Heterocykliczne substancje psychoaktywne, m.in. fenmetrazyna i metylofenidat.
Zablokowany
Posty: 4290 • Strona 17 z 429
  • 554 / 3 / 0
parada333 pisze:
@Yass , a wyjaśnij mi co rozumiesz przez działanie rekreacyjne metylofenidatu ,i co pod tym pojęciem chciałbyś uzyskać. Na euforie nie licz ,więc co jeszcze? Poza tym nie rozumiem do końca Twojego pytania ,co chcesz wiedzieć ,konkretniej?Pozdro.
On chce brać rekreacyjnie metylofenidat, żeby się czasem pobudzić :) Jest jeszcze ciekaw czy ten metylofenidat nie zepsuje mu działania wellbutrinu, czyli czy będzie go cały czas tak samo czuć :)
Uwaga! Użytkownik kontofilmowe jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 983 / 16 / 0
parada333 pisze:
@ Bzdaddict,
z tego co zrozumiałem z 1 tabletki metylo robisz 2tabl. o takiej samej dawce etylo?Mhh, naprawdę ciekawe.

Swego czasu też próbowałem (eksperymentowałem) z etylo.Jest on według mnie o wiele i wyrażnie gorszy od metylofenidatu.
Przede wszystkim gdzieś z połowę słabszy,totalny brak apetytu( przy metylo apetyt bez zmian),gorszy sen.
Działanie etylo jest ,powiedziałbym bardziej toporne i surowe i nie pomagał mi zadowalająco ( w porównaniu z metylo).
Poza tym ,nie mam dokladnej wagi,żeby ważyć superdokładnie etylofenidatu( proszek) i wszystko jest "na oko"-lipa.I jak ktoś już powiedział,po etylo o wiele trudniej skupić się niż po medikinecie.
Też tak miałem z etylo,dochodzisz do pewnej nie-do-przejścia wysokości i wiesz ,że więcej tym nie osiągniesz.
Bez dwóch zdań metylo lepsze! I nie ma chyba tutaj kogoś kto twierdziłby inaczej.
A jeśli jest to bardzo proszę ...
Nie robię dwóch tabletek, dodaję etylofenidat do tabletki (rozpuszczony w alkoholu, zostawiam do wyschnięcia) i wtedy wystarczają mi dwie takie tabletki etylo+metylo dziennie, a nie 4 z samym metylofenidatem

To co piszesz o etylofenidacie wynika z braku wagi - waliłeś za dużo, ja właśnie nie mam praktycznie wymienionych objawów ubocznych, po Medikinecie mam.
Etylofenidat jest lepszy jeżeli dawka jest dobrze odmierzona i dorzuci się coś co fizycznie pobudzi (kawa).


@yass
Możesz przedobrzyć - Wellbutrin to inhibitor wychwytu zwrotnego dopaminy i noradrenaliny.
Metylofenidat zwiększa wydzielanie jednego i drugiego.

