Dział dotyczący grzybów i roślin wykazujących działanie halucynogenne, psychodeliczne lub dysocjacyjne.
ODPOWIEDZ
Posty: 56 • Strona 3 z 6
  • 109 / / 0
Nieprzeczytany post autor: therakognita »
Sytuacja w której to <drug-katalizator-trans-mentalny-klucz-percepcji> sprawuje kontrole nad Nami, a nie My nad Nim, jest wystarczającą oznaką słabości i kruchej, nietrwałej Woli. Kształcenie Ducha to przede wszystkim znajomość swoich pragnień i konstruktywne podejście przy radzenie sobie z nimi.

To chyba jest pierwszy istotny element który koniecznie trzeba w sobie zmienić, jeśli chcę się poszerzać świadomość z pomocą psychedelików.

Umiesz sobie radzić bez nich
Umiesz i wiesz jak ich używać
Wiesz kiedy
I wiesz
Po co


Chaotko, jeśli Twoją Wolą jest zwiększona samoświadomość, przestaw się na diametralnie inny tryb życia i doświadcz tego gdzie są Twoje granice - wszystko na zasadzie działania-introspekcji. Być może dojdziesz do interesujących Ciebie refleksji (-;

ps. mam nadzieje że ten post nie zabrzmiał moralizatorsko.
Ostatnio zmieniony 11 stycznia 2010 przez therakognita, łącznie zmieniany 2 razy.
“Knowing others is intelligence; knowing yourself is true wisdom. Mastering others is strength; mastering yourself is true power. If you realize that you have enough, you are truly rich.” Tao Te Ching
  • 386 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Chaotka »
[quote=""Carnage9""]Tobie powiem ze nie warto bo i tak zwariujesz, przegrasz i odpadniesz.[/quote]

Już od dłuższego czasu zajmuję się podróżami astralnymi, medytacją, transem etc. i jakoś nic mi się nie stało. Myślę, że niedojrzałość emocjonalna, a także rozwój myślenia abstrakcyjnego związany z dojrzewaniem są moimi jedynymi problemamy psychicznymi. Byłam już u dwóch psychiatrów i żaden nie stwierdził u mnie żadnej choroby.

[quote=""Illuminatus""]czytuj książki *trochę* jednak głębsze i trudniejsze niż McKenny i Wilsona[/quote]

Czytam lektury szkolne ;)

[quote=""Pilleater""]co rozumiesz przez zwiększenie świadomości podczas tripu? Czego konkretnie oczekujesz?[/quote]

Po prostu chciałam wiedzieć, co się ze mną dzieje. Ale już po fakcie. Tydzień temu zarzuciłam miksa ;) Powiem, że nie miałam większych problemów z utrzymaniem świadomości. Spokojnie sobie obserwowałam moje CEVY i myśli. Wzięłam mniejszą dawkę DXM niż ostatnio, więc myślę, że to dobrze wpłyneło. Jednak duże dawki Deksa nie są dla mnie.

[quote=""Pilleater""]I nie jedz tyle dxm [/quote]

Nie jem tyle przecież ;P Średnio raz na 2 tygodnie zarzucam ;)

[quote=""therakognita""]Chaotko, jeśli Twoją Wolą jest zwiększona samoświadomość, przestaw się na diametralnie inny tryb życia i doświadcz tego gdzie są Twoje granice - wszystko na zasadzie działania-introspekcji. Być może dojdziesz do interesujących Ciebie refleksji (-;[/quote]

