TALK - Rozmowy [H]

[Rafalmaz33]

Dobry wieczór.

Posiadam kilka paczek preparatu kwentiax, gdzie substancja czynną jest kwetiapina. Niedługo rozpoczynam dosyć stresująca pracę i wiem, że odbije się to na moim śnie. (Będę stosował również ziółka - taki mam plan). Chodzi zarówno o samo zasypianie jak i wybudzanie się w nocy spowodowane właśnie stresem. Dysponuje benzodiazepinami, ale nie chcę ich stosować w tym celu, żeby obniżyć do minimum możliwość uzależnienia. Stosuje je jedynie doraźnie w momencie napadu lekowego. I teraz pytanka. Stosował ktoś ten lek w tym konkretnym celu (sen)? Jak szybko po podaniu przychodzi na ogół sen i czy jest on na tyle silny, że nie będę się wybudzał w nocy? Kolejna sprawa to taka jak z forma fizyczna/psychiczną dnia następnego? Efekty uboczne są mocno odczuwalne? Jestem dosyć odporny na leki, więc pytanie jaka dawka powinna wysłać mnie w objęcia Morfeusza? Stosować na ile przed położeniem się do łóżka? Za wszystkie odpowiedzi serdecznie dziękuję. Nie znam dobrze tego leku. Nie spodziewam się też konkretnych jednoznacznych odpowiedzi bo wiadomo, że każdy jest inny i inaczej reaguje na daną substancje, ale podzielcie się swoimi doświadczeniami. Pozdro.!

Kolego min 8 h snu! Będzie krócej będziesz rano zajebany mułem ze szok ….masz więcej pytam wał , brałem to typowo na sen /bo innych zastowan tego nie widzę /strasznie ciężki w dawkach powyżej 100mg , pozatym lek należy do grup benzodiazepin wiec lipa ….

Przeniesiono do wątku ogólnego — Catch

[igla83]

Jakich benzodiazepin?? kwetiapina to lek przeciwpsychotyczny (neuroleptyk) nie ma nic wspólnego z benzo.

Przeniesiono do wątku ogólnego — Catch

[baudelaire]

@acylowac27 czuję że coś tam się dzieje, ale z drugiej strony jest to stan kompletnie niewarty marnowania na to tegocudownego leku, który powala do snu po każdej dawce wszystkiego i tylko do tego go stosuję, albo wtedy gdy stres mi gniecie baniak i nie moge spać. W ciągu dnia czuję jedynie taki lekki śpiący szum jak po połowie piwa, nie wiem kogo to może kręcić, to ten sam poziom co ćpanie gałki muszkatołowej według mnie, ale róbcie co chcecie %-) kiedyś klej wąchałem to nie mam nic do gadania

[Chlodwig]

Ale ten specyfik ratuje dupsku gdy nie można spać przez nerwicowe i depresyjne objawy.
Fakt, że rano trochę zmulony jest jeszcze człowiek ale po miesiącu wybudzania się o 2 w nocy w końcu mogę spać.

[MarekWawka]

Słuchajcie. Biorę kwetiapinę w dawce 400mg od 5 miesięcy i dostałem po raz drugi na niej ostrego zatrzymania moczu. Zatrzymało się w moim pęcherzu ponad 1,5 litra moczu, bolało okropnie. Miałem też problemy z perystaltyką i suchość w ustach straszną, odwodnienie, podali kroplówkę. W szpitalu musieli mnie oporządzić cewnikiem, wypisali po nocy, miałem dobre wyniki badań. Wygląda na to, że przyczyną tego była kwetiapina. Najbardziej obawiam się, że mój psychiatra będzie mi kazał w ogóle odstawić Ketrel, ale ja bez Ketrelu się posypię, bez niego mam okropne lęki, nie potrafię normalnie myśleć bez neuroleptyku, mam skłonności do ciężkich psychoz depresyjnych.

Jaki inny neuroleptyk bez działania przeciwcholinergicznego ma działanie przeciwdepresyjne? Wg mnie zyprazydon takie powinien mieć. Bo patrząc np. na ulotkę arypiprazolu to widzę działania niepożądane - lęk i depresja. Przy zyprazydonie tego nie ma. Ale może wystarczyła by redukcja dawki kwetiapiny tak do 200-300mg i dołożenie czegoś na lepszą stabilizację. Jak myślicie? Miał ktoś podobnie?

[kertoip]

Zauważyłem że kwetapleks nawet w małych bardzo dawkach (6-12.5 mg nasennie) źle wpływa na libido i sprawy z tej kategorii.
Da się coś z tym zrobić?

[skidegodt]

@MarekWawka Ja pół roku temu zmieniłem kwetiapinę na risperidon i jak dla mnie działanie antydepresyjne risperidonu jest dużo silniejsze względem kwetiapiny. Z tym że ja to biorę na ChAD i Borderline. Znawcą tematu nie jestem, ale według tego opisu risperidon nie wiąże się z receptorami cholinergicznymi.

[MarekWawka]

@skidegodt Byłem u lekarza z tym i wg niego te zatrzymanie moczu mogło być bardziej spowodowane działaniem noradrenergicznym kwetiapiny niż cholinolitycznym. Zmniejszył mi dawkę kwetiapiny z 400mg do 300mg i dołożył lamotryginę, którą docelowo mam brać w dawce 100mg. Za 2 miesiące następna wizyta i wtedy ewentualnie podejmiemy decyzję o zwiększeniu lamotryginy do 200mg. Powiedział mi, że ta lamotrygina poprawi mi funkcje poznawcze i będzie potencjalizować działanie przeciwlękowe kwetiapiny.

[xsylwiaboox]

Zauważyłem że kwetapleks nawet w małych bardzo dawkach (6-12.5 mg nasennie) źle wpływa na libido i sprawy z tej kategorii.
Da się coś z tym zrobić?

Mój ex bierze kwete I arypiprazol I też już te sprawy szwankowały i będzie tak do końca ale już mi to wisi skoro to już były... Ale gdy byliśmy razem to niestety klanialo się branie maxigry lub poprostu niebieskiej tabletki a on bierze 200mg kwety na dzień i 400mg na noc lub na odwrót kij nie pamiętam już.

[skidegodt]

@xsylwiaboox Ty piszesz o 600 mg na dobę, a @kertoip piszę o mini dawkach 6-12.5 mg. Jak brałem kwetiapinę to dopiero przy dawce 200 mg czułem obniżone libido.