TALK - Rozmowy [H]

[nieoszukujsiee]

To jest przejebane xD Ja też tak mam ze sniffem, dobrze nie przyjebie i nie zapalę papierosa, a walę następną, bo mam wrażenie, że jest za słabo, a to po prostu wyjebana tolerancja.

[Sibulyo]

Panowie a jak u was z węchem? Ja od 2 lat czysty po 1.5 rocznym epizodzie co weekendowego nakurwiania ketonów i węch jak i smak mam osłabiony. Smak na tyle, że często przesalam potrawy, pomimo tego, że dobrze zawsze gotowałem. xD W międzyczasie miałem covida więc w sumie nie wiem co było przyczyną, także z chęcią bym się dowiedział jak to u was wygląda? Znam też paru bardziej zaawansowanych amph/ketonowców i mówią, że u nich wszystko gicio.

[skrrr]

@nieoszukujsiee a nie masz w kółko kataru od tych sniffów?

[SerioSergio]

Katar to znak rozpoznawalny każdego sniffowego rycerza spod knajpy ketonowej.

[serotoninowy]

Ja mam katar już na stałe po ketonach i amfie. Smarkam się cały rok, to jest skutek uboczny powstały w wyniku używania.

Jest tego jeden plus, mogę walić dalej sniffy i nikt się nie przypierdoli że od cpania bo kto mnie zna ten wie że się zawsze i tak smarkam i to normalne.

[skrrr]

@SerioSergio @serotoninowy dlaczego nic z tym katarem nie robicie? Jest on upierdliwy wiem bo sam go mam trochę czasu ale myślę że po przerobieniu ilości poniżej 10g prochu + kryształu powinno i często wraca mi do normy z tym że ja mam krzywą przegrodę co trwało mnóstwo czasu żeby to zdiagnozować a bo Sars CoV 2 a bo COVID-19 a bo to inna diagnoza.

Z katarem to nie jest tak że nie można tego powstrzymać i jestem pewien że ma to wpływ na wydolność organizmu a już na pewno na saturację krwii (miałem obniżoną) ale tutaj "koagulacja naczyń przegrody nosa" była potrzebna.

[serotoninowy]

Mam też krzywa przegrodę między innymi, miałem zabieg gdzie mi łamali nos i nastawiali, katar się zmniejszył ale nie zniknal całkiem a dalsze walenie po nosie nie pomaga a szkodzi, cóż przywykłem. U mnie to jest bardziej taki śluz niż katar. Po prostu chusteczki są u mnie na porządku dziennym.

[nieoszukujsiee]

@nieoszukujsiee a nie masz w kółko kataru od tych sniffów?

Mam, chyba jak każda osoba, która wali po nosie- całoroczny katar xD

[london5]

Dlatego szkoda na to nosa, powtarzam.

[serotoninowy]

Właśnie w tym sęk że walisz sniffa, cierpisz leci łezka kurwujesz pod nosem a później nadchodzi nagroda czyli peak.