TALK - Rozmowy [H]

[Ilmostro]

wie ktoś czy liście i kwiaty są też aktywne czy tylko nasiona?

[ykb]

Jak wygląda legalność tej rośliny?

[Ilmostro]

Legalna, mam sporo tych roślin

[Januszek22]

Czym można zbić fazę? Chce załadować ze 100-150 z casto i w razie mocnego trupa chce mieć coś pod ręką.

[danychBrak]

Rzygać, węgiel aktywny lub benzodiazepiny

[Podcieracz]

Pisałem kiedyś tutaj i zamówiłem jakoś w listopadzie 10g nasion Legutko,
zjadłem pierwszy raz 2g - poczucie lekkości, miło sie spacerowało, poprawiony humorek
dwa tygodnie później przeżułem pozostałe 8g - nudności średnie, odczuwalne, ciężko o nich zapomnieć + oczy jak po kwasie/grzybach, dużo Cev'ów. delikatne " pływanie" przedmiotów.
Nie chciałem już więcej tego brać, ale po 6 miesiącach stwierdzam, że czemu nie!
I zamówiłem sobie od legutko znowu dyszkę. jak będzie napisze.
jak macie jakieś protipy jak pozbyć się nudności to byłbym ukontentowany

[Ilmostro]

Wpadł mi do głowy pewien pomysł a co by się sało jak by się zjadło kiełki z Morning Glory?
Bardzo łatwo się je przygotowuje

[hasako]

Jak na mój łeb kiełki nie zadziałają, bo substancja, o którą nam chodzi zostanie już przerobiona na skutek kiełkowania.
Na nudności niezmiennie polecam napar z mięty(nie z ekspresowej) z drobno posiekanym imbirem. . Trochę przed i już po wypiciu nasionek (gryzione i połykane drą okrutnie). Potem pozycja horyzontalna i jak najmniej ruchu do momentu, aż się nie załadują. Najważniejsze żeby wytrzymać 30-40 minut. Potem nawet jak pójdzie pawik i tak powinno wejść (u mnie zadziałało).
Pozdrawiam

[0Sh14sH]

A czujecie wazokonstrykcję na drugi dzień? Bo ja ostatnio tak i było to trochę nieprzyjemne. Btw przy ładowaniu tripu też trochę była ale wtedy to nie przeszkadzało tak. Druga obserwacja, to że bez zioła nudności były wyczuwalne, nawet przy ekstrakcie z dodatkiem czosnku na godzinę przed odcedzeniem, przed konsumpcji wypitej mięcie i imbirze, ale nie tak by nie dało się powstrzymać przed puszczeniem pawia (w najgorszym wypadku była czkawka) - przy ekstrakcie z 9g. W sumie nie wiem czy jest sens próbować więcej, bo bodyload będzie nieprzyjemny, a i substancja wiele nie oferuje, to takie jakby niedorobione LSD. Te 10g ekstraktu to chyba granica, poprawę dać może jedynie mix z ziołem. Jeszcze może sobie jeden trip urządzę ale raczej już nie będę wracał do tej substancji.

[hasako]

Jak chodzi o obkurczanie to dobre kakao z rana w dzień tripa jak i na nastepny pomaga. Można też w dzień lotu łyknąć argininę, ale lepiej wcześniej sprawdzić jak reaguje organizm.
Ostatnimi czasy zawsze miętę zalewam wywarem z kory wierzby, do tego imbir i jest dobrze. Wiadomo wcześniej jakiś pożywny, ale lekko strawny posiłek i bodyload nie męczy. Fakt lepiej się pierwsze 40 minut nie ruszać za bardzo, ale womitu nie uświadczyłem.
Co do tego ile substancja może zaoferować to jest bardziej wymagająca od użytkownika, bardziej Ty prowadzisz fazę niż ona Ciebie - w dużym uproszczeniu. LSA jest też bardzo wdzięczne jako starter w miksie z iMAO, łatwiej wyczuc różnice i bezproblemowo się ogarnąć w razie czego.