Dział poświęcony tematowi kontroli recept lekarskich u farmaceuty.
Zablokowany
Posty: 2396 • Strona 162 z 240
  • 3209 / 542 / 0
Jak są psychiatrzy którzy waz długo znają to jestnieje szansa raz w miesiącu wyzlobic 6 paczek. Ale to nie zawsze.
Spróbuję zacisnąć zęby na miesiąc i wrócę do Janusza złodzieja zarobić kilka patoli żeby ogarniać podziemie sprawdzone oczywiście przez innych ćpunów. Wiadomo o jakiej stronie nowa na darku.
Chciałbym być zdrowy i wgl ale niestety będę musiał brać leki do końca życia. Jedyne o co zadbam to żeby nie przedawkować i pójść do pracy ogarnięty jak ryba..


Chodzi o benzo i apteczne opio.

Wiem że to chujowa decyzja ale w wieku 30 lat czeka mnie tylko gehenna i wegetacja za pensje pozwalająca na jedzenie i leki. Powiew młodości i te ambicje plany marzenia zdmuchnął wiatr. Ja już swoje przeżyłem, dość traumatyczne życie, teraz mi zależy tylko na spokoju.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 143 / 22 / 0
Ja wczoraj dostałem 240mg klona na telewizycie, ale byłem u gościa pierwszy raz kilka lat temu, jak mój (wtedy) główny magik był w szpitalu i później jeszcze z dwa razy.

Tylko przez ketony zaniedbałem sprawę (nie umówiłem na czas wizyty) i przed wystawieniem recepty miałem 20mg. Tak słabo nigdy nie było, bo wyszło, że po wizycie mam 260mg (już 256), a miewałem zapasy trochę ponad 600mg w poprzednich latach.

Niby biorę 4mg dziennie, ale to często 6 lub 8. średnia z 56 dni wyszła mi odrobinę ponad 6 czyli starcza na 40 a nie 60 dni - jak jesteśmy dogadani. No z jednego źródła nie będę brał więcej niż 240 (choć zapowiedziałem się, że zapiszę się wcześniej niż dwa miesiące np 40 dni - ale na tyle mi mniej-więcej starczy czyli znowu jechanie na oparach).

I to nawet nie kwestia jakiejś potężnej tolerki, tylko wchodzę coraz bardziej w życie społeczne, więc więcej zużywałem w ostatnich miesiącach i latach.

Siłą rzeczy, jeśli nie zmniejsze dawkowania, to sytuacja się powtórzy. Mam drugiego magika, ale od niego ciągnę baklofen i metylofenidat, a po reformie Niedzielskiego - dowiedział się, że biorę klony (gdzie stanowisko było takie, że je rzuciłem. Straciłem tylko wiarygodność).

Mało to - większość psychiatrów odmawia leczenie lekoopornej, silnej fobii społecznej klonazepamem czy alprą. Proponują odwyk (a na chuj mnie odwyk?) i... psychoterapię. Coraz trudniej znaleźć lekarza, który regularnie będzie zapisywał po 240mg klona na "2 miesiące" - 4mg dziennie). Nawet skrócenie wizyt do powiedzmy 40 dni nie zapobiegnie nieuniknionemu - że mi w końcu zabraknie.

Najgorsze to, że przez Niedzielskiego - lekarze wiedzą co inny zapisał, bo udzielam dostępu.

Brachol kiedyś RC benzo załatwiał za bitcoiny (całkiem dobre były).

Największy diler jakiego znam, jak się go pytałem, to pytał o cenę klonów i powiedział, że w to nie wchodzi, bo lek tani a są receptomaty. No właśnie? Są?

jak udostępnie swoje dane to wypiszą np 120mg klona (muszę uzupełnić zapasy).

Tutaj widze jakieś ostrzeżenie o warnach za kontakty. Wiadomo, ja obawiam się, że zapłacę za telewizytę a gówno dostanę, ale jak mam wieloletnią historię zapisywania, to ktoś się odważy?

Bo mogę też iść do jakiegoś psychiatry, który powie jak zwykle (najczęściej baby): "Dzisiaj Pan przyszedł i zapłacił to Panu wypiszę, ale nie będę kontynuować i po benzo proszę się do mnie już nie zwracać. Proponuje odwyk".

A takie skurwysyny to już po 350zł sobie niekiedy życzą, a jednorazowo dostanę te 120mg co realnie starczy na 20, maks 30 dni (mało realne).

