Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 384 • Strona 3 z 39
  • 41 / / 0
No to sobie chyba nieźle w palnik dałeś. Napisałem "własnoręcznie tarte" to chyba wyjaśnia jakie kupiłem. Nie pale na tyle często aby to miało jakiś wpływ. W ogóle dziwna teoria.
Uwaga! Użytkownik Dr_Strangelove nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 273 / 1 / 0
strangelove, galka juz taka jest, raz ukurwi niemilosiernie, a raz odpierdoli focha
jak nie klepnelo to nie szukaj w tym swojej winy na sile
  • 577 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Twilight »
Hmmm, ja jadłem i taki i taki i w sumie to nie widzę różnicy pomiędzy mieloną a całą.

Obie dają to samo, ten sam stan :-) A i mielona jest lepiej zmielona niż na tartce to się da zrobić i dlatego do mielonej można używać sposobów aplikacji jakiej jakie przy startej odpadają np. po 1-2 łyżeczkach gały wsypanej do bardzo małej ilości zimnej wody i to zamieszać i wypić :-) Jak ręcznie startą tak spróbowałem zaaplikować to mało się nie pobełtałem :-/

A no i mielona troszeczkę wywietrzała a więc i smak nie taki dotkliwy, można więc śmiało wziąć więcej jej :-)
----
Co do tematu to gała ma humory i raz zadziała mocno a raz słabo, tak samo zjazd może być fajny a może być niefajny. Zależy to od bardzo wielu czynników!


I pamiętać, jak gała to tylko od Kamisa lub Kotanyi :cheesy:
[b]JEDZ KWAS![/b] - mądrzejszy ani zdrowszy psychicznie nie będziesz, ale i tak ludzi z Ciebie nie będzie (skoro przeglądasz te forum) więc co Ci szkodzi? :)
[b]JEDZ GAŁKĘ![/b] - bo jest tania i dobra X)
[i]Chwała Bogu że się nie ujawnia! Jakbyśmy wtedy mogli filozować?[/i] - Twilight
  • 1198 / 8 / 0
Racja gała Kamisa rządzi, zwlaszcza całe orzechy. Niedawno tylko jeden orzech wystardczył zebym cos poczul, natomiast po 2 opakowaniach mielonej prawie nic nie poczulem/
  • 1069 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: anonimus »
Ja wczoraj o 19:00 wziąłem 6 orzechów i do tej pory tylko mi się chwieje w bani :/. Wziąłem o 19:00 poszedłem spać o 24:00 sie obudziłem z budzikiem i dalej nic. No to zasnąłem na "godzinkę" i obudziłem się o 07.00 i dalej nic... moze jakas felerna gałka? Jak rozłupalem to te orzechy były suche nie wiem taka ma byc? bo z Kamisa nie mogłem znaleźć ... ;( aha pytanie ile orzechów jest w paczce kamisa?
"Po prostu wybieram lepsze zło."

Od jutra rzucam.
  • 907 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pan Prezes »
3 duze albo 4 małe (kamis)
I kórwa chuj Cie obchodzi, że robie błędy ortograficzne!

Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
  • 8 / / 0
Nieprzeczytany post autor: BaDTrip »
ja 7 godzin temu zjadlem 3 orzechy i nic zero nul... tylko nie jadlem kamisa...wzielem tania za 1.05zl i ni chuja nic nie ma i nie zapowiada sie na nic
Uwaga! Użytkownik BaDTrip nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Nieprzeczytany post autor: panczapa »
ja miesiąc temu wypilem 7/8 tartych własnoręcznie gałek z kamisa i z czegos innego (2 opakowania byly - 1 kamis a drugie nie mam pojecia) czekalem na efekty, pojawily sie po jakies 5h w postaci zawrotow glowy i ogolnie wielkiej zamoty. bola brzucha nie uswadczylem nawet na drugi dzien. efekty bardzo, bardzo slabe + duza sennosc. nastepnym razem, za jakis czas, 2 opakowania kamisa moze spowoduja ciekawsze efekty.

aha, i to uczucie po przebudzeniu rano jednak jest bezcenne. jak wstalem to odrazu usiadlem :) ale ogolnie nieciekawie
  • 907 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pan Prezes »
jak sie dowiedizałem, ze gałka działa to przeszukałem zapasy babci i mojej mamy, te od mamy mogły mieć kilka/kilkanaście lat, ale te od babci mogły mieć z ponad 20, mówie serio, bo pewnie kiedyć kupiła, a potem tego nie używała, widac było po orzechu, że jest stary... i przez 2 dni miałem fajną lekką banie podobną do trawki...
I kórwa chuj Cie obchodzi, że robie błędy ortograficzne!

Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
  • 8 / / 0
Nieprzeczytany post autor: BaDTrip »
to wkoncu ile tej galki trzebaa wjebac zeby cos bylo konkretnego????? 2 opakowania?
Uwaga! Użytkownik BaDTrip nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 384 • Strona 3 z 39
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Marihuana może być substytutem alkoholu – wyniki nowego badania

Nowe badanie opublikowane w czasopiśmie "Drug and Alcohol Dependence" (2025) dostarcza pierwszych w historii laboratoryjnych dowodów na to, że używanie marihuany może zmniejszać spożycie alkoholu.

[img]
FBI spalało narkotyki w schronisku. "Zespół i zwierzęta wystawione na kontakt z metamfetaminą"

Po tym jak FBI użyło krematorium jednego ze schronisk dla zwierząt do spalenia skonfiskowanych narkotyków, 14 pracowników placówki trafiło do szpitala, aby otrzymać pomoc medyczną. Dyrektorka placówki oświadczyła, że nie miała świadomości, że dochodzi do takiego procederu.

[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.