TALK - Rozmowy [H]

[suchysuchy]

Straszny zjazd jest po tym plus nachalna symulacja. może ktoś coś polecić na te dolegliwości?

[pilleater]

Tak, zrób metkata

Poważnie, psełdfoefka sama w sobie to syf. Jeśli nie chce Ci się bawic w młodego chemika, to po prostu zmniejsz dawkę oraz częstość przxyjmowania. Chuja warta jest pefka jak dla mnie, ble ;p

[magicznamagiczka]

Moim zdaniem pseudoefedryna jest bez sensu. Działa pobudzająco, fakt, ale szału nie robi, dla mnie to pobudzenie jak po redbullu... tylko trochę mocniej. Branie jej dla stymulacji trochę mija się z celem.

Niemniej, jest bardzo dobra na cieknący katar :D

[NieLubieZielska]

Jak chcecie palpitacji serca, omdlenia(albo kilku) i zalania potem to śmiało żryjcie samą psędo ale to taki trochę masochizm bo po tym się nie da uczyć ani pracować.

[tripman]

Ma ktos jakies doswiadczenia z pseudoefka plus kawa przed treningiem?

Biore czasami taki zestaw (120mg p.ef. + mocna kawa) przed ostra jazda na rowerze. Dziala na prawde calkiem niezle.

Czy taki miks ostro wjezdza na serce, bardziej niz efedryna plus kofeina?

[missiv]

@NieLubieZielska Coś Ty, za pierwszym razem pseudoefedryna jest bardzo si. O ile ktoś nie próbował innych stymulantów przedtem. Kiedyś to brałam, żeby nie jeść (takie nastoletnie zjebanie) i czułam się bardzo dobrze. Tj tak długo, aż nie zjebałam się ze schodów z powodu omdlenia, czy coś tam.

[UsmiechnietaMorda]

Kiedyś po miksie pefki, kurewsko mocnej kawy (coffeeheaven, z ekspresu przelewowego, polecam) i 150mg deksa miałem takie zawiechy, że jak szedłem prosto i ziomek obrócił mnie za ramiona w drugą stronę, to nie ogarnąłem, że idę w innym kierunku. Polecam!

[WildMonkey]

Ma ktos jakies doswiadczenia z pseudoefka plus kawa przed treningiem?

Biore czasami taki zestaw (120mg p.ef. + mocna kawa) przed ostra jazda na rowerze. Dziala na prawde calkiem niezle.

Czy taki miks ostro wjezdza na serce, bardziej niz efedryna plus kofeina?

Myślę,że pseudoefedryna siada na serce w podobnym stopniu co efedryna.Ładnie spala tłuszcz taki miks

[NieZaczynaj]

Jest dobry sposób na pseudoefkę: trzeba kupić klaritine aktiv. Zarzucamy 2 tabletki (240mg) z czego jedna pogryziona, kofeina do tego, a po 3-4 h drzucamy trzecią, gryziemy. Po czymś takim jest nienachalna, całkiem miła stymulacja przez większą część dnia. Od czasu do czasu przepływają ciarki.

Większe dawki powodują zbyt duży niepokój, albo nawet ociężałość, także nie ma sensu.

Oprócz tego pse sprawdza się w sytuacjach gdy kończy się alfa (albo inny stim), a listonosz ma przyjść dopiero jutro albo za 2 dni, etedy można zwiększyć dawkę pse bez problemu.

A i jeszcze: pod żadnym pozorem nie kupujcie akataru akti-tabs, bo zawierają oprócz pse jescze jeden składnik (sprawdzone: triploridyna, antychistamina; ) , która działa zamulajaco i ni huja nie ma pobudzenia, bo znosi pse.
Sudafed średnio wychodzi, bo szybko zchodzi pse, no jak to instant release. Cirrus (przedłużóne uwalnienie) jest ok, tylko, żee cena wysoka. Najlepszą opcja jest Claritine aktiv (oprócz pefki ma też loratydynę i chociaz należy do tej samej grupy co triploridyna nie działa sedatywnie/muląco)

Pse niby takie gówienko jednak nie jest totalnie bezużyteczna.

[Jobsons20]

Nie radzę brać pefki nawet 5-6h przed planowanym pójściem spać bo może być ciężko zasnąć.Zastosowałem ją w dawce 360mg+kawa na trening o 17 a nie mogłem zasnąć do 2 w nocy...Ćwiczy się po tym całkiem miło, ciarki większe niż po frycie jednak mentalne pobudzenie/ poprawa koncentracji raczej słaba w tym przypadku 1/10 mocy fety dodatkowo nie przyjemnie wchodzi na serducho przy zejściu.