Nawet z historią leczenia od lat trudno znaleźć kogoś, kto zapisuje duże dawki benzo.

Stąd pytam o te receptomaty - czy jak udostępnie swoje dane z IKP to czy da się choćby te 120mg klona zdobyć, by choć chwilowo uzupełnić zapasy, bo 256mg to mi starczy od 32 do 64 dni, a qrwa no nie znam nikogo, kto by handlował klonami xD

Jak będę musiał to pójdę do jakiejś pizdy, zapłace ponad 300zł, wysłucham jedynej możliwej i słusznej "prawdy" i choć podbije se o te 120, ale receptomaty wydają mi się rozsądniejsze - o ile to działa.

na priv możecie mi podać jakieś rzetelne receptomaty lub RC benzo, choć z tymi bitcoinami to chyba nie tak łatwo teraz. Paypala przyjmują?

No i czy historia, że w ostatnich kilku latach dwóch lekarzy zapisywała mi wielkie ilości alpry, klonów i zolpidemu to "plus" - uwiarygadnia potrzebę, czy też minus - gościu jest wjebany. W dodatku ciągne też od trzeciego lekarza baklofen i MPH (z tym gównem najtrudniej, choć przecież dużo łatwiej zabić się baklo niż MPH)
Ostatnio zmieniony 01 marca 2024 przez OpenYourMind, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 108 / 16 / 0
Kurde, ludzie ogarnijcie sie. Po co latac po psychiatrach jak mozna wszystko online ogarnac. Gdzie szukac? No coz napisalam wczesniej podpowiedz, dokladnych namiarow nie dam, ale sa normalni magicy co klepia duze ilosci I wcale nie sa to jakies wyjatkowe przypadki. Kolejna sprawa po chuj udostepniacie IKP? NL pisza bez problemu, bez dostepu do IKP, gdybym ja im dala swoj dostep to tez bym miala pozamiatane, ale po co sie wychylac skoro nie ma takiej potrzeby? Macie nasrane w IKP to go nie udostepniajcie, nie wiecie co powiedziec jak lekarz zapyta? Kto jak kto ale cpuny wiedziec powinny jak pociskac scieme zeby realnie wyszlo.
  • 108 / 16 / 0
01 marca 2024OpenYourMind pisze:
Ja wczoraj dostałem 240mg klona na telewizycie, ale byłem u gościa pierwszy raz kilka lat temu, jak mój (wtedy) główny magik był w szpitalu i później jeszcze z dwa razy.

Tylko przez ketony zaniedbałem sprawę (nie umówiłem na czas wizyty) i przed wystawieniem recepty miałem 20mg. Tak słabo nigdy nie było, bo wyszło, że po wizycie mam 260mg (już 256), a miewałem zapasy trochę ponad 600mg w poprzednich latach.

Niby biorę 4mg dziennie, ale to często 6 lub 8. średnia z 56 dni wyszła mi odrobinę ponad 6 czyli starcza na 40 a nie 60 dni - jak jesteśmy dogadani. No z jednego źródła nie będę brał więcej niż 240 (choć zapowiedziałem się, że zapiszę się wcześniej niż dwa miesiące np 40 dni - ale na tyle mi mniej-więcej starczy czyli znowu jechanie na oparach).

I to nawet nie kwestia jakiejś potężnej tolerki, tylko wchodzę coraz bardziej w życie społeczne, więc więcej zużywałem w ostatnich miesiącach i latach.

Siłą rzeczy, jeśli nie zmniejsze dawkowania, to sytuacja się powtórzy. Mam drugiego magika, ale od niego ciągnę baklofen i metylofenidat, a po reformie Niedzielskiego - dowiedział się, że biorę klony (gdzie stanowisko było takie, że je rzuciłem. Straciłem tylko wiarygodność).

Mało to - większość psychiatrów odmawia leczenie lekoopornej, silnej fobii społecznej klonazepamem czy alprą. Proponują odwyk (a na chuj mnie odwyk?) i... psychoterapię. Coraz trudniej znaleźć lekarza, który regularnie będzie zapisywał po 240mg klona na "2 miesiące" - 4mg dziennie). Nawet skrócenie wizyt do powiedzmy 40 dni nie zapobiegnie nieuniknionemu - że mi w końcu zabraknie.

Najgorsze to, że przez Niedzielskiego - lekarze wiedzą co inny zapisał, bo udzielam dostępu.

