Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1088 z 1165
  • 586 / 81 / 0
Ja dzisiaj tez mg wczesniej 4mg potem pozniej w chuj 2 baty spalilem i teraz lyklem 2mg %-D
Jestem dość trudny.
  • 3455 / 556 / 2
Ja na szczęście wyszedłem z klonów już przeszło rok nie biorę.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 115 / 20 / 0
@UP - I tak trzymaj! Dałeś radę sam?
Za dnia idiotą, w nocy zaś debilem.
  • 3237 / 551 / 0
Nie wiem jak by dziś tolerka wyglądała, nie chce eksperymentować szczególnie