I tak oto: medycy zdalni - nie, prywatnie osobiście minimalne dawki + kręcenie nosem i kilka stów w plecy - antydepresanty i pochodne dla wielu są nieskuteczne = zbywanie pacjenta, u rodzinnych - nie za bardzo, albo jeden raz przy wizycie w gabinecie... jakaś biurokratyczna paranoja.
Jeśli ktoś jest niewystarczająco inteligentny aby poduczyć się o bezpiecznym zastosowaniu substancji przed jej przyjęciem, to powinna być jego sprawa. Każdy powinien odpowiadać za siebie, a nie liczyć na bycie ukrócanym przez opresyjny aparat państwowy.
W każdym razie, ja za kilka dni będę załatwiał receptę na tramadol przepisywany mi regularnie przez lekarza na realne papiery, więc dam znać, czy obyło się bez problemów. Nawet nie biorę teraz opio i nie mam zamiaru, ale widząc te zmiany, lepiej być zaopatrzonym póki jest możliwość!
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
A tak już bardziej w temacie - Skoro pisany regularnie, na legitne papiery to pewne, że tak… Dlaczego niby nie?
Sama magiczka (internistko-innospecjalizowa) owszem sprawie w mediach się przygląda, ale alarmu nie wszczyna. Widocznie nie przegina.
Bezproblemowo zrealizowana niecałe 1h po wystawieniu, w małej aptece na strasznym zadupiu, setki km od tego gabinetu lekarskiego. W samej aptece byłam pierwszy raz i młoda pani magister (plakietka) musi jakaś nowa bo schodziła pierwszy raz do panzerszafki, co z przejęciem komentowała he he
@ladyinnaightmares - Ciekawa myśl o tych specjalizacjach. Generalnie jestem ciekawa jak - i czy w ogóle - wprowadzą to w takiej formie jak piszesz. Czy soft dla aptek jest częścią P1? Bo że jakoś je odpytujący/sprzężony z nim to zakładam, że tak. Ale nawet odkładając implementację kwestii technicznych (zboczenie zawodowe, wybacz
20 czerwca 2024Nickusiak pisze:
Tak poza tym we wtorek minister zdrowia wypowiedziała się na temat pierwsego raportu. „ Dzisiaj dostałam pierwszy raport. Jest on na tyle niepokojący, że przekazałam go do właściwych służb, czyli na policję. Jesteśmy po odprawie u premiera”
@OiOiOi , tak wszystko jest podłączone pod P1 teraz już.
Dobór specjalizacji uprawnionych do wystawiania opioidów wydaje się logiczny - wszystkie specjalizacje gdzie mamy do czynienia z bólem (najczęściej nowotworowym).
Samych pomyłek nie będzie, bo stawiam, że możliwość wystawienia np. fentanylu będzie miał każdy lekarz i sama recepta będzie wisieć w systemie jako wystawiona, ale jak przyjdzie do jej realizacji to apteka jej nie zrealizuje jeśli będzie wystawiona przez nieuprawnioną osobę. Tak samo jest w przypadku recept pielęgniarskich etc.
Na razie brak informacji na temat zmian w rpw
~
https://www.gov.pl/web/zdrowie/komunika ... h-rocznych
Jakby nadal nie widze jednego - rozgraniczenie telewizyty i receptomatu mimo tego, że prawie w każdej wypowiedzi takie rozgraniczenie jest.
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Dwóch 15-latków z mefedronem. "Zwrócili uwagę nerwowym zachowaniem"
W ręce policjantów z Mińska Mazowieckiego wpadło dwóch 15-latków, którzy chwilę wcześniej zachowywali się nerwowo. Okazało się, że mieli przy sobie mefedron. O ich losie zadecyduje sąd rodzinny.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