Brachol kiedyś RC benzo załatwiał za bitcoiny (całkiem dobre były).

Największy diler jakiego znam, jak się go pytałem, to pytał o cenę klonów i powiedział, że w to nie wchodzi, bo lek tani a są receptomaty. No właśnie? Są?

jak udostępnie swoje dane to wypiszą np 120mg klona (muszę uzupełnić zapasy).

Tutaj widze jakieś ostrzeżenie o warnach za kontakty. Wiadomo, ja obawiam się, że zapłacę za telewizytę a gówno dostanę, ale jak mam wieloletnią historię zapisywania, to ktoś się odważy?

Bo mogę też iść do jakiegoś psychiatry, który powie jak zwykle (najczęściej baby): "Dzisiaj Pan przyszedł i zapłacił to Panu wypiszę, ale nie będę kontynuować i po benzo proszę się do mnie już nie zwracać. Proponuje odwyk".

A takie skurwysyny to już po 350zł sobie niekiedy życzą, a jednorazowo dostanę te 120mg co realnie starczy na 20, maks 30 dni (mało realne).

Nawet z historią leczenia od lat trudno znaleźć kogoś, kto zapisuje duże dawki benzo.

Stąd pytam o te receptomaty - czy jak udostępnie swoje dane z IKP to czy da się choćby te 120mg klona zdobyć, by choć chwilowo uzupełnić zapasy, bo 256mg to mi starczy od 32 do 64 dni, a qrwa no nie znam nikogo, kto by handlował klonami xD

Jak będę musiał to pójdę do jakiejś pizdy, zapłace ponad 300zł, wysłucham jedynej możliwej i słusznej "prawdy" i choć podbije se o te 120, ale receptomaty wydają mi się rozsądniejsze - o ile to działa.

na priv możecie mi podać jakieś rzetelne receptomaty lub RC benzo, choć z tymi bitcoinami to chyba nie tak łatwo teraz. Paypala przyjmują?

No i czy historia, że w ostatnich kilku latach dwóch lekarzy zapisywała mi wielkie ilości alpry, klonów i zolpidemu to "plus" - uwiarygadnia potrzebę, czy też minus - gościu jest wjebany. W dodatku ciągne też od trzeciego lekarza baklofen i MPH (z tym gównem najtrudniej, choć przecież dużo łatwiej zabić się baklo niż MPH)
Receptomaty ci nie wypisza klona tym bardziej jak masz najebane w IKP. Przestan udostepniac IKP. Poza tym malo kto pisze leki na 2 miesiace, bo benzo mozna realizowac tylko przez 30 dni. Zasada jest wiec taka ze bulisz co miesiac za wizyte I vo miesiac dostajesz tyle ile zresz. Jak zresz wiecej to zawyzaj magikowi dawki, ale nie kicz ze ktos ci bedzie zapasy pisal na 2 miechy. Magik tez musi zarobic wiec oplaca mu sie wystawiac ci na miesiac bys po miesiacu wrocil. Jak zresz 4mg to mow ze 6 I juz cos tam wiecej ci wypisza. To, ze ci kilku lekarzy pisze benzo, zolpidem I chuj wie co jeszcze skresla cie u wiekszosci lekarzy. Masz najebane ww IKP wiec sie nim nie chwal, bo ty nie masz ciaglosci recept od jednego lekarza I nie znalazles sie nagle bez lekow z powodu urlopu czy zmiany lekarza vo mogloby byc podkladka do wypisania benzo, twoje IKP to dowod na to ze ciagniesz leki skad sie da, wiec tu nawet magik z dobrymi checiami nie pomoze.
  • 143 / 22 / 0
Receptomaty ci nie wypisza klona tym bardziej jak masz najebane w IKP.
Ale nie zapisują tak mocnych benzo co do zasady czy mają dostęp do IKP nawet gdy go nie udostępnię?
Poza tym malo kto pisze leki na 2 miesiace, bo benzo mozna realizowac tylko przez 30 dni.
wykupuje 4 opakowania (120 tabletek = 240mg od razu). A w dawkowaniu jest 4mg dziennie. Klony wykupuje zawsze od razu. Baklofen mam na rocznych receptach.
Magik tez musi zarobic wiec oplaca mu sie wystawiac ci na miesiac bys po miesiacu wrocil. Jak zresz 4mg to mow ze 6 I juz cos tam wiecej ci wypisza.
Qrwa, oni mają tylu klientów, że nie narzekają. Przecież oprócz leczenia, oni w chuj l4 wypisują. Szczególnie, że ja mam takich za 200zł gdzie dzisiaj to niska cena. Jak zacznę skakać, że potrzebuje 6mg dziennie, to padnie mit stabilności leczenia i braku tolerki (tolerka jest, ale bardziej chodzi o to, że im bardziej się uspołeczniam - tym więcej potrzebuje). Jak mają tylu klientów, że zapisy za minimum miesiąc, to problemowy gościu im do chuja potrzebny.
Kurde, ludzie ogarnijcie sie. Po co latac po psychiatrach jak mozna wszystko online ogarnac. Gdzie szukac? No coz napisalam wczesniej podpowiedz, dokladnych namiarow nie dam, ale sa normalni magicy co klepia duze ilosci I wcale nie sa to jakies wyjatkowe przypadki.
Onlinowi magicy? To chętnie dowiem się którzy ;) Wiadomość prywatna - rzecz święta - chroniona nawet przez KK "tajemnica korespondencji" ;)

