Roślina z rodzaju Nicotiana, jak również preparaty pochodzące z jej przeróbki.
Więcej informacji: Tytoń w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 376 • Strona 15 z 38
  • 528 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
No i chÓj bombki strzelił :( Zapaliłem papierosa. Tylko jednego... ehhh. Mam nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone.

P.S.
Papieros po prawie dwóch tygodniach niepalenia smakował chÓjowo...
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 324 / 6 / 0
Mi rzucenie palenia zajęło miesiąc. Przez miesiąc nie paliłem kilka dni, zapaliłem i tak w kółko. Ale taki papieros zapalony po paru dniach przerwy smakował zajebiście.
Uwaga! Użytkownik papawer somniferum nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1238 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: gringo »
mój kuzyn nie palił 9 miesięcy i wziął dwa tygodnie temu jednego maszka..na następny dzień znowu..potem już po pół fajeczki..ale ciągle się wypierał że tylko sobie popala i że się znowu nie wciągnie... a teraz jara jak smok :nuts: błędne koło.. jak rzucać to konkretnie
לאכול חומצה!
  • 324 / 6 / 0
Był taki czas że mój stary (który pali jakies 30 lat) rzucał palenie na 2 miechy, a potem z nudów zapalał szluga i od razu sie wciągał. Potem równo 2 miesiace palił po czym znowu rzucał na 2 miesiace. I tak przez jakis rok.
Kazdy kto na pare miesiecy rzucał palenie a potem znowu do tego wracał to mówił że pali duzo wiecej niz kiedyś przed przerwa. Jakby nadrabiał to.
Uwaga! Użytkownik papawer somniferum nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1238 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: gringo »
dokładnie tak jak mówisz.. ale powiem Ci że organizm się przez to bardzo męczy i dostaje w dupe.. najlepiej to albo palić i nie przestawac..albo nie palić i nie zaczynać znowu... wiem, wiem, łatwiej gadać a ciężko to zrobić heheh ;-) sam rzucałem kilkdziesiąt razy :-D
לאכול חומצה!
  • 528 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
To co mówicie jest prawdą. Nie paliłem już jakiś czas... zapaliłem jednego i co? I znowu palę od skurwysyna :/ Za miesiąc mam wizytę u psychiatry to poproszę o Tabex i znowu będe rzucał...
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 324 / 6 / 0
Nikotyna to podobno najbardziej uzależniajacy narkotyk z dostepnych.
Znam dużo ludzi co wyszło z hery i innych dragów po wielu latach brania. A palenie to rzucili tylko ci co palili bardzo krótko, jakos niecały rok. Może po tak krótkim czasie organizm sie jeszcze mocno nie uzależnia.
Ja nie miałem większych problemów z rzuceniem, ale krótko paliłem.
Od kiedy rzuciłem to nie zapaliłem juz ani jednego szluga. Chyba że czasem zioło wymieszane z tytoniem.
Ale tego tez unikam bo działa zajebiście, w pierwszej chwili mi sie we łbie kręci nieźle i jest dość przyjemnie więc uważam żeby znowu nie zacząć.
Ale raczej mi to nie grozi bo juz i tak mam pare nałogów i duzo wydatków. Po co mi jeszcze jeden.
Uwaga! Użytkownik papawer somniferum nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 333 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Cleaner »
przesadzasz, bynajmniej jak się zaprzestanie palić z dnia na dzień to nie ma takich efektów jak odstawenie hery z dnia na dzień.
Uwaga! Użytkownik Cleaner nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4 / / 0
dla mnie Lucky Strike to wyjadkowa marka. Robie to tak: gdy moja rodzicielka, o przepraszam napisze to z duzej(szacun), a wiec gdy moja Rodzicielka dostaje ataku psychicznego wszystko mam rozplanowane na sekundy.

i przykladowo dzis godz. 9:17 slysze ja w kuchni-mlynek do kawy jest juz rozpierdolony, stol wywrocony, szklanki potluczone, lecz nie panikuje: spokojnie zapalam papierosa wlaczam Rolling Stonsow(midnight rumbler, moze byc tez Sympathy for a devil) i proboje zlapac ten magiczny rytm...

potem jest juz z gorki: podbiegam do niej i nasadzam jej takiego kopa prosto w zyc(jest w transie+na silnych psychotropach wiec ledwie go czuje)...dalej lapie za szyje i sciagam w dol, na lozko rzucam i przyduszam poduszka az sie rozryczy...

nastepnie siedze z nia w pokoju przez godzine lub dwie dopalajac reszte paczki strikow i popijajac czarna herbatka...na szczescie nie mam tego co dziennie, ale cczuje ze powoli sie wykanczam...

Wykorzystaj Nikotyne, zanim Nikotyna wykorzysta ciebie!!!
patrzyli na nas.
mieli wąsy i plastikowe siatki z Lidl.
jechaliśmy darmowym autobusem.
i wtedy wsiadł Jezus.
poprosił o bilety do kontroli.
to cały Jezus pomyślałem.
  • 528 / 21 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
Jak się ma codzienne wydatki na narko to wkurwiające jest, że trzeba jeszcze wydać te 6zł na paczkę szlugów. Ale wporzo, już niedługo idę do lekarza to wysępie Tabex i będzie dobrze.

A orientuje się może ktoś o co chodzi w tym, że na ulotce Tabexu jest napisane "kurację preparatem można powtórzyć dopiero po 4-5 miesiącach"? Dlaczego? Czy ten lek się kumuluje czy coś i będzie miał mniejszą skuteczność jak zaczne go brać np. za miesiąc znowu?
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 376 • Strona 15 z 38
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.