Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 3220 • Strona 189 z 322
  • 623 / 44 / 13
11 maja 2017KaramakatE pisze:
...mentalnych wrażeń i odczuć. ...
Chyba oczywistym jest, że po takich substancjach "mental" nie istnieje lub jest bardzo słaby. Ja jestem rad z tego powodu, że faza po ketonach jest nachalna, sztuczna i niementalna, bo tego właśnie w nich szukam. Może Tobie ta faza się nie podoba tak jak mi np. dużo psychodelików, ale do porażki temu ketonowi brakuje. Nie wiem co to moon rocks, ale może właśnie to jeden z tych lipnych sortów.
08 maja 2017serotoninowy pisze:
Pierwszy dzień wysypane na oko myślałem że max 250-300mg. Okazało się że było to 380mg jak znalazłem wage i sprawdziłem.
Nie wiem jak tam z tolerką, ale 380mg na 1 raz to jest zdecydowanie zbyt dużo. Ja miałem świetną fazę po 125mg, ale sort był na prawdę dobry (nie miałem tolerki).

Nadal zastanawiam się nad tymi halucynacjami i wizualami, bo ja nigdy nie doświadczyłem tego po bk nie licząc pierwszego razu z 3MMC, gdzie od razu dopaliłem maczany, a mój kolega biorąc sztukę klefa do domu potrafi powiedzieć coś w stylu: "Ale będą dziś wizuale" co powoduje u mnie zazwyczaj reakcję w stylu %-D .
RIP UNCLE HOWIE [*]

---------------------------------> PAJACYK.pl <----------------------------------------------------
  • 181 / 23 / 0
Wizuale to rozwalona melatonina i nadaktywnosc glutaminianu.
Poszukaj pracy prof vetulianiego nt memantyny.
Uwaga! Użytkownik Brainnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 683 / 112 / 0
11 maja 2017PowerOfFlower pisze:
Chyba oczywistym jest, że po takich substancjach "mental" nie istnieje lub jest bardzo słaby. Ja jestem rad z tego powodu, że faza po ketonach jest nachalna, sztuczna i niementalna, bo tego właśnie w nich szukam. Może Tobie ta faza się nie podoba tak jak mi np. dużo psychodelików, ale do porażki temu ketonowi brakuje. Nie wiem co to moon rocks, ale może właśnie to jeden z tych lipnych sortów.
Cieszy mnie, że dla Ciebie od początku było to oczywiste. Ja stety/niestety musiałem się najpierw sparzyć w praktyce, mimo że teoretyczną wiedzę na ten temat niby już miałem.

O "porażce" pisałem właśnie z pkt widzenia osoby stawiającej na piedestale psychodeliki i dysocjanty, a nie fana eufostimów, ale to już sam pewnie zauważyłeś. Mam świadomość, że moja perspektywa może się wydawać nieadekwatna komuś z odmiennymi gustami, więc nikogo na siłę nie będę przekonywał ani dłużej ciągnął tego wątku dyskusji. Zresztą popłynęlibyśmy ostro w offtop i pewnie jakiś mode posłałby go prędzej czy później w niebyt Śmietnika.

Nie to że zupełnie postawię krzyżyk na klefie i euforykach w ogólności, mimo że taką chęć wcześniej wyraziłem. Staram się patrzeć realistycznie i przewiduję, że pewnie jakieś comeback-i się zdarzą w przyszłości. Nigdy nie mów nigdy - nawet sobie zamówiłem gieta księżycowych kamyczków, żeby z ciekawości sprawdzić czy podziałają na mnie tak jak na serotoninowego :rolleyes: (ładny początek separacji z czteryceemce, nie ma co!)
Po prostu na ten moment nie mam za często ochoty do nich wracać, nudzą mi się takie zabawy dość szybko i chciałbym tę tendencję utrzymać, czy nawet wzmocnić.
Ekonomiczna i technologiczna struktura społeczeństwa jest o wiele ważniejsza od jego struktury politycznej w
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
  • 623 / 44 / 13
I dobrze, bo te cholerstwa są straszliwie uzależniające więc na pewno wyjdzie Ci to na zdrowie :-) .
Ja to odebrałem bardziej jako porównanie do innych ketonów, a jak na dzisiejsze czasy to CMC wiodą prym (jeśli chodzi o legal). Nie każdy ma dostęp, ochotę na interakcje z ludźmi, którzy to gonią, bądź zamawianie z darknetu. W sumie popyt dobrze to obrazuje. U mnie na zadupiu jak słyszę, że ktoś ma "mefa", albo "kryształy" to od razu zakładam, że to jakieś CMC.
Musiałbym zbić tolerkę w jakiś sposób (np. @Brainnn-a) i solidnie przetestować dobre sorty 3-EMC i 3-BMC, bo może akurat one bez tolery wywindowanej przez chlory będą dla mnie lepsze ;-) .