Bo choć wczorajsza dostawa - doope mi uratowała, to umiem liczyć - z miesiąca na miesiac jest coraz gorzej, a mój wieloletni magik, "Dziadek" - nie wiem czy jeszcze żyje, ale na pewno już nie przyjmuje. A tak miałem dwóch.

Ten Kraj jest pojebany - ketony mogę mieć za 15 minut, o MPH trzeba walczyć jak o niepodległość, a oni chcą nam odebrać możliwość realnego (choć objawowego) leczenia. Kiedyś 600mg to mi się wydawały duże zapasy. Trzeba było z 2000mg zrobić, dopóki było łatwo.
  • 633 / 153 / 0
Burza to dopiero się zacznie. Od dzisiaj cyrki w aptekach, za chwilę także w gabinetach...
https://mgr.farm/aktualnosci/jak-realiz ... nformacje/

Niespójność w oprogramowaniu i zapisie dawkowania, za chwilę może skutkować blokadą przy próbie wystawienia i nawet nie masz z czym pójść do apteki.
Już to widzę, jak wszystkie placówki to ogarniają, a gdzie czas na diagnozę, wdrożenie leczenia, na cokolwiek prócz szerszego zakresu "cyfryzacji"?
https://mgr.farm/aktualnosci/lekarze-ma ... ie-recept/

Nie chcę być złym prorokiem, ale jak niebawem okaże się, że medyk nie decyduje o sposobie leczenia - w systemie nie pozwolą ustalić "ręcznie" dawkowania, tylko za widełki będzie odpowiadać ściśle algorytm, to w zasadzie jest po zawodach. :halu:
Lekarz mający do tej pory lekką rękę nie zarobi, bo nie będzie na kim i na czym, do następnego nie pójdziesz, albo spróbujesz raz - rozłoży ręce ze względu na wcześniejszą receptę i to, że w teorii powinno się mieć zapas od poprzednika.

Ci, którzy ściśle nie śledzili poczynań pacjentów będą do tego zobligowani, bez przestrzegania procedury nie wygenerują kodu.
Zobaczymy co kryje się za leczeniem krótszym niż 120 dni... w praktyce.
  • 359 / 137 / 0
01 marca 2024OpenYourMind pisze:

No i czy historia, że w ostatnich kilku latach dwóch lekarzy zapisywała mi wielkie ilości alpry, klonów i zolpidemu to "plus" - uwiarygadnia potrzebę, czy też minus - gościu jest wjebany. W dodatku ciągne też od trzeciego lekarza baklofen i MPH (z tym gównem najtrudniej, choć przecież dużo łatwiej zabić się baklo niż MPH)
Powiem z perspektywy osoby, która ma uprawnienia do wystawiania recept (nie na wszystkie leki, poza niektórymi grupami).
Dla mnie taka historia w IKP od razu byłaby podpadająca.
Dla mojej lekarki też, a ona jest akurat osobą, która raczej nie ma problemu z przepisywaniem benzodiazepin.
  • 108 / 16 / 0
Ale nie zapisują tak mocnych benzo co do zasady czy mają dostęp do IKP nawet gdy go nie udostępnię?