Jaki styl życia masz na myśli? Nie myśl sobie, że ćpanie jest jedynym elementem mojego rozwoju ;P Po prostu gdy już ćpam to chcę coś z tego wyciągnąć ;)
Uwaga! Użytkownik Chaotka jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Chaotka pisze:
[quote=""Carnage9""]Tobie powiem ze nie warto bo i tak zwariujesz, przegrasz i odpadniesz.
Już od dłuższego czasu zajmuję się podróżami astralnymi, medytacją, transem etc. i jakoś nic mi się nie stało.
[/quote]
Dopiero zaczynasz, dlatego.
Czytam lektury szkolne ;)
Niezbyt to głębokie, przyznaj.
Nie jem tyle przecież ;P Średnio raz na 2 tygodnie zarzucam ;)
Za często. Zostaw DXM w ogóle.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 4024 / 372 / 951
Dobra rada. Dla zwiększenia świadomości podczas psychodelicznej podróży winno się, moim zdaniem , celować w niezaśmiecanie i niemącenie świadomości na co dzień, a nie tylko w jakieś specjalistyczne zabiegi tuż przed aplikacją.
Ostatnio zmieniony 13 stycznia 2010 przez pokolenie Ł.K., łącznie zmieniany 1 raz.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 608 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: Zieleń »
święta racja. i też wydaje mi się, że dxm zarzucany częściej niż co kilka miesięcy zawęża percepcję i nadmiernie odłącza od rzeczywistości.
  • 403 / / 0
Nieprzeczytany post autor: pejsze »
Ja nigdy tego nie probowalem, ale kolega kiedy przyjal jakies 7 tabsow lecytyny (takie w zelowych kapsulkach, w aptece bez recepty, bo to srodek na pamiec i koncentracje). Wzial razem z DXM w ilosci 600mg, mowil ze CEVy i OEVy niesamowicie kolorower, glebia doswiadczen znacznie wieksza niz bez lecytyny, a tez duzo wiecej pamietal, opowiedzial mi wiekszosc tripa na swiezo po jego zakonczeniu.

Nie wiem czy nadmiar lecytyny jest szkodliwy, ale raczej nie po prostu stan ten sie wyrownuje w organizmie, takze mozesz probowac.
  • 386 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Chaotka »
[quote=""Kurwik""]Niezbyt to głębokie, przyznaj.[/quote]

To co polecasz?
Uwaga! Użytkownik Chaotka jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 109 / / 0
Nieprzeczytany post autor: therakognita »
Spróbuj tego..

Sprawdzaj siebie (ćwicząc) jak długo podczas dnia, jesteś wstanie nie być automatem porywanym przez ciągi nieistotnych, obniżających energię myśli, tak by wyrobić w sobie nawyk, szybkiego przywracania świadomości i jego utrzymywania (jak najdłuższego, zadanie na całe życie).

Odczułabyś jakościową różnicę w tripie (celowa przerwa z psychodelią), gdybyś systematycznie przez jakiś okres czasu (np. 2 miesiące) to wykonywała. Można więcej "wyciągnąć" i przyswoić, gwarantuje z własnego doświadczenia i doświadczenia znajomych (-;
Ostatnio zmieniony 14 stycznia 2010 przez therakognita, łącznie zmieniany 1 raz.
“Knowing others is intelligence; knowing yourself is true wisdom. Mastering others is strength; mastering yourself is true power. If you realize that you have enough, you are truly rich.” Tao Te Ching
  • 5299 / 104 / 0
Nieprzeczytany post autor: pilleater »
http://zenforest.wordpress.com/ zainteresuj się tą stronką chaośnico. Nie mam na myśli żebyś nagle siedziała po sto godzin dzienie w kwiecie lotosu na środku stolika kuchennego medytawszy głęboko. Ogarnij sobie umysł, że tak powiem. Nie jedz tak często kaszlaka bo choć wydaje Ci się inaczej niż piszę, miesza tam, gdzie nie sprzyja to Twojej chęci. Już nie wspomnę o benzydaminie. Umysł, na tripie oddech, ta stronka. Niech będzie - medytacja jako dość ciężka próba na początku - pohartuj swoją zagubioną duszę. Świadomy sen, później oobe. Opanuj świadomy sen. Zawsze możesz sobie we śnie tripować na przykład ;)
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Olej świadomy sen na razie. Masz za duza skłonność do "zabaweczek", żeby moc zająć się świadomym śnieniem bez olewania przydatniejszych rzeczy.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
ODPOWIEDZ
Posty: 56 • Strona 3 z 6
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków

W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata

[img]
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”

Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.

[img]
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku

Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.