowotarska prokuratura prowadzi śledztwo, które dotyczy zatrzymanych z czterech województw, a także przerzutu środków odurzających za granicę.