Nikt nie ma dostepu do IKP jesli nie udostepnisz. Przynajmniej na razie. Z reguly nie pisza psychotropow, szkoda wywalac kase naprawde. Kiedys mozna bylo w zabce kupic taka smieszna karte na teleporade za niecale sto zlotych, to tam mozna bylo po meczacych dyskusjach uzyskac 1 opakowanie. To sam ocen czy jest sens.


wykupuje 4 opakowania (120 tabletek = 240mg od razu). A w dawkowaniu jest 4mg dziennie. Klony wykupuje zawsze od razu. Baklofen mam na rocznych receptach.

Tak teraz pisza, bo sie niektorzy boja, wypisac dawkowanie na dluzej. Ale sa jeszcze odwazni co potrafia I 10 paczek klepnac.


Qrwa, oni mają tylu klientów, że nie narzekają. Przecież oprócz leczenia, oni w chuj l4 wypisują. Szczególnie, że ja mam takich za 200zł gdzie dzisiaj to niska cena. Jak zacznę skakać, że potrzebuje 6mg dziennie, to padnie mit stabilności leczenia i braku tolerki (tolerka jest, ale bardziej chodzi o to, że im bardziej się uspołeczniam - tym więcej potrzebuje). Jak mają tylu klientów, że zapisy za minimum miesiąc, to problemowy gościu im do chuja potrzebny.


Moze I na hajs nie narzekaja, ale nie beda sie podkladac bys ty mial zapasy na 2 miesiace. Magik ma cie zabezpieczyc na miesiac jesli chodzi o psychotropy, takie prawo mamy. Na dluzej nie moze, chyba ze sobie zawyzacie dawki w porozumieniu. Jak masz kilku magikow to w czym problem?


Onlinowi magicy? To chętnie dowiem się którzy ;) Wiadomość prywatna - rzecz święta - chroniona nawet przez KK "tajemnica korespondencji" ;)

Od czasow pandemii jestem lebiwa I stacjonarnie chodze tylko do jednego swojego magika, cala reszta online, zreszta nawet nie online tylko na telefon. Jestem tak leniwa ze nie chce mi sie pierdolic z nimi przez kamerki. Kontakty poszerzam, zmieniam, jak to bywa w zyciu I od lat nie ruszam dupy do stacjonarnych, wszystko mam z neta. Czasem jak mi sie mocno znudzi to gdzies poczlapie raz na ruski rok, ale z reguly to strata czasu.
  • 143 / 22 / 0
Zadam pytanie najprościej i proszę o jak najwięcej "głosujących" w "ankiecie": czy jest jakakolwiek szansa, że dzisiaj "receptomat" wypisze mi np. 120mg klona albo niech będzie nawet i 60mg klona?
01 marca 2024kurczakswiezy pisze:
Burza to dopiero się zacznie. Od dzisiaj cyrki w aptekach, za chwilę także w gabinetach...
ja mam baklo zapisywane najczęściej 300 tabletek 25mg - 3 lub 4 dziennie, więc za chuj nie wychodzi 120dni, choć de facto czasem... wychodzi, bo dawki czasem biorę 50mg, a czasem 125mg. Ostatnio więcej, bo się w te jebane ketony wjebałem troszku, a na to działa najlepiej MPH, którego nie mam i baklo (słabiej i które w takich dawkach usypia strasznie).
01 marca 2024kurczakswiezy pisze:
Nie chcę być złym prorokiem, ale jak niebawem okaże się, że medyk nie decyduje o sposobie leczenia
W tym kierunku to idzie od dawna. W normalnym kraju może się wycofają jak dojdzie do tragedii. W Polsce - nie wycofają się nigdy - "...że Polak i po szkodzie głupi". Lekarz już nie będzie lekarzem. Idziemy w kierunku totalitarnym w każdym aspekcie życia. Mamy dobrze rozwinięte podziemie, ale ludzie ćpają ketony a nie klony.
11.01.2021

Benzo: 589mg (509 klona, 80 alpry)
Tyle miałem w styczniu 2021 r., bo bodaj od stycznia wchodziły erecepty i byłem przerażony, że mój "Dziadek" nie ogarnie tematu albo dojdzie do tego do czego powoli dochodzi teraz - centralizacji wszystkiego, blokad systemowych itd, więc przed nowym rokiem ciągnąłem ile się dało jeszcze na papierowych receptach. Długo trzymałem się tego wyniku (a nawet go przebiłem - 608, ale wtedy naprawdę wychodziło 4mg dziennie, a dzisiaj minimum 6 - wszystko zapisuje od stycznia 2021 r., więc wtedy wystarczyły uzupełnienia, by koło tych 600mg mieć zawsze i to mnie uspokoiło - uśpiło czujność
01 marca 2024ladyinnaightmares pisze:
Dla mnie taka historia w IKP od razu byłaby podpadająca.
Dla mojej lekarki też, a ona jest akurat osobą, która raczej nie ma problemu z przepisywaniem benzodiazepin.
)

