16 października 20193ldritch pisze:no to chyba nie wiesz, bo kupażowanie to po prostu mieszanie różnych win ze sobą, czasem, by pozbyć się jakichś ich wad, np. mieszając kwaśne (lub wytrawne) ze zbyt słodkim16 października 2019Adm pisze: Wiem co jest kupażowanie,kiedys dolewalem troche soku do wina w sloiku i zaczynalo znowu fermentowac ,robilo sie gazowane jak szampan.
nie, żebym się czepiał, tak gwoli scisłości
przyznaje sie jednoczesnie do ignorancji, ale z drugiej strony szukajac mentora.
Jedyną przygodę jako tako related to pamiętam że kupiliśmy kiedyś jabole "komandos" i poleżały dobre ponad trzy lata gdzieś na strychu, o dziwo było to generalnie bardzo dobre.
------------------------
poza tym z ryżu i cytrusów spokojnie można robić drugi nastaw, i równie dobry
Scalono. taurinnn
Robię:
- z ryżu,
- z soków jakichś starych z piwnicy jak wpadną w łapy,
- z hibiskusa
Nie mam niestety własnych owoców, w sezonie robiłem z jabłek bo pod bazarem baba ma za 1,6 zł kilo i z mirabelek bo chodzę i zbieram nad Wisłą.
Zamawiam raz na pół roku ileś tam op. drożdzy i pożywek z biowinu. Dodatkowo jak są promocje na cukier np. 1 kg za 1,89 zł to kupuję np. 10-20 kg. Ponadto czasami wymieniam na grupach na FB i na OLX jakieś badziewie niepotrzebne za cukier.
Wychodzi to dużo ekonomiczniej, dodatkowo ludzie myślą że ja siedzę w domu i nic nie robie a ja mam dużo ciekawych zajęć.
29 października 2019spider321 pisze: z ryżu jest jak naj prawilne wino, robiłem z przepisu z dodaniem cytrusów dla smaku-2mandarynki(względnie pomarańcz), limonka(cytryna) na nastaw 30l., polecam, warto
------------------------
poza tym z ryżu i cytrusów spokojnie można robić drugi nastaw, i równie dobry
Scalono. taurinnn
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kpp_sejny.jpg)
Nie mógł pogodzić się z rozstaniem, rozsypał "biały proszek" na dachu auta byłej partnerki
36-latek dobijał się w gminie Giby (Podlaskie) do drzwi swojej byłej partnerki. Awanturował się i krzyczał, a na koniec rozsypał na dachu jej samochodu amfetaminę. Został zatrzymany przez policję. Był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/forestgumprunin.jpg)
Fenomen euforii biegacza – to nie endorfiny, tylko naturalna marihuana
Tajemniczy stan euforii, którego doświadcza blisko 75% biegaczy. Tak zwana „euforia biegacza” redukuje ból, wyostrza zmysły i daje uczucie podobne do działania marihuany. Najnowsze badania naukowe tłumaczą, dlaczego „runner’s high” to nie mit, a ewolucyjny mechanizm przetrwania – i jak go uruchomić nawet początkującym. W tym artykule dowiesz się, co to jest runner’s high, jak działa i jak go wywołać nawet jeśli dopiero zaczynasz biegać.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/nabrzeskiej.jpg)
Magazyn z narkotykami na dachu budynku
Stołeczni policjanci wkroczyli w czwartek na warszawską Pragę, gdzie na ulicy Brzeskiej zlikwidowali magazyn z narkotykami. Zatrzymali do sprawy 39-latka, do którego mogły należeć znalezione substancje: heroina, amfetamina, mefedron, kokaina i marihuana.