Substancje wykazujące działanie prokognitywne.
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 800 • Strona 16 z 80
  • 642 / 18 / 7
@Delikwent10
Ja doświadczyłem tylko wjazdu na serce. Nie przekraczałem dawek 20mg. Sunifiram jednak działa różnie na ludzi. Nie raz wywołuje niepokój. Częstym efektem ubocznym jest pogorszenie jakości snu. Niektórym nawet brain fog się pojawia.

@up
Jak chcesz się leczyć to nie ćpaj. Tak normalnie to nie można. Trzeba uważać. %-D Wzmacnia działanie sajko i stimsów. Raz zmiksowalem z 15 mg EPH, kawą, 100 mg fenylpiracetamu, 50 mg noopeptu, 20 mg sunifiramu. Efekt był niesamowity, aż za niesamowity. Miałem się uczyć, a skończyło się na tym, ze biegalem z psem przez 4 godziny po lesie z etizolamem w ręku, bo serce naprawdę chciało ucieć. No i ja też musialem uciekać. Źrenice jak po sajko miałem. Jednak umysł był niebotycznie jasny, myśli wręcz się materializowaly, ale puls to pewnie około 200. Dobrze, ze dobra kondycję mam. ;-) Ostrożnie z miksami, bo zdarzały się hospitalizacje po miksach np. z modafinilem.
The sooner you stop, the less you suffer.
  • 334 / 6 / 0
Mozecie napisac ile mg suni jest w tej czerwonej, cienkiej, dlugiej miarce, ktora byla dolaczona do opakowania? Bo niestety moj vendor nie podal takiej inofmacji.
Ile takich lekko czubatych "lyzeczek" trzeba zjesc aby bylo 20mg?
  • 1342 / 48 / 0
tvpk0x pisze:
Jak chcesz się leczyć to nie ćpaj. Tak normalnie to nie można. Trzeba uważać. %-D Wzmacnia działanie sajko i stimsów. Raz zmiksowalem z 15 mg EPH, kawą, 100 mg fenylpiracetamu, 50 mg noopeptu, 20 mg sunifiramu. Efekt był niesamowity, aż za niesamowity. Miałem się uczyć, a skończyło się na tym, ze biegalem z psem przez 4 godziny po lesie z etizolamem w ręku, bo serce naprawdę chciało ucieć. No i ja też musialem uciekać. Źrenice jak po sajko miałem. Jednak umysł był niebotycznie jasny, myśli wręcz się materializowaly, ale puls to pewnie około 200. Dobrze, ze dobra kondycję mam. ;-) Ostrożnie z miksami, bo zdarzały się hospitalizacje po miksach np. z modafinilem.
Zatem czy branie od czasu do czasu suniframu do realizacji konkretnych celów i tym samym nie ćpanie w te dni ma sens? Przyjmijmy taki schemat: np w 1 i 2 dzień biorę sufi i ogarniam swój szit, a w 3 i 4 coś tam sobie ćpam. I tak dalej i tak dalej w nieskończoność dopóki śmierć kota od świata nie odłączy %-D
SESH
  • 642 / 18 / 7
Jak najbardziej. Sunifiram działa doraźnie więc efekt będzie. Zakup sobie jeszcze do suni coś z choliną. Dwuwinian choliny, CDP cholina będą dobrym wyborem. I pamiętaj o tym, że sunifiram długo działa lub/i odkłada się w organizmie. Jednak to tylko domysły. Czytałem też, że ludzie często go stosujący i w dużych dawkach doświadczają wzrostu tolerancji. Ja owego efektu nie doświadczyłem. :-)
The sooner you stop, the less you suffer.
  • 992 / 17 / 0
Można sobie ćpać na suni - pod warunkiem, że masz: benzodiazepiny, beta-blokery, kaptopryl

Najlepiej to jechać takim trybem, coby tolerancja na suni nie rosła: 3-5 dni w tygodniu jemy sobie suni, reszte możemy sobie pobalować, 3 dni brania suni - 1 dzień bez niczego - 2,3,4 dzień możemy się bawić i wracamy do suni. Dużo bezpieczniej niż miksowanie - ja tak robiłem, mądre to nie było, można niechcący odkryć zaskakujące interakcje a potem idzie zapas benzo żeby się ratować...

Wjazd na serce czasem jest... straszny. Sam głupio czasem robiłęm, ale odkryłem, że świetnie mi alko wchodzi na suni. Przed imprezą 12mg reboksetyny (w takiej dawce mocny stymulant nawet) + 50mg sunifiramu + 6 piw - serce ostro napierdalło, ale tak pięknie było, do tego nie mogłem przestać rymować (po suni nagminnie mi się rymuja zdania).
Do sajko też był to ciekawy dodatek, lepsze wizuale, lepiej się myśli.
Ze stimami to się z człowieka maszyna do liczenia robi.
Wszystko jednak okraszone było tym, że serce co np. 20 uderzeń jakby krztusiło (dało się wyczuć nie równe uderzenie, bardzo mocne) trochę ciemno w oczach i już w porządku. Wtedy benzo, kaptopryl i jest okej. Używałem też czasami mirtazapiny i całej gamy leków antydepresyjnych, tyle mogę powiedzieć, że dopiero sunifiram z lekami antydepresyjnymi (mimo ćpania...) wyciągnęły mnie z dosyć mocnej wtedy depresji.

