Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2802 • Strona 198 z 281
  • 258 / 106 / 0
@DigitalDisaster

Dysocjanty przeważnie dają nerkom popalić, ja zawsze więcej szczam na tripie niż normalnie. Myślę że możesz się cieszyć że wcześniej Cię to omijało, bo przyjemne to nie jest. Warto pamiętać żeby się w trakcie nawadniać i to nie samą wodą (dobry jakościowo sok, smoothie, czy domowej roboty izotonik - do zrobienia wystarczy woda ze szczyptą soli i sokiem z cytryną). Szczać i tak częściej będziesz, ale mniej się odwodnisz i mniej elektrolitów stracisz.
Anarchizm, nihilizm, prymitywizm: 3 słowa najlepiej oddające mój światopogląd i moje jestestwo.
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
  • 2532 / 600 / 0
Myślę,że nie jest iluzoryczne,ale przez wazokonstrykcje masz taką blokadę,że ciężko się odlac i długo możesz wytrzymać bez latania do kibla.Do tego dysocjacja i można o tym zapomnieć i peak tripa przeżyć bez sikania.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 258 / 106 / 0
@Atropolamine

O, dobrze że wspomniałeś o wazo. Jakie to jest kurwa przejebane stać nad muszlą klozetową z pindolem w łapie na ciężkim parciu na pęcherz, z niemniej ciężką dysokorbą w bani i nie móc się odlać... niejedną schizę przez to złapałem.
Anarchizm, nihilizm, prymitywizm: 3 słowa najlepiej oddające mój światopogląd i moje jestestwo.
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
  • 2532 / 600 / 0
Oj tak.. Na szczęście rzadko miałem z tym aż tak wielki problem jak po opio np,ale fakt i tak się zdarza.
Spoiler:
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4954 / 867 / 0
Dobra opcja jest też odkręcenie wody tak żeby kropla kapała i zamiast stac to usiąść, wtedy łatwiej się odlać.
  • 1001 / 84 / 0
Pozycja siedziąca podczas DXM ułatwia oddanie moczu, jak to najstarsi górale mawiają.
Od jutra poranka mam kilka dni wolnego. Wstanę, ogarnę trochę chatę i wrzucę 150 mg. Potem wypiję PySyTy, zobaczymy co nastąpi. Planuję do tego 25 mg difenhydraminy. Jestem ciekaw czy zmieni to cokolwiek przebieg dnia. Cheers!
  • 2532 / 600 / 0
No DPH pewnie trochę podkręci opio.Tylko chyba mało trochę,ja bym już wrzucił to 50mg.Poza tym jakbyś sobie zjadł te chociaż 300 dexa,to DPH mogło by go ładnie podbić.
Uwaga! Użytkownik Atro nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 65 / 17 / 0
Nie wiem czy taki wątek był poruszany, ale jak ma się wstrzemięźliwość od seksu/masturbacji do jakości tripa?

Czy ograniczenie prostego źródła dopaminy w postaci pornografii bądź seksu z partnerem może polepszyć sam trip, a może pogorszyć?
  • 1455 / 596 / 0
@FanatykLekarstwa daj spokoj z tym nofapem , wplyw jest znikomy albo zaden . Ograniczenie zrodel swiatla , dobre sluchawki i playlista , dobry S&S albo grejp/czosnek - tego typu rzeczy dzialaja owszem .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 65 / 17 / 0
Kolego nie mówię o no fapie tylko o wpływie gospodarki dopaminy na trip. Wstrzemięźliwość od seksu to nie jest tylko mityczny nofap spopularyzowany przez środowiska około wykopowe tylko stosowana metoda na polepszenie wyników choćby w sporcie, np. sztukach walki.

Nie biorę deksa od wczoraj, te rzeczy co wymieniłeś to nie wszystko co się liczy. Ograniczenie choćby alkoholu wpływa pozytywnie na jakość tripa. A s&s to też po części wpływ dopaminy na poziomie świadomości i też podświadomości. Proszę nie traktuj mnie jak nowicjusza.
ODPOWIEDZ
Posty: 2802 • Strona 198 z 281
Newsy
[img]
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu

Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
Chatbot AI Reddita „pomaga” w leczeniu bólu. Wśród rekomendacji: heroina

Reddit w pośpiechu wycofuje swojego nowego chatbota AI o nazwie „Answers” z dyskusji na tematy zdrowotne. Powód? Przeczytajcie.