Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Ja osobiście z okazjonalnego spożywania kody w małych ilościach skończyłem na min. 450mg dla zabicia skręta a dla fazy to z 5-6 thiocodinów lub więcej (750mg kody+). Teraz przeszedłem detox fizyczny , psychiczny jeszcze długo przede mną , doszedłem do takiego punktu że albo bym przeszedł na majkę (koszta kodeiny duże i thio mi niezbyt dobrze robiło) albo ćpał dalej kodę w coraz większych ilościach zazwyczaj dla zabicia skręta
:scared: :scared:
Teraz kończę detoks fizyczny (w sumie ten implant trochę mi pokrzyżował plany bo miałem zamiar nie wracać do tego bez żadnych "przymusów" tylko z własnej woli bo chce wrócić do normalnego życia.
zauwazylem, ze malo kiedy zdaza ci sie zapomniec wspomniec o wydanych 2000 zł ba beta bloker, implant!
Tak więc jak możece to nie próbujcie opiatów bo możecie(nie koniecznie ale ja też tak myślałem że będę to kontrolował i na początku tak było) popłynąć i dopłynąć aż do subst. podawanych iv albo do kostnicy jak mój ŚW. Pamięci Kolega Kamil któremu siadły nerki od 10 lat brania fety. A miał tylko 25 lat , serio....
Wolę mieć pełny portfel niż średnio-pusty
Rozmowy acreal
oxan pisze: taaa poczytałem i zaczęło mi się bekać i odbijać niestrawnością ze wszech miar
powiedz mi, kto to spłodził, a to pomszczę!!!!
Nie musicie czytać moich wypocin ale może ktoś przeczyta (gratuluję wytrwałości , mi nawet ciężko się pisze posty po ponad 10k znaków :)
Ale już znacznie lepiej się czuję jeśli chodzi o objawy absty od opio bo nie liczac faszerowania buprą w ośrodku opio nie biorę i nie myślę o powrocie nawet, leki na przeczyszczenie only bo mnie w sumie z najgorszych objawów to ta wszywka uciska i boli.
@mac
Ahhh , ten avatar i nick pamiętam jeszcze ze starego hypka i jeszcze pisałeś tu na starym forum gdzie później jak mu tam , ciągle zapominam nicka ciągle coś tam kombinował z hypkiem aż doszło do nowej wersji forum pozbawionej starego klimatu :(
Piszesz że raz piszę o 10 , raz o 15 latach , wybacz ale ja nie pamiętam dokładnie ale pewnie raczej koło 13 lat skoro ja tak myślę że 11(nie robiłem sobie notatek kiedy pierwszy raz zajarałem, kiedy kodę pierwszy raz wziąłem więc liczby i daty są w miarę celne ale i tak tylko z mojej pamięci) już palę zioło a on był starszy ode mnie i w tym samym czasie się wkopał z tego co wiem/pamiętam lub i więcej a on wtedy się wkopał w fetę i tak już w niej siedział a ja straciłem z nim kontakt , czasami w przelocie gadaliśmy ale feta ma swoje nieciekawe złe strony czyli paranoje no i wiem tyle że miał ale nie ma co źle mówić o Nim bo naprawdę znam ludzi którzy bardziej zasługiwaliby na to żeby odejść niż On, odszedł już od nas niestety bo lubiłem go i między innymi to skłoniło mnie do detoxu płatnego od kody[śmierć kolegi a nie to że go lubiłem i tak] bo sam nie wytrzymywałem skręta w domu a do apteki blisko.
Tak wogóle wyczułem ironię w twoim poście Mac , ja napewno też przesadzam żaląc się tu i dzieląc pierdołami bo to tańsze niż psychiatra ;)
A tak na serio to o tych 2k wydanych na implant nie piszę bo w sumie to mam go jako "prezent" na gwiazdkę od Mamy ale właśnie jak mi objawy odstawienne właśnie schodzą to teraz muszę czekać aż ten "prezent za 2k zł" rozpuści się (tak mi dziś mówił ten cały doktor który to wszywał bo ja tu się wkurw*** że podpisałem papier żeby mi to wszyli a to było zbędne bo i tak po detoksie bym nie wrócił do apteki bo wolałbym zostać np. 2 dni dłużej , wtedy tylko razem(bez implanta) by wyszło 3700 a nie 4900 ale może i ja musiałbym mniej teraz kasy oddawać z wypłaty bo wolałem się u matki na sam detoks zapożyczyć niż w banku chociaż miałem już ugadany kredyt ale u mamy 0% , bez prowizji i zaświadczeń :) A jeszcze ze mnie taki cham że chodzę i tak siebie i ją dołuję że implant boli , że nie trzeba go było , ja tam nafaszerowany na wszystko się zgadzałem ale powiedzmy sobie szczerze: Lepiej było te kase na terpeutę lub psychiatre wydać.