Na longecity ktoś podobno po 100mg sunifiramu dostał padaczki, ale nie mogę znaleźć teraz tego. Ja po 100mg suni + 150mg etylo bodajże, zużyłem cały zapas benzo jaki miałem, jakbym benzo nie miał to bym po karetkę dzwonił. Noopept można było dojebać do wszystkiego w każdej ilości, przy sunifiramie mamy dużo mocniejsze efekty - ale trzeba pilnować dawkowania. Po pewnym czasie tolerancja zamiast mi wzrastać malała - pewnie kumulacja - i 2-5mg rano wystarczało. Niepokojącym objawem dłuższego stosowania suni było to, ze gadałem do siebie na głos. Piszę np. posta i gadam sobie co pisze, denerwujące to było.

Wykryłem też u siebie interakcje sunifiramu z tianeptyną - jakaś chora manio-faza się załączyła na 3 dni. Sama tianeptyna tego nie powoduje. Sunifiram u ludzi z podejrzeniami CHAD niezłe manie załącza. Na longecity ktoś opisywał, że te manie go na nowo do życia wprowadziły, pisał że jak bierze sunifiram to idzie do przodu, np. wyprowadzka na swoje, znalezienie dobrze płatnej pracy. Jak nie bierze to stoi jakby w miejscu. Zapewne wynik tego maniakalnego zapału do pracy który to czasem da się odczuć po suni.
SHHHHHEEEEEEEEIIIITT
  • 14 / / 0
Drodzy, odstawiłem noopept chwilowo. Podjadam od kilku dni natomiast piracetam. No i przyszedł sunifiram. Pierwszego dnia ok.10mg i było cudnie. Fajnie mnie nakręcił i dobrze się czułem. Działanie było mocne i bardzo intensywne. No i była impreza alko i ganja. Minęły potym dwa dni i nie czuje w żadnym stopniu suni. Dawki ok 15mg po sporym posiłku. Dorzucam znane już adaptogeny, witaminy i na sen ZMA. Czekam z nadzieją że coś się zmieni. A może sort nie ten?
  • 992 / 17 / 0
alko i ganja i masz odpowiedź. Czasami impreza może wyjebać działanie suni na jakiś czas. Radzę zrobić 3 dni bez niczego, a potem suni zapodać.

I jest coś jeszcze, możesz spróbować wciągnąć sunifiram - boli jak pierun, ale 5 minut i działa. Najlepiej to poczekaj aż wyjdzie Ci THC z krwii. Chociaż jak pamiętam, to po paleniu i piciu suni działał, ale dużo słabiej. Suni dobrze jest brać cyklami, chyba coś tam rozpisałem jak mniej więcej. Do 30mg mówię, można dojść jak potrzebujemy potężnych efektów i to już, tylko serce, każdemu może wjechać na serce inaczej.

Toffler, w sumie jest jeszcze coś. Dosyć szybko człowiek do sunifiramu się przyzwyczaja i nie widzi tak mocno efektów. Czasami np. brałem suni 3tyg nonstop, to w 3 tyg nie czułem żadnego działania. Co innego jak odstawiłem, dopiero wtedy zobaczyłem jak wspomnienia z tych 3 tyg są wyraźne. Po paru msc bez przerwy też było coś takiego, że dopiero jak skończył się suni to poczułem ile "mocy" miałem przez te miesiące. Noopept + sunifiram, podobno były jakieś interakcje ale mam znajomego co pól roku jechał na noopepcie i sunifiramie i chwali on ten miks pod niebiosa.
SHHHHHEEEEEEEEIIIITT
  • 14 / / 0
ok, dzięki za info. Zrobie dwa dni przerwy i zobaczymy. Powiedz jeszcze w jakich ilościach betel (sproszkowany) do tego brać? Może jeszcze podpowiesz albo ktoś też zorientowany. Na ile fluoksetyna + mucuna do stacku nootropowego będzie dobrym rozwiązaniem. Chodzi by dodać trochę napędu do nootropowego stacku. Czy tu się nic nie będzie wykluczać?
  • 1342 / 48 / 0
A gdy bierzemy Sunifiram to można sobie pozwolić na polewkę GBLa od czasu do czasu?
SESH
  • 642 / 18 / 7
@up Zdarzyło mi się zmieszać z alko i działało ok. Wydaje mi sie, ze brak interakcji. Jednak działanie suni było osłabione.
The sooner you stop, the less you suffer.
ODPOWIEDZ
Posty: 800 • Strona 16 z 80
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
[img]
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru

Newsy
[img]
W Sejmie dyskutowano o depenalizacji marihuany. Co wynika z najnowszego raportu?

W Sejmie odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany. Podczas spotkania zaprezentowano raport „Między potrzebą a kontrolą” dotyczący aktywnych użytkowników marihuany w Polsce. Temat wywołał sporo emocji.

[img]
CBŚP uderza w gang powiązany z pseudokibicami. Zabezpieczono ponad 100 kg narkotyków

Policjanci CBŚP z Rzeszowa po raz kolejny uderzyli w zorganizowaną grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców. W trakcie akcji przeprowadzonej na terenie Rzeszowa zatrzymano dwóch 30-latków, powiązanych z jednym z lokalnych klubów piłkarskich.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.