Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 2858 • Strona 169 z 286
  • 1817 / 107 / 0
Ja też nie wiem co to jest i też uważam że to nie mef. Wygląda jak pentedron, ewentualnie alfa-PVP w drobniejszym krysztale. :D
  • 2 / / 0
Cześć, dopiero zaczynam przygodę w tym świecie.
Od dawna bawię się z zielonym, ale w inne rzeczy jakoś nie chciałam zaglądać..do czasu:)
Zaczęło się od tego, że znajomy częstował mnie wielokrotnie "kryształami"/ "molly"/ "m-ka" i jestem niesamowicie zadowolona z efektów(przezroczyste kryształki po prostu połykałam). Ostatnio wzięłam połowę różowego serduszka (kształt również serduszka)..trochę mnie ścisnęło i szarpnęło. Szczękościsk u mnie trwał przez cały kolejny dzień, to było esctazy? Kiedy próbowałam u swojego pana od zielonego zamówić tą pierwszą substancję "molly" nie wiedział o co chodzi i mówił, ze w Lodzi tego nie dostanę i proponował mi esctazy, ale nie wiem które miałabym wybrać. Nie chce też brać jakiegoś mocnego czegoś, gdyż dość wyraźnie reaguje na te rzeczy i lubię mimo wszystko poczucie świadomości i kontroli.
Prosze was o pomoc, gdyż juz nie wiem co brałam i chciałabym to zdecydowanie powtórzyć :))
  • 1993 / 490 / 0
Molly to slangowa nazwa MDMA, które w formie najbardziej zbliżonej do czystej na rynku najczęściej występuje w postaci lekko brązowawych kryształków. Bez gc-ms czy zastosowania innej metody analitycznej możesz tylko zgadywać czy to rzeczywiście jest MDMA czy jedynie coś działającego podobnie. Taka już charakterystyka tego rynku gdy posiadanie jest nielegalne.
  • 3441 / 715 / 9
A tam od razu gc-ms. Zajebistym profesjonalizmem jest już użycie łatwo dostępnego odczynnika Marquisa. A jak Ci wyjdzie, że to mdxx to i tak jest zajebiście. A najprostsza metoda to opinia kogoś zaufanego który już ćpał dany sort.
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 2877 / 266 / 0
MDMA można najprościej rozpoznać po zapachu
  • 3441 / 715 / 9
Taki cytrusowy? Zapach sassafrasu :)
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
  • 450 / 26 / 1
Cóż to takiego? Biały proszek który miał być clonazolamem, usypia w stylu etizolamu, tj. bez powodowania senności, tylko nagle BUM! i budzę się rano czując się zmęczonym, jakbym w ogóle nie spał. W drodze do WC to tak mną "zarzucało", że musiałem przytrzymać się ściany. To zaburzenie błędnika przy całkowitej trzeźwości umysłowej utrzymywało się przez kilka godzin. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim - dopóki nie wstałem, to wszystko było z odczuwaniem równowagi OK. Gdybym chodził z zamkniętymi oczami, to w ogóle nie odczułbym, że mną "zarzuca". Brak wpływu na nastrój, sprawność intelektualną.
Don't get high on your own supply. Of course, not everyone follows the rules, hmm?
  • 2897 / 613 / 10
Hi,
powie mi ktoś obeznany czy to tabletki Pinexetu?

http://imgur.com/nnE3xTY
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 12440 / 2419 / 0
Masz tylko to zdjęcie? To w zasadzie może być wszystko... brak punktu odniesienia (w sensie elementu, na podstawie którego można by wywnioskować rozmiar). Nie wiadomo, czy tabletki mają jakieś oznaczenia... nawet kolor jest niewyraźny : )
  • 2897 / 613 / 10
Wywaliłem już je, uznałem, że lepiej nie ryzykować (znalazłem je na dnie szuflady :p)
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
ODPOWIEDZ
Posty: 2858 • Strona 169 z 286
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Tona kokainy przechwycona. Gangsterzy wpadli, bo kupili łódź za gotówkę

Z łodzi u wybrzeży Australii skonfiskowano ponad tonę kokainy wartej niemal pół miliarda dolarów amerykańskich. Policja zatrzymała pięć osób.

[img]
„Co potrzeba?” - zapytał 16-latek policjantów, których następnie próbował przekupić

„Co potrzeba?” - takimi słowami zwrócił się 16-latek do policjantów ze stołecznego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego. Wtedy jeszcze nie wiedział, że mówi do nieumundurowanych policjantów. Okazało się, że miał przy sobie kilka porcji narkotyków.

[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.