Przesadzisz z dawką i serce/psychika dostanie wpierdol, a będzie trzymało długo. ( w zależności od tego ile bierzesz wellbutrinu).
Nie zepsuje działania, tylko startuj od bardzo małych dawek.
Tolerka wzrasta - te leki działają w podobny sposób, na fetę też wzrasta.
  • 454 / 28 / 0
Na mnie metylo czasem działa neuroleptycznie,formalnie metylo jako IZW dopaminy powinno początkowo zmniejszać przy jej przewlekłym przyjmowaniu wydzielanie dopaminy (podobnie jak IZW serotoniny (SSRI) początkowo zmniejszają wydzielanie serotoniny w wyniku agonizmu autoreceptorów serotoninowych) ,dopiero po pewnym czasie (okresie latencji) nastepuje downregulacja autoreceptorów co skutkuje zwiększoną transmisją neuroprzekaznika.Widac jednak że ze stymulantami rzecz ma sie nieco inaczej niz z lekami serotoninergicznymi skoro zaczynają działać od razu.Pisze o sytuacji w której metylo działa jedynie jako inhibitor zwrotnego wychwytu dopaminy,w wysokich dawkach indukuje tez jej wydzielanie ale nie o takim działaniu metylo mi tu teraz chodziło.
  • 983 / 16 / 0
Ja w sumie nigdy nie zauważyłem, nawet na malutkich dawkach startując z tym.
Zawsze polepszało humor itp. tak jak pierwsza tabletka Wellbutrinu.
nikos1993
  • / / 0
Re: Metylfenidat
Nieprzeczytany post autor: nikos1993 »
co do kruszenia concerty to jest z tym zabawa, ale zasady są proste. nacinasz wzdłuż tabletki, ściągasz białą (36mg) lub żółtą (18mg) otoczkę (i ją zachowujesz, bo ma małą dawkę początkową). potem masz przezroczystą polimerową otoczkę - zdejmujesz i wywalasz. ten ciemnożółtobrązowy wypełniacz wywalasz, bierzesz tylko to biało-żółte. no, i wszystko co białe lub żółte to kruszysz/suszysz/rozpuszczasz, jak chcesz.
  • 6 / / 0
Udało mi się dostać po wielkich bólach od psychiatry concerte 18mg .
Po przyjściu do domu wziąłem jedna tabletkę na test około godziny 19 ,czekałem na efekty a tu nic tak mnie pobudziła ze około 22 usnąłem
Następnego dnia przepołowiłem tabletkę w pół i połknąłem,to samo nic się nie dzieje nie czuje sie ani bardziej skoncentrowany ani spokojniejszy dalej mam bałagan w głowie wiedza ciężko wchodzi mi do głowy i wszystko mnie rozprasza .
Więc jaką dawkę najlepiej stosować i w jakiej formie żeby przydało się to do nauki .
  • 66 / 2 / 0
Udało mi się dostać po wielkich bólach od psychiatry concerte 18mg .
Po przyjściu do domu wziąłem jedna tabletkę na test około godziny 19 ,czekałem na efekty a tu nic tak mnie pobudziła ze około 22 usnąłem
Następnego dnia przepołowiłem tabletkę w pół i połknąłem,to samo nic się nie dzieje nie czuje sie ani bardziej skoncentrowany ani spokojniejszy dalej mam bałagan w głowie wiedza ciężko wchodzi mi do głowy i wszystko mnie rozprasza .
Więc jaką dawkę najlepiej stosować i w jakiej formie żeby przydało się to do nauki .
A na co się leczysz? Czym się przy okazji trujesz? Metylofenidat jest dosyć specyficzną substancją i różnie działa na różnych ludzi. Jednych pobudza (ludzi zdrowych), jednym pomaga się skupić i uspokaja (ADD, ADHD) . Czasami też może doprowadzić do lekkiego nieogaru;] Jeżeli chodzi o tabletki concerty to one mają taką budowę aby dawki leku były uwalniane długo i równomiernie. Może zamiast połknąć, rozgryź i potrzymaj pod językiem (życzę smacznego) wtedy powinieneś odczuć jakiś efekt;] Ale myślę że połknięta cała tabletka też działa, tylko pewnie nie tak jak być tego po niej oczekiwał. Nie wypierdoli z kapci jak feta :finger: Ja stosuję od pewnego czasu medikinet 30mg CR i działa to na mnie, mówiąc obrazowo, jak ołów w dupie. Jestem w stanie przesiedzieć dosyć długo przy biurku i robić to co do mnie należy. I raczej jestem bardziej uspokojony niż pobudzony.
  • 87 / 3 / 0
Piszę tutaj w sprawie kumpla. Czy każdy lekarz może wystawiać różowe recepty? Kumpel skombinował sobie reckę na medikinet, tyle że wypisaną na białym papierku... Oczywiście taka recepta jest bezużyteczna jakby poszedł z nią do apteki, ale dużo łatwiej będzie zdziałać coś z taką receptą u lekarza. I tutaj właśnie się pytam czy np. taki lekarz rodzinny może wypisać różową reckę?
Sola dosis facit venenum.
  • 195 / 4 / 0
revanek pisze:
I tutaj właśnie się pytam czy np. taki lekarz rodzinny może wypisać różową reckę?
Bardzo rzadko się zdarza ,aby lekarze rodzinni mieli w ogóle takie recepty. To są bardzo złożone procedury i w ogóle - tak tylko słyszałem- lekarz musi wystąpić do Ministerstwa Zdrowia o pozwolenie na takie recepty z solidnym uzasadnieniem.Już prędzej do psychiatry ,a i tak jak widzę z doświadczenia rzadko który to ma . Najpewniej pozostaje drugi obieg,ale to drożyzna niemiłosierna.pozdrawiam ,ale próbuj ,może akurat się uda. Aha, i nie oczekuj po tym jakiejś euforystycznej jazdy a'la feta ,raczej jak powiedział @Szarlej :<Ółów w dupiej> !
  • 6 / / 0
Ja zanim dostałem concerte nachodziłem sie 6 miesięcy do psychiatry .
Wypisał mi dopiero jak miałem w papierach napisane ze to adhd , do tego musiałem dotrzeć do papierów z dzieciństwa ze chodziłem do psychologa ,w papierach musiała być wzmianka o tym ze miałem problemy podobne do adhd . Do tego nie każdy lekarz ma różowe recepty.
Co do ostatniego dawkowania leku wprowadziłem zmianę . :-)
Wstałem w sobotę o 7 i gniłem w pracy do 17 , w domu byłem o 17.30 zjadłem coś i postanowiłem sie pouczyć wiec przekroiłem 4 tabletki concerty 18 mg na pół wszystko połknąłem i dorzuciłem 2 tabsy gripexu max .Po około godzinie poczułem pierwsze efekty , pozytywne rozluźnienie (szczególnie mięśni nóg ) i brak ochoty na sen wytrwałem w takim stanie do 6 nad ranem przy książce , co prawda około 3 robiłem robiłem sie juz nadpobudliwy ale dawało sie wytrzymać .
Spróbuje też wariant ssania tabletki zobaczymy co z tego wyjdzie . :-)
Zablokowany
Posty: 4290 • Strona 17 z 429
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”

Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.

[img]
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?

Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.

[img]
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu

Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.