Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 3164 • Strona 123 z 317
  • 1628 / 196 / 0
Dersu Uzala pisze:
artur019 pisze:
...
Ciekaw jestem jak pod tym względem wypada 3-CMC? Są gdzieś takie wyniki?
Przy 3-CMC można się tylko nadźgać dopaminą. Z serotoniną mózg sobie radzi bo wbrew pozorom jest jej tam stosunkowo mało. Tak na chłopski rozum.
  • 623 / 22 / 0
Ja tez testowalem oba sorty i chiński wydaje się lepszy chociaż oba dobre,próbowałem porównać z pl i nie ma podejścia dla mnie.Sort bardzo czysty.Jednak po testach szczury się skarżyły na chemiczny zapach w nosi dość nieprzyjemny po 3-4dniach w dodatku bardzo zatyka nos.Polecam tylko oral bo snort to marnowanie tematu.
IF YOU KILL YOUSELF
Spoiler:
:diabolic:
:yay:
  • 1121 / 153 / 0
No ja jadłem pierwszy dzień tylko sniff, ale na kalectwo w nosie jakie mi to zrobiło to jednak zdecydowanie na drugi dzień wolałem bombki. Sort dobry, ale malutko jadłem 4CMC także nie mam jakiegoś porównania do innych sortów. Teraz będę akurat miał sort kosa zale tylko 0,7g no ale damy rade :gun:
"Nieśmiertelny jak Ciro Di Marzio"

Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
  • 0 / / 0
Jak to jest z 4-CMC im bardziej przeźroczyste kryształki tym lepszy sort czy im bardziej "mleczne"?
  • 623 / 22 / 0
lepszy to pojęcie względne.Chodzi Ci o czystości czy profil działania?Opisz konkretnie co masz na myśli.
IF YOU KILL YOUSELF
Spoiler:
:diabolic:
:yay:
  • 954 / 51 / 0
ReDeR pisze:
Jak to jest z 4-CMC im bardziej przeźroczyste kryształki tym lepszy sort czy im bardziej "mleczne"?
Raczej nie ma reguły. Zdarzają się sorty brązowe, czerwone, beżowe, różowe i są raczej chwalone. Sprawdzone i polecone źródło to pewniejsza inwestycja niż wygląd sortu. I tak jak mówi kolega wyżej, określ co masz ma myśli mówiąc "lepszy". Zapewne chodzi Ci o profil działania, a nie o czystość, bo w przypadku tej substancji nawet <99% czystości niewiele zmienia, kiedy substancja sama w sobie jest w pewnym sensie syfem (pod względem "zdrowotnym"), więc tak jak pisałem - raczej nie ma na to reguły. Ja mam kolorowego klefa (dostałem 3 różne - brązowy, beżowy i przeźroczysty kryształ, który pokruszyłem i następnie zmieszałem wszystkie ze sobą) i jest spoko. Poczytaj opinie ludzi na temat vendorów, kto jest polecany, odwiedź dział sprzedawcy, tam prędzej szukaj odpowiedzi, zamiast sugerować się kolorem sortu...
...Ale jeżeli już musiałbym wybierać między przeźroczystymi kryształkami, a "mlecznymi" to raczej bardziej bym się przychylał w stronę przeźroczystego sortu, tak po prostu, lepiej mi się kojarzy.
  • 0 / / 0
Bo chodzi o to, ze pewien vendor czeski, który zaczyna sprzedaż masową 4-CMC, tzn hurtową, że min 100g wcześniej miał darmowe sample, więc skoro darmowe to pomyślałem czemu nie. Przysłał mi ok 7g 4-CMC które z "wyglądu" wyglądało lepiej, niż mój poprzedni sort, tzn jest bardziej przeźroczysty i się zastanawiałem czy ma to jakiś wpływ. Trochę potestowałem i jest okej, choć myślę że z poprzedniego źródła było lepsze, ale sam fakt że jako sampel wysłali 7g mnie strasznie zdziwiło, bo to przecież około 200zł towaru. A pod względem "czystości" jak panowie mówicie jest jakaś zasada jeśli chodzi właśnie o przeźroczystość? I czy da się jakoś sprawdzić jego czystość i czy nie jest zbyt toksyczny.
  • 280 / 20 / 0
Łe, myślę, że nie, znaczy taka myśl mnie nachodzi biorąc pod uwagę, że klefa z reguły można kupić "jasnego" (biały czy tam przezroczysty generalnie) i brązowego jak mniemam, ale jako że źródeł i twórców jest mnóstwo, towar od każdego czymś się jednak różni, a pewności co do czystości nigdy nie mamy, no bo kto tam wie czy podawana (o ile w ogóle dany vendor podaje w opisie produktu, ha) jest prawdziwa, to już kwestia indywidualnego zaufania czy podejścia do interesu. Tak czy inaczej kolorem bym się tutaj nie kierowała, szukałabym innego punktu zaczepki, ale to taka moja indywidualna myśl.
Jakbyś sam chciał badać czystość czy toksyny to już trochę cięższa jazda jak dla mnie, więc odpuszczę sobie wypowiadanie się w tej kwestii, zwykłam ufać swojemu wewnętrznemu głosikowi
  • 329 / 58 / 0
Chęć na dorzutki w przypadku tej substancji jest epickia. Nos boli jak skurwesyn, dorzucając któryś już raz nawet nie dochodzi do spływu, a działanie słabnie wyraźnie. Jednak jak masz wora, to jedziesz jakby to było nie wiadomo co %-D Właściwie to jestem laikiem ketonowym, bo przerobiłem 1,5g 3mmc i ze 2 razy metkata piłem, jak przy 3mmc fajnie się wrzucało oralem i chęci za dorzuty takie sobie, tutaj włącza się tryb masochisty, gówno dostajesz, a tyrasz organizm. Nie powiem dwie pierwsze krechy to wystrzeliło w kosmos.W jaki czas od ostatniej wrzuty jestem wrócić do stanu przed, jeżeli chodzi o poziom serotoniny i ogólnie homeostaze organizmu (przy dobrej szamie, sporcie) oraz czy zapodanie ok 8-10dni po ALD-52 będzie obarczone skutkami ketonowych zabaw?
  • 34 / / 0
Vendor dostarczył mi dzisiaj dwa rodzaje 4-CMC - biały nieprzezroczysty, duży kryształ i szary proszek, Kryształ jest bardziej agresywny w działaniu, a z kolei proszek działa w bombce o wiele bardziej "błogo" niż kryształ. Do nosa nie polecam, chyba że ktoś lubi jak ma potem strupy, ja tylko bombka. Wcześnie brałem z lasu OLD, ale działanie zdecydowane lepsze ma obecny sort. Dobrze wchodzi wymieszany. Taki przyjemny stan trwał ponad 3 godziny, uważam że to bardzo wynik. Chęć dorzutki mała. Jak macie możliwość dostać ten szarawy proszek to warto spróbować. No i dodam że nie mam wcale tolerki, nie konsumowałem już bardzo długo, ale dużo w temacie kiedyś siedziałem i spokojnie mogę polecić :D
Działanie - 9/10
Euforia - 7/10
Nieogar - 5/10
Zaburzenia mowy - 10/10 :D ( strasznie ciężko po tym mówić, wszystko zwalnia i się mocno bełkocze, ja gadałem sam ze sobą przez chwile ;d )
Rozrywka - 1010 ( Wrzuciłem trochę i wziąłem do rąk gitarę, trzeba przyznać że ten sorcik bardzo mocno wpływa na kreatywność, więc jeśli macie jakąś zajawkę tworzenia muzyki, malowania itp. To na pewno będzie miło )
Podsumowując - było lepiej niż się spodziewałem, wykorzystałem działanie grając na gitarze, czując się wyśmienicie, w tej chwiii już całkowicie zeszło, nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, chęci na dorzutke nie mam ( ciekawe jest że to pierwszy taki sort, gdzie nie mam ochoty na dorzutki, jest bardzo chillowo )
ODPOWIEDZ
Posty: 3164 • Strona 123 z 317
Newsy
[img]
Medyczna marihuana długoterminowo poprawia jakość życia pacjentów

Australijscy medycy mówią, że pacjenci, którym przepisano medyczną marihuanę, mogli liczyć na poprawę ogólnej jakości życia związanej ze zdrowiem, a także zmniejszenie zmęczenia i zaburzeń snu przez okres jednego roku. Lęk, depresja, bezsenność i ból również ulegały osłabieniu.

[img]
Turcja: Całe miasto na haju po spaleniu 20 ton marihuany przez policję w centrum miasta

W tureckim mieście Lice 25 000 mieszkańców zostało nieumyślnie odurzonych dymem z marihuany po nieprofesjonalnej akcji spalania 20 ton marihuany. Sprawdź, co się wydarzyło.

[img]
Czy psychodeliki mogą wspierać praktykę medytacyjną? Analiza nowego badania

Czy psychodeliki mogą poprawić jakość medytacji? Nowe badanie opublikowane w PLOS ONE sugeruje, że tak! Aż 73,5% uczestników (634 osoby z 863) uznało, że doświadczenia psychodeliczne miały pozytywny wpływ na ich praktykę medytacyjną.