Nie wiem czy nie założyć osobnego wątku ale chyba ten będzie najlepszy
Czy to możliwe, żeby ciastko zużyło się po jednym rzucie? Jakieś sugestie co robić? Może oczyścić kita, zalać wodą i wstawić do lodówki na 24 godziny?
Po zbiorze pierwszego rzutu moczylem 24 godziny, 12 w lodówce i 12 w temperaturze pokojowej. Może za krótko w lodówce?
Zaleca się raczej trzymać to wszystko na najwyższym poziomie, czyli myć dobrze te ręce i je dezynfekować – to powinien być po prostu nawyk.
Prawda jest taka, że z poziomu grow kita, jeśli skolonizował dobrze i bez zakażeń, to już raczej nic mu nie grozi. Zrywając dotykamy, jeśli nam wrasta w boki, to również dotykamy. Sama niejednokrotnie z dużych pudeł wydrapywałam, i całość dalej sobie żyła.
Także nie popadajmy w panikę. Proces zaszczepiania jest najważniejszy, czy to w domu amatorsko jak ja, czy to vendorzy, gdzie jednak mają większe możliwości. Miałam sytuację, że byłam przekonana że wszystko odbyło się jak należy, a nagle się okazywało, że w słoikach mam pleśń, nie wiadomo skąd.
Wszystko zależy od tych pierwszych dni/tygodnia po wszczepieniu zarodników. Jak już grzybnia powrasta w substrat i go na 100% skolonizuje, to ryzyko zakażeń spada.
Kolejna kwestia sporna, ludzie mają zagwozdkę jakiej wody użyć.
Grzyby tego rodzaju rosną również w naturze, podejrzewam, że deszcze różnią się od siebie składem chemicznym i jak widać nie przeszkadza to grzybom, rosną nadal o tysięcy lat.
Ostatnio mnie rozwaliło, bo napisał do mnie koleś który zadał pytanie na temat wody. Stwierdził, że gdzieś wyczytał, jakoby zimną przegotowaną wodą zalewać, a więc zagotowywał czajnik wody i go chłodził w lodówce
Taka wygotowana woda nie posiada żadnych właściwości, zaś ta z kranu, obojętnie gdzie mieszkasz, posiada w sobie jakieś pierwiastki, które a pewno dają więcej, aniżeli szkodzą.
#KRANÓWATEAM
Ludzie wprawdzie leja surową wodę i jest w porządku (growkit ciężko popsuć), ale chyba lepiej dążyć do perfekcji nie? ;)
ponowne zalanie 25 pazdziernika
box zalany na noc wiec ponad 12h
do boxa nalana woda, po pinowaniu i trzymaniu kilka dni grzyby slabo rosly wiec ja wylalem i od tamtej pory cos zaczelo sie ruszac, nie na dlugo... od kilku dni grzyby stoja w miejscu, dodatkowo wczoraj wystapil jakis szary nalot (z zalaczniku wysylam zdjecie). Box normalnie wietrzony 2 razy codziennie, psikam co dzien/dwa, miejsce postawienia na szafce bez bezposredniego slonca. Srednia temperatura mierzona termometrem 22-24stopnie(grzejniki mam nadal wylaczone).
[ external image ]
Przy ostatnim rzucie grzyby rosly tylko na boku scianki, tutaj widac ze cos sie poprawilo. Mimo to juz rosna 16 dni, co dalej robic? jakies wskazowki?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