Co do tych wizuali ciekawe poczytam i podrzucę to koledze, dzięki!
Pozdro
RIP UNCLE HOWIE [*]

---------------------------------> PAJACYK.pl <----------------------------------------------------
  • 683 / 112 / 0
Ano są uzależniające, zdarzały mi się kilkudniowe ciągi w trakcie których potrafiłem spokojnie przerobić 5 g i więcej. Żaden powód do dumy, dla porządku wspominam żeby nie wyjść na kogoś, kto po kilku podejściach się zraził, bo jakiś tam przebieg z czwórką mam i zdążyłem poznać ciemne strony tej dziwki.
Ekonomiczna i technologiczna struktura społeczeństwa jest o wiele ważniejsza od jego struktury politycznej w
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
  • 1817 / 108 / 0
4cmc i 3cmc to najgorsze, największe i najohydniejsze gówno pod słońcem, które może uzależnić tylko bezmózgich zombi i gimbusów z IQ do 70. Nie wiem jak można to żreć i się tym jarać, to jest po prostu aberracja intelektualna młodego pokolenia. No nic, wypada mi tylko pogratulować rozumu i życzyć smacznego. Gardzę tymi substancjami i nienawidzę ich działania, które nie pasuje mi w żadnym calu.
  • 181 / 23 / 0
[mention]KaramakatE[/mention] przywal 100 mg i wysmarkaj. Te "gluty" to fragmenty tkanki. Teraz wyobraz sobie co to robi z zoladkiem. Moge tylko spytac -poparzemie sie zagoi, ale jestes pewien ze tkanka odrosnie ?

Teraz pomyslcie -jesli 3emc ma 60proc potencjalu 3mmc (przy podaniu oral) i sa ludzie ktorzy chwala 3emc ale sa tacy co zaliczyli mega spida i jazdy.
Wyobrazcie sobie co z nami. robia cmc-ki.
I nadmienie- sam detox nic tu nie da. Samo nie cpanie niewiele tu zmieni.
Benzo tylko pogorszy sprawe.

Zal tylko ludzi ktorzy mocno sie zdziwia. Znajomy testowal 3bmc. Zadnej euforii, zero serotoniny. W sumie 5 godzin mega spida.
To nie wina 3bmc tylko poteznie zaburzonego organizmu.

To tez nie wina chlorow. To wina uzytkownikow. Pakowanie po 10gr cmc i miec wy...e co dalej.
Przy mmc to przeszlo bo toksycznosc wyjdzie po latach, tu uboki wychodza duzo predzej.
Uwaga! Użytkownik Brainnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
Powiem wam ze po tescie 4 cmc jestem mega zawiedziony. Poprostu taka niedojebana tabsa. Troche serotoniny, troche speeda wszystko na miernym poziomie. Sluzowke masakruje ale mi zawsze pomaga woda morska i dwa dni i jest spoko. 3 cmc duzo bardziej mi podeszlo, fajnie dzialaly dorzutki bo podbijaly faze naprawde dobrze.
  • 469 / 29 / 0
Zastanawiałem się co może być przyczyną tak zagadkowo szybko rosnacej tolerancji. Przeszedłem na inną drogę administracji i wnioski zaczęły nasuwac się same gdy jeszcze wiele tygodni od ostatniej linki "wychrzakiwalem" ogromne fragmenty martwej tkanki w formie strupow i innej obrzydliwej materii. nie ma więc co obwiniać substancji o brak działania bądź działanie chujowe poniewaz wypala ona i oblepia ranny nos ( :'( ). O ile żołądek i narządy bym się nie obawiał o tyle sluzowka jak i cały stairway to heaven az do bebecha jest narazony na szkodliwe działanie tego odczynnika. XVII wieczny Londyn to jedyne co przychodzi mi na myśl gdy trucizna buszuje w komorach nosa.
To co z tym Noblem? ?
  • 181 / 23 / 0
Prawdopodobnie we wszystkich tkankach wisi.
Prawdopodobnie zmniejsza przepuszvzalnosc blon.

Pisze prawdopodonie bo to nie tolerka - to cos innego,. Tu nawet miesiac przerwy to niewiele.
Substancje serotogeniczne spiduja.

Moj rozpis to tylko test. Tu potrzebne jest duzo mocniejsze dzialanie.
I najwazniejsze nawet raz w miesiacu uzytkowany klef mogl mocno namieszac.
Bez palniecia z pelna moca bedzie dramat.

Pisze tak bo w lutym mialem klefa, w marcu nootropy.
W kwetniu walnalem mix z DXM w roli glownej i padlem na 2 dni. Melatonina uszami wychodzila.
Wreszcie powoli wracam do zycia.

I to raczej nie wina nootropow. Raczej one dorzucily swoje 5groszy.
Uwaga! Użytkownik Brainnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3220 • Strona 189 z 322
Artykuły
Newsy
[img]
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami

Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.

[img]
Matka przemycała narkotyki dla syna w więzieniu. Nasączyła nimi strony książki kulinarnej

Dzięki czujności funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Strzelcach Opolskich oraz szybkiej reakcji policjantów, udaremniono nietypową próbę przemytu narkotyków. 50-letnia kobieta, która przyszła na widzenie ze swoim synem, osadzonym w zakładzie karnym, chciała przekazać mu książkę zatytułowaną „Zdrowie zaczyna się na talerzu”. Jak się okazało, książka kryła coś znacznie bardziej niebezpiecznego niż przepisy na zdrowe posiłki.

[img]
Kokaina w gumie do żucia

Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.