Krótko , jasno i treściwie.
Więcej postaram się nie pisać powieści długich jak książki.
A z innej beczki nie przesadzajcie też z fetą , mnie strata kolegi[*] obudziła do wyjścia z mojego najgorszego nałogu czyli opiatów.[/b]
A te kase i tak bym przećpał a tak mogę za 2 miech się cieszyć sensi i nie latać codzień po aptekach i durnia z siebie robić :) (to z innej beczki :P)
I bez ciśnień w stylu "bo jak nie ma thiocodinu to bedzie nieciekawie". Żałuję tylko że dopiero teraz zchciałem z tego wyjść i zostać tylko przy zielonym a już napewno nie myślę wracać do opiatów. Jakoś mnie nie ciągnie i tak.
Powód: przywrocilam normalne kolory, zeby nie wyglądało to jak wymiociny - v.
Alkoholizm to powolanie!
23 , a czemu pytasz ?
A poza tematem u mnie czasami jeszcze uczucie zimnych rąk , nie mogę usnąć w sumie jakoś od 2 dni a nie chcę brać nawet hydroksyzyny którą mam przypisaną na uspokojenie ale jak rzucać to wszystko prawie , zostaję przy ziole. No i czuję się pełny jem ostatnio dużo (ilościowo) i nawet się wysrać(alax'ów 5 zjadłem dzś i lipa ,wczoraj 4 wieczorem i też nic a czuję się pełny) nie mogę co też mnie dziwi ale pewnie przejdzie. A jak nie to lewatywa chyba załatwi sytuację jeśli mnie pamięć nie myli ;) lol No chyba że Wy coś doradzicie , najlepiej coś na przeczyszczenie żeby wreszcie móc się wysrać. No a po za tym i uczuciem tej kulki w brzuchu to coraz lepiej , jaram , jem , socjalizuję się ze znajomymi. Oby dziś udało się pospać bo coś ta bezsenność naprawdę mnie dziwi , palenie nie pomaga(weedu) bo jak leżę to ciąglę czuję tę kulkę w brzuchu. Ale jeśli lekarz prawdę mowił to taka wszywk się rozpuszcza po 2-3 tyg. , jeśli tak będzie to pocierpię trochę żeby mi koda jeszcze bardziej zbrzydła.
A po za tym nic więcej , krótko i zwięźle jak niektórzy sobie tego życzyli (i im się nie dziwię :) )
Jeżeli czytasz posty tego forum zastanawiając się co polepszy ci nastrój, a nie brałeś jeszcze niczego - najlepiej opuść ten portal,bo nie znajdziesz tu zdrowej pomocy
Może polecisz organizowaną w trójmieście akcję uświadamiania jakie to narkotyki mogą być złe dostępną tutaj (i właśnie wg mnie, w tym nie ma nic złego) czy może na stronie rządowej, która to ma być uzupełnieniem tej pierwszej, tutaj, otrzymam odpowiednie informacje na temat substancji psychoaktywnych, takie jakie są, a nie widziane oczyma pseudonaukowców, którzy straszą, co to nie są te dragi i jak bardzo mogą być szkodliwe?
Powtarzając w kółko, że coś jest złe i zabija, błaźnicie się nawzajem, to nie trafia do wyobraźni młodych ( zapomniał wół jak cielęciem był ), czy mówienie, że palenie zabija, a przez alkohol wpadnie się w nałóg, przynosi jakieś skutki? Ile znasz osób, które umarły właśnie przez tytoń, albo przez alkohol wpadły w nałóg, czy też zakończyły swój żywot?
Ja, niestety żadnych, z tego co wiem, nikt z moich znajomych też nie słyszał o podobnym przypadku, ale widzę, że coraz częściej i coraz młodsi sięgają po te sprawdzone i legalne używki, do których w dodatku śmieją namawiać wypisując przy okazji jakieś brednie. Zajmijcie się edukacją od podstaw, bo na razie próbujesz zrobić to odgórnie, a chyba wszyscy wiemy, że nie przyniesie to pożądanego efektu.
