TALK - Rozmowy [H]

[Satif]

Piperazyny w niewielkich ilościach znacznie zmniejszały dawkowanie mefedronu, z uwagi na serotoninergiczny profil 3MMC i inhibicję wychwytu zwrotnego serotoniny przez pipki powinno wszystko zadziałać, innym sposobem jest mieszanka 3mmc/pentedron (stosunek 2:1 mniej więcej staraj się zachować, reszta to już osobiste preferencje), z tym że zmieni to profil działania w znaczniejszym stopniu.

[blablab]

Mac ma rację.
Działanie patrząc na ogół bk może nie jest tragiczne, ale szału to na pewno to nie robi.

[b00gie]

Hmm i po co tak sobie ubliżać, wchodzisz piszesz działa bądź nie i tyle a nie rozwodzicie się jak stare baby na targu. Tolerancja ma znaczenie , dodam jeszcze że ludzie sięgający po 3mmc szukają czegoś podobnego do mefedronu gdy ten jest nie dostepny. Znam takich którzy mówią że to jest lepsze , są tacy których ledwo ruszyło a typ który nigdy nie brał żadnego ze stimów siedząc w fotelu zgubił przysłowiowe buty po dawce 350 oral i snif 150 tazke połówka i facet nie wiedział co się dzieje.

[kuba12221]

Typek 1 raz z bk poczęstowany oralem 250mg. Pozamiatało go i powiedział że napewno jeszcze spróbuje a jak się spytałem czy chce jeszcze sniffa to powiedział że już za mocno jest.
Działanie napewno zależy od tolerki
Edit:
Doświadczone chlory już takiego działania nie odczują

[testerr]

Doświadczone chlory już takiego działania nie odczują

ostatnio zastanawiałem się czy to tolerka czy jednak zmiany w mozgu.
niedawno odstawilem na 1,5 m-ca praktycznie wszystkie RC (chyba raz troszeczke sprobowalem jakiegos speeda, ale dawke rozbudzajaca, a nie reklreacyjna) i po tym czasie moc 3mmc nie wrocila, a jesli juz to minimalnie więcej.
wiec albo to buduje dlugoterminowa, wielomiesieczna tolerancje albo jednak jakies trwale zmiany w receptorach.

[b00gie]

No właśnie chodzi o tolerancje , testowane na dwoch osobach ktore nie tykaly nigdy zadnych rc i ketonow i byli mega ZADOWOLENI , sam niegdys niezle szalalem na mefedronie i na mnie 3mmc tak nie dziala. pzdr

[Ronald Jusk]

Zażywając mefa z ulicy nie udczuwam jakiś ogromnych zmian w działaniu 3mmc ale za to wogóle ni czuję pobudzenia nawet najmniejszego przy 400+

[Velvet Velour]

Hmm i po co tak sobie ubliżać, wchodzisz piszesz działa bądź nie i tyle a nie rozwodzicie się jak stare baby na targu. Tolerancja ma znaczenie , dodam jeszcze że ludzie sięgający po 3mmc szukają czegoś podobnego do mefedronu gdy ten jest nie dostepny. Znam takich którzy mówią że to jest lepsze , są tacy których ledwo ruszyło a typ który nigdy nie brał żadnego ze stimów siedząc w fotelu zgubił przysłowiowe buty po dawce 350 oral i snif 150 tazke połówka i facet nie wiedział co się dzieje.

Lepsze, ale pod jakim względem? Bo chyba nie apropos samej fazy?
Jak dla mnie, różnica w fazie jest taka, że po mefie jest mocniej. ^_^ Ale wiadomo, trzeba trafić na dobrego mefa, bo miałam z kilku źródeł i trzeba przyznać, że czystość jest często dosyć wątpliwa... Porządny mef kopie bardziej (szczególnie zażyty oralnie, ale wtedy wiadomo, trza więcej zużyć, a tani nie jest), ale ogólnie 3mmc jest w moim wypadku wydajniejsze, mniej mi szkodzi zdrowotnie, zejście bardziej znośne, trudno się tak uzależnić, bo tolerka szybko rośnie no i ogólnie jak dla mnie to całkiem w porządku bk. :D Próbowalam w mixach i powiem szczerze, że czysty bardziej mi pasuje. Ostatnio spotkało mnie kilka bardzo euforycznych godzin, najlepiej się bierze we dwójkę if u know what i mean.

[Ride]

W chwili obecnej mefedron z ulicy lepiej wychodzi aniżeli czyste 3-MMC u któregoś ze znanych sprzedawców.
Ogólnie to prawdę mówiąc nie wiem jak to jest. Ostatnie próby z 3-MMC skończyły się tym, że przy ostatnich dawkach ledwo dało się odczuć efekty. Miałem jednak mały przypływ kasy i zainwestowałem w 10g promocyjnego sortu. Dwa tygodnie przerwy, przyszła paczka, wrzuciłem 250mg oralnie i dorzuciłem 100mg nosem na wejściu.
Panie/Pany, cud miód euforia, trochę empatii, lekka stymulacja. Dalej nie zmieniło się jedno. Działanie zamknęło się po 40 minutach i dorzutki byly znacznie słabsze. W tej chwili mam 4 dzień przerwy i 9 gram w zanadrzu. Jutro spróbuje znowu, zobaczymy jakie będą efekty (Mojej tolerancji, lub jej braku). Prawdę mówiąc już tyle miałem przygód z mmc mając, lub nie mając tej tolerancji, raz działa, raz nie, cholera wie co człowiek ma myśleć, chyba jedynie, że sprzedawcy nas walą w ch*ja

[Velvet Velour]

@Ride nie mów za wszystkich, bo to że akurat w Twojej okolicy jest niezła emka, a 3mmc Cię mocno nie robi to nie znaczy, ze wszędzie i u każdego tak jest.
3mmc żarłeś w kryształach, jak mniemam? Jak dla mnie albo substancja nie jest dla Ciebie i lepiej już na Ciebie nie zadziała, albo wziąłeś jej za mało (ja bym zarzuciła 350 oralnie), albo vendor wałkuje i miesza to z pentedronem w krysztale. Sama to miksowałam i działanie było zdecydowanie krótsze niż w przypadku czystego metafedronu. ;)