TALK - Rozmowy [H]

[Alberto Balslam]

Opiszę może mój eksperyment z Neoazariną. Otóż wczoraj łyknąłem z kolegą po 25 tabletek. Odbyło się to tak - najpierw rozgryźliśmy po 10 i popijaliśmy pepsi, rzecz jasna na pusty żołądek, który mieliśmy zapełnić zaraz po zjedzeniu. Po skończeniu przygotowywania posiłku, postanowiliśmy zjeść te 15 pozostałych, ale smak był dla mnie od początku obrzydliwy i miałem ochotę wyrzygać ten tymianek. Demokratyczną decyzją, postanowiliśmy, że obaj je szyciutko połkniemy, najwyżej powoli będą się uwalniać. Był to błąd? Po 20 minutach efekty - dość mocne, chociaż wiadomo, można by znacznie więcej kodeiny zjeść, co też uczynimy następnym razem, ale i tak było fajnie (przepraszam za składnię). Bania faktycznie dłuugo trwała, elegancko było sennie i na luzie. Bardzo fajna sprawa, chociaż zdecydowanie mam ochotę na środki typowo do zwalczania bólu, tramadol, czy morfinę. Podanie będzie zdecydowanie przyjemniejsze. Niemniej, póki co będę korzystać z Neoazariny, chyba że nauczę się porządnie oddzielać paracetamol od kodeiny w Antidolu. Pozdrawiam :).

[Magicien]

u mnie neoazarina za 4.79 zł :D cena zmusza do brania hurtem

kurna, dzisiaj rzuciłem 350mg kodeiny + 400mg glistnik (2xNeoAzarina + 1xThiocodin) i mimo, że uwaliło mnie na fotelu tak, że przez dwie godziny zmuszałem się do wstania, to działało o wiele krócej niż ostatni mix (2xNeoAzarina+klemasytyna i dimenhydrynat). nie dorzucałem żadnych antyhistamin, bo myślałem że nie będzie trzeba. I działanie skończyło się po 2,5h, a nie tak jak ostatnio - 4h :(. nie wiem, może winą jest to że zaraz po połknięciu tabletek dopaliłem wiadro, przez to przeoczyłem kodeinowe wejście, tj. skapnąłem się w jednym momencie, że się zaraz rozpłynę :P. i tak było nieźle. tylko że już prawie rzygałem przy rozgryzaniu ostatnich tymiankowych tabletek, ble :/

[Gargamel]

Palenie przed koda niszczy troche faze wg mnie.

[papawer somniferum]

Paliłem przed kodą i po kodzie. I to normalne ze jak sie zapali to bardziej czuć zieleń niz kode.
Ale jazda jest inna, przyjemniejsza bo jednak koda robi swoje. A po maku jak sie zapali to jakos inaczej jest. Wtedy mak mocno czuć a zioło jakby wzmacnia działanie morfiny. Moze dlatego ze morfina jest mocniejszym opiatem od kodeiny. Jednak ja tam zawsze lubie zapalić. :-D

[leiche]

Przez długi czas jedno opakowanie neoazariny można było kupić bez recepty. Teraz jest ciężko, trzeba trafić na dobrą aptekę. Niestety, neoazarina nie jest juz otc (źródło: pharmindex).


Edit: a tak w ogóle, drogie dzieci, uważajcie z kodeinką! Mit lajtowego narkotyku prysł, gdy moja koleżanka dostała zapaści po 450mg w ekstrakcji (wypite duszkiem na pusty żołądek). Straciła przytomność, oczy w słup... Koszmar. Zatem uważajcie, moi mili! Pod tym względem neoazarina jest na pewno bezpieczniejsza (trudno o przedawkowanie). Oczywiście, mnie tam nic nie zniechęci. Bo "wole się zapaść niż z opiatem rozstać".

[papawer somniferum]

Może Twoja kolezanka miała jakaś wade np. serca bo zapaść po kodeinie to chyba raczej rzadkość.

[Kapitan Hajduków]

Niestety, neoazarina nie jest juz otc (źródło: pharmindex).

Zawsze była na recepte tyle że zawsze sprzedawali bez.

[leiche]

Może Twoja kolezanka miała jakaś wade np. serca bo zapaść po kodeinie to chyba raczej rzadkość.

Nie. Jest zdrowa. Tamtego dnia kopnęło nas wyjątkowo mocno, i to obie. Nie wiemy, dlaczego. To była najsilniej działająca ekstrakcja w moim życiu, weszło od razu, dosłownie po 5 minutach, i nagle.

[Ollie1516]

Mam pewne pytanie czy można brać Neoazarinę bez ekstrakcji, a jeśli nawet można bez to czy opłaca sie to brać ? Patrzyłam na skład tego leku i jest w nim oprócz kody ziele tymianku więc chyba obędzie się bez ekstrakcji. Pytam się bo gdy przypomne sobie smak Thiocodinu to odrazu :kotz: , a nie mam możliwosci ekstrakcji kody z antidolu.

[Zdeblo]

Kto czyta nie bładzi - Neoazarina zawiera 10mg Kodeinki na tabletkę - czyli za 100mg kodusi wychodzi ok 6zł - drogo. Jeśli bardzo Ci zależy możesz jeść bez ekstrakcji, choć nie daję głowy czy nie będzie rewolucji majowych w żołądku.
Pozdro :)