TALK - Rozmowy [H]

[red]

Mogą ci zgnić.

No, niestety musialem je dzisiaj wyrzucic :) Ale nic straconego, za chwile wyruszam na kolejny harvest i tym razem mam mozliwosc wysuszenia praktycznie 'od reki'.

[Kurwik]

Zgniły mi ostatnio, bo jedne suszyłem blaszkami do dołu (wtedy łatwiej o to, zeby coś nie tak poszło), a drugą partię zostawiłem przez nieuwagę zawinięte w papier do drukarki. Przez tydzien mi jebało w domu całym, a ja myślałem, że one tak po prostu walą. A tu kurwa zonk, zdejmuję je z szafki a tu na tych pierwszych pełno białych larw, a z papieru z tymi drugimi wyciekal sok. Podniosłem ten papier, zaczynam odwijać, a tu się wysypują białe larwy. I zaczyna strużka gęstego soku takiego koloru mniej więcej wyciekać. Jak to powąchałem to puściałem pawia Oo odwinąłem do końca, a tam...kapelusza nie ma. Tylko kulka mazi trochę jaśniejsza niż ten sok o konsystencji flegmy (sprawdziłem zużytym biletem), z której co centymetr jakoś na całej powierzchni wystawała biała larwa. Jak to zawąchałem to wyżygałem już się do reszty. Wyjebałem, wypaliłem przy użyciu lakieru do włosów matki szafkę, na której to leżało, a teraz już 2 czy trzy dni tamto miejsce jest posmarowane solą z wodą dla dokładniejszej dezynfekcji :D


Więc pamiętaj gzrybiarzu młody: NIE ZGNIJ GRZYBÓW, SUSZ BLACHAMI DO GÓRY, NIE TRZYMAJ ICH ZAIWNIĘTYCH NIGDY!!! To był szczerze mówiąc najgorszy smród jaki w życiu czułem, a także najbardziej intensywny. Kropla tego soku doprowadzała do wymiotów.

[clomipramine]

Podniosłem ten papier, zaczynam odwijać, a tu się wysypują białe larwy. I zaczyna strużka gęstego soku takiego koloru mniej więcej wyciekać. Jak to powąchałem to puściałem pawia Oo odwinąłem do końca, a tam...kapelusza nie ma. Tylko kulka mazi trochę jaśniejsza niż ten sok o konsystencji flegmy (sprawdziłem zużytym biletem), z której co centymetr jakoś na całej powierzchni wystawała biała larwa. Jak to zawąchałem to wyżygałem już się do reszty

Ale żeś to dosadnie opisał. Zobaczyłem to oczami duszy.

[Kurwik]

Właśnie dlatego tak to opisałem :D

Po pierwsze, żeby brzmiało trochę jak TR.

Po drugie, żeby ludzie NAPRAWDĘ uważali naq grzyby, żeby nie zgniły. Dopiero po 2 dniach od wyjebania tego chata mi przestała śmierdzieć :D

[Gizmo]

Hehe miałem tak samo jak Kurwik tylko że jakimś cudem ja sie nie pobeltałem może dla tego że siatka z tym od razu wyleciała przez okno :D i zwalilem to na sąsiadów bo nie wynusl bym tego przez klatke schodową tak jebalo :D .A wczoraj zjadlem około 6-7 wysuszonych muchomorów (w pikarniku okolo80*C) i kupa wielka nic nie mialem tylko ochydny smak w gębie i doszedlem do wniosku że pierdole te muchomory i tyle jak czytalem TR to nie wiem jakim cudem koles zjadl 0,5 kapelusza i miał banie nawkręcał sobie cos bo średnia dawka to 5g idealnie wysuszonych grzybów ja zjadlem wiecej i huja nic nie mialem! a teraz jestem zirytowany na maxa

[wintermute]

ja wczoraj spilem wywar z muchomorowego proszku [4 kapelusze]. mdlosci byly silne ale nie rzygnalem jakim cudem. po godzinie zaczalem ziewac. po nastepnej godzinie przestalem ziewac, bo zasnalem. bylo mi paskudnie zimno nawet pod koldra, a zoladek dawal caly o sobie znac.
jednym + byly fajne sny, rano zadnych odczuwalnych postefektow.
nastepnym razem 7 sztuk

ps: znacie leki bez recepty na nudnosci?? ranigast odpada, bo to wogole nie ten typ chemii

[Gizmo]

może aviomarin? albo metoclopramidum (na recepte ale bez niej moze tez pujdzie ;) )

[Kecaj]

Dzisiaj spalilismy we troje białe kulki z trzech muchomorów zmieszane z ziołem, Wyszło po buchu, przez godzine niezła bania, lajcik, później fale agresji. Wypaliliśmy poźniej jeszcze ćwiare i naprzemiennie fale radości i złości. Przyszedłem do domu, kłutnia z siostrą która nie rozumiała sensu pożyczenia otdwarzacza CD. Kłutnia z mamuśką, która stwierdziła że zachowuje się tak jakbym coś brał, ogólnie przesadna stymulacja, chęć szybkiego zrobienia kilku czynności na raz zdziwił moją mamuśke :D. Ogólnie jakiś agresywny byłem, nie wiem czy to oddziaływanie substancji.

[Fiesta]

[quote="wintermute"]
ps] konopie? :-D , cherbatka miętowa?

[Kras]

x