Jeżeli szukamy pomocy tutaj jeszcze jako zdrowi ludzie, spróbujmy porozmawiać z przyjacielem i przynajmniej przedyskutować z nim chęć pierwszego wzięcia medykamentu na nasze problemy.
Dodatkowo napisałeś o głodzie tkankowym, co brzmi naukowo, mądrze, ale jednych odstraszy, a innych nie, jak ktoś będzie chciał spróbować to tak zrobi.
Przynajmniej u mnie w mieście, większość osób zaczyna, bo kolega, czy ktoś tam też coś brał, żyje, nie umarł, ba, do tego mówi, że było świetnie to czemu nie spróbować? A nie mówię tu tylko o opioidach, lecz ogólnie. Dodatkowo stwierdzam, że część z nich z wiekiem coraz gorzej reaguje na dragi, bo ładują tego w siebie coraz więcej, a później zdychają i płaczą przez dwa dni, że jest im źle i mają dosyć, a o forum istnieniu wiedzą, tylko czytać się nie chce. Jak nie chcesz to nie weźmiesz, jak chcesz, wtedy to forum może jedynie ten proces przyśpieszy, ale całej winy na nie zrzucić nie można.
Ważna jest relacja rodzic dziecko, od niej zacząć też należy, poza tym widziałem taką akcję, że jakiś dzieciak miał przynajmniej 16 lat i wpierdalał na okręte acodin. Była wiosna, wszyscy niemalże, w koszulkach tylko, a ten w bluzie czarnej z kapturem na głowie, wykrzywiony pysk, robo-walking i zadowolony z życia. Skąd miał dragi? Rzekomo jego któryś rodzic był lekarzem czy kimś tam, więc pod dostatkiem miał tego czego potrzebował (tak twierdził kolega, ile w tym prawdy? nie wiem)
A jak chcesz hr winić za to, że był wstępem do narkotyków, to wiń noże za to że zabijają ludzi, jak już ktoś napisał, albo jak jesteś wierzący, to wiń jabłko za to że skusiło Ewę, aby je wzięła i ugryzła, zdecydowanie absurdalne myślenie.
Dodatkowo szkoda, że Patrys nie odpisuje, mógłby wreszcie się na coś wysilić.
ale nie ma LEPSZEGO forum nigdzie.
Dodatkowo napisałeś o głodzie tkankowym, co brzmi naukowo, mądrze,
Skąd miał dragi?
wtedy to forum może jedynie ten proces przyśpieszy,
www.drugs-from.com bluelight.ru , te wydaja sie byc na wyzszym poziomie
Albo moze zredukuje potencjalne szkody , o ile komus sie bedzie chcialo czegos dowiedziecwtedy to forum może jedynie ten proces przyśpieszy,
a dla niektórych trochę więcej energii w tłumaczenie tekstu, a i zrozumienie go, to tylko w polskiej wersji językowej może sobie poczytać,
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/wkbezdech.png)
Medyczna marihuana kontra bezdech senny
Według danych opublikowanych przez badaczy z Minnesota Office of Cannabis Management, 40 proc. pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym (OSA) uczestniczących w stanowym programie medycznej marihuany doświadczyło znaczącej i trwałej poprawy jakości snu po rozpoczęciu terapii konopiami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/vape.jpg)
Ekspertka: nikotyna ma większy potencjał uzależnieniowy niż heroina
Nikotyna ma bardzo duży potencjał uzależnieniowy, jest on nawet większy niż w przypadku heroiny - powiedziała PAP prof. Dominika Dudek, psychiatra. Dodała, że jej używanie ma niekorzystne skutki zdrowotne. Wskazała też, że nikotyna działa silnie na układ nagrody powodując wydzielanie się dopaminy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Powracająca moda na dopalacze. RPD apeluje o sprawną interwencję
W sprawie edukacji dzieci i młodzieży na temat substancji psychoaktywnych zwróciła się Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministry Edukacji. – Z rosnącym niepokojem odnotowuję kolejne doniesienia medialne alarmujące o powracającej wśród dzieci i młodzieży modzie na dopalacze. Prawdopodobnie szeroka dostępność tych nielegalnych substancji – sprzedawanych m.in. poprzez Internet – oraz ich relatywnie niska cena sprawiają, że środki zastępcze oraz nowe substancje psychoaktywne zyskują coraz większą popularność, także wśród młodych ludzi – wskazała Monika Horna-Cieślak w piśmie do MEN z 2 czerwca.