Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 43 • Strona 3 z 5
  • 16 / / 0
Nieprzeczytany post autor: jefff »
Rower - po joincie to niesamowita przyjemność (dodatkowo z muzyką na uszach), wyczucie, koncentracja, właściwie bez żadnego ryzyka, mechaniczne ruchy w rozglądaniu się, przewidywaniu sytuacji, po prostu spizgany komputer na dwóch kółkach :)
Auto - jak z rowerem, koncentracja i wyczucie, może to złudzenie, ale wydaje mi się, że po kanie lepiej prowadzę samochód :) ponadto nie chce mi się spać mimo np. całodziennego zmęczenia, późnej pory i ok.200 km trasy
Ostatnio zmieniony 25 maja 2009 przez jefff, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 8 / 1 / 0
Kuba Powiatowy pisze:
@up, tylko, że rower to nie pojazd mechaniczny, przynajmniej z definicji, gdyż nie posiada silnika.Co do tematu, to raz zdarzyło mi się prowadzić samochód będąc pod wpływem kodeiny, ale było to w spokojnej, mało ruchliwej wiosce. Dostałem nagle telefon i musiałem jechać. Po mieście bym się jednak raczej nie odważył. Generalnie to jestem przeciwny popisywaniu się ile kto wziął i jak potem mu się jeździło furą. Nie polecam.
Błąd. Przykładowo - gdy zabiorą Ci prawko za jeżdżenie samochodem pod wpływem tego czy owego, dostajesz zakaz poruszania się jakimikolwiek pojazdami mechanicznymi. O dziwo obejmuje to też rower.
Uwaga! Użytkownik Tolek Pitolek nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 63 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: skeeza »
Ja z wlasnego doswiadczenie nie polecam jazdy pod wplywem THC...u mnie skonczylo sie to wypadkiem, do tego starsza wiozlem obok na siedzeniu, wogule przejebane wtedy bylo, banie mi troche poskreczowalo to zdarzenie...pamietam ze jedyne co mialem w glowie wtedy to zeby mi paly nie zrobily testu na thc
Uwaga! Użytkownik skeeza nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 913 / 38 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kazik »
skeeza pisze:
Ja z wlasnego doswiadczenie nie polecam jazdy pod wplywem THC...u mnie skonczylo sie to wypadkiem, do tego starsza wiozlem obok na siedzeniu, wogule przejebane wtedy bylo, banie mi troche poskreczowalo to zdarzenie...pamietam ze jedyne co mialem w glowie wtedy to zeby mi paly nie zrobily testu na thc
Jak bardzo byłeś zjarany i jak poważny był wypadek?
Your circuit's dead, there's something wrong, can you hear me, major Tom?
  • 803 / 6 / 0
Ale to był wypadek (byli poszkodowani) czy kolizja (nikt nie ucierpiał, nikt nie korzystał z pomocy medycznej)?
  • 17 / / 0
Z moich doswiadczen za kazdym razem praktycznie na ustawce ktos jezdzi na bani i jeszcze ani razu nie bylo przypalu typu wypadek/kolizja. Ja raczej czuje gdy jest za grubo i trzeba sie wyluzowac na parkingu troche.

Edit: chodzilo o banie po MJ.
Ostatnio zmieniony 27 maja 2009 przez miczukow, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 282 / 9 / 0
Osobiście jazda na zjeździe po DXM to jest coś całkiem zajebistego :cheesy: :cheesy: Chociaż staram się nie jeździć pod wpływem jakichkolwiek substancji to na zejściu dex'a jestem jakby bardziej skupiony na drodze i wogóle ta radość z jazdy jest zajebista :-D :-D
Piękna jest pogoda i słońce jest gorące
A ty mordo napierdalasz środki uspokajające
Za rogiem gdzieś się czai zagadka istnienia
A ty proszki napierdalasz na obniżenie ciśnienia
  • 63 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: skeeza »
najbardziej poszkodowana to byla fura ;] pozatym nikomu nic sie nie stalo...ale samochod raczej nie nadawal sie do jazdy (caly bok skasowany)...no debil ze mnie no

@nautilus

harkorowiec z ciebie nie ma co, ja po dxm to bym do fury nie ogranal wejsc, co dopiero prowadzic heh
Ostatnio zmieniony 27 maja 2009 przez skeeza, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik skeeza nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 71 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: sorgen »
Po alk wjazd driftem w bramę co zaowocowało skoszonym słupem i pękniętą tylną oponą. Ale to był jednorazowy wyczyn i więcej nie mam zamiaru go powtarzać. Rowerem często biłem rekordy szybkości w stanie, w którym ciężko mi było ustać na nogach. Teraz sam się dziwię że nie leżę już w piachu.
Natomiast konkretnie porobiony grzybami jazda jest raczej nie realna.
Podróże zniekształcają, trzeba w domu siedzieć.
  • 1213 / 18 / 0
Ciekawie się jeździ z nahelowanym kierowcą, trzeba mu co jakiś czas przypominać żeby otworzył oczy.
Uwaga! Użytkownik xxxzzzxxx jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 43 • Strona 3 z 5
Newsy
[img]
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?

Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.

[img]
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn

Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.

[img]
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą

Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.