U mnie w mieście trudno znaleźć kogoś kogo przekonam do wypisywania regularnie klonów. A cwaniaków co poszli na psychiatre dla kasy - nie brakuje. Nawet już w weekendy przyjmują. Wielu poznałem - niewielu rozumie, że bez benzo, to mnie nie ma (nie chodzi o odwyk, bez tego to ja w życiu nie istnieje). Jak ktoś ma lekooporną padaczkę, to zrozumieją i dadzą, ale jak ktoś ma osobowość unikającą - ćpun.
Nikt nie ma dostepu do IKP jesli nie udostepnisz. Przynajmniej na razie. Z reguly nie pisza psychotropow, szkoda wywalac kase naprawde. Kiedys mozna bylo w zabce kupic taka smieszna karte na teleporade za niecale sto zlotych, to tam mozna bylo po meczacych dyskusjach uzyskac 1 opakowanie. To sam ocen czy jest sens.
Ale rodzinna ma na bank do wszystkiego i najpewniej dwóch psychiatrów, którym sam udostępniłem. Nie wiem tylko po kiego grzyba jeden (przyjmuje stacjonarnie) prosi mnie zawsze bym mu udzielił dodatkowo smsem. Gościu był bardzo liberalny, ale jak od lat mu wmawiałem, że benzo rzuciłem a on sobie zobaczył recki od innego lekarza na 240mg klona to zaufanie chyba bezpowrotnie zniknęło.
Tak teraz pisza, bo sie niektorzy boja, wypisac dawkowanie na dluzej. Ale sa jeszcze odwazni co potrafia I 10 paczek klepnac.
Muszą na pewno podać dawkowanie dzienne co jest odwiecznym absurdem, bo przecież benzo jest zalecane przez cały świat do stosowania doraźnego "as needed", ale w Polszy trzeba wpisać ile dziennie będzie konsumowane. Wszyscy ten absurd rozumieją, ale "Dziadek" długo mi na zolpidemie nie wypisywał dawkowania dziennego i bujałem się po aptekach gdzie to zignorują. Zidiocenie + spychologia = Polska.
Moze I na hajs nie narzekaja, ale nie beda sie podkladac bys ty mial zapasy na 2 miesiace. Magik ma cie zabezpieczyc na miesiac jesli chodzi o psychotropy, takie prawo mamy. Na dluzej nie moze, chyba ze sobie zawyzacie dawki w porozumieniu. Jak masz kilku magikow to w czym problem?
Nie wiem, nie słyszałem żeby psychiatra nie mógł wypisać benzo na dłużej niż miesiąc. Jakaś podstawa prawna?
Jak masz kilku magikow to w czym problem?
Miałem przez około 7 lat jednego - starszego, schorowanego gościa, ale mózg działał dobrze. Problem w tym, że z jakichś przyczyn dwukrotnie odmówił mi zapisania baklofenu (po rozwodzie około 4 lat piłem dzień w dzień, a na heavy-drinking - baklo działa cuda, więc zacząłem chodzić do drugiego prywatnie, który wcześniej przyjmowaał na NFZ. No chujwica mnie strzelała, ale co miałem zrobić jak "Dziadek" mi dwukrotnie, kategorycznie odmówił baklofenu, a że mam (miałem?) problem z alkoholem, to już wolałem nie wspominać. Może uznał, że klony + baklo to za duże działanie depresyjne na OUN, a może chodziło o to, że... jemu kazali brać ten lek i odmówił (jakieś uprzedzenie). Gościu chorował, więc lata temu zacząłem szukać "następcy" od klonów no i teraz "Dziadek" już nie przyjmuje (jeśli w ogóle żyje) a ja mam dwóch psychiatrów - jeden od klonów, a drugi od baklo (od obu ciągnę też zolpidem od jednego regularnie, od drugiego czasami).

I od obu staram się zdobyć MPH właśnie. Ten od klonów mnie olał chyba, a ten od baklo dostałem wiadomość, że za tydzień wypisze, gdzie za tydzień to już tych 4 medikinetów CR 30 pewnie nie będzie. a potrzebuje, bo z głupoty trochę w ketony się wpierdzieliłem, a lepszej odtrutki na ketony - nie znam. Baklo trochę pomaga, ale w wysokich dawkach i usypia okropnie.

Ale sam sobie jestem winien, bo miałem 60 tabletek concerty 36mg to zamiast brać po 1-2 dziennie, to ja to w jakieś góra 10 dni przećpałem łącząc z klonami i zolpidemem (choć do dzisiaj i tak już bym nic (albo prawie nic) nie miał biorąc nawet 1 dziennie. To, że MPH jest "lekiem narkotycznym" trzymanym w sejfie i wydawanym przez magistra farmacji jest kolejnym absurdem, zważywszy, że dużo większym zagrożeniem są np klony, lorazepam, zolpidem, alprazolam czy baklofen - szczególnie w połączeniach z alkiem, a zolpidem i baklo to nawet bez połączeń xD

W każdym choć razie trzeba szukać rozwiązań

- podziemie klonowe na osiedlach - raczej nie istnieje, bo zjazd po ketonach najłatwiej zapić browarami. Nikt się w to nie bawi z dilerów.

- Darknet - (bardzo) duża możliwość wyjebki.

- receptomaty - jak rozumiem - odpadają

- kolejny lekarz - qrwa, nie chce mi się szukać w tym stadzie baranów. Poza tym będzie widział co inni przepisują.

- RC benzo - nie zamawiałem sam, nie mam bitcoinów i ponoć coraz trudniej je zdobyć bez danych, ale podpytam kogoś

- znajomi, którzy "poczęstują" - mama ma alpra 0.25..., ale zolpidem już taki jak ja. Dwóch ziomków elki planuje, ale to rozwiązania słabe i chyba nie warte świeczki

Na razie to chyba gdzieś do jakiejś miórwy pójdę, która skasuje ode mnie w chuj kasy, zapisze 120mg, da mi wykład, po którym skurwie ją jak szmatę od "a do z", ale trochę taktycznie podbije zapasy, bo już mam tylko 254 (6mg dzisiaj).

Strategicznie - rozwiązania nie mam na razie, bo biorę więcej niż 4mg klona dziennie, więc 240mg starcza mi nie na 60 a na 40 dni maks, więc coś zrobić trzeba, dopóki można.

RC benzo może jeśli paypala akceptują i wiarygodna strona - to byłoby jakieś rozwiązanie, choć trochę przypał, bo legalne to nie jest.
  • 108 / 16 / 0
Nie jest z toba zle, jestes zaopatrzony na miesiac. Kolejnyvlekarz nie bedzie widzial co inni ci zapisali o ile mu nie udostepnisz IKP, a tak jak pisalam w twoim przypadku udostepnianie to jak strzal w kolano, wiec lepiej tego nie rob. Jak tak bardzo potrzebujesz ten zapas to wkleo w neta psychiatra online wyskoczy ci kilka firm ktorzy udostepniaja spotkania z psychiatra za prawie 3 stowy, unikaj tej ktorej nazwa sie zaczyna na D, a reszta klepnie ci tego klona bez spiny.
Zablokowany
Posty: 2396 • Strona 162 z 240
Artykuły
Newsy
[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
Nowa nadzieja dla pacjentów ze schizofrenią. Opracowano przełomowy lek inspirowany LSD

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Davis stworzyli nową cząsteczkę o nazwie JRT, która może zrewolucjonizować leczenie schizofrenii i innych chorób mózgu. Lek działa podobnie do LSD, ale nie wywołuje halucynacji. Dodatkowo, wykazuje silniejsze działanie niż stosowana obecnie ketamina.

[img]
Kandydaci na prezydenta powinni zostać zbadani na obecność narkotyków?

Prezydenckie debaty rozgrzały jeszcze bardziej emocje związane z prezydenckim wyścigiem. W czasie trwającej walki o wyborcze poparcie coraz donośniejsze stają się głosy domagające się testów na alkohol i narkotyki od osób ubiegających się o prezydencką elekcję. Telewizja wPolsce24 postanowiła zwrócić się do wszystkich ubiegających się o urząd o poddanie się testowi na obecność narkotyków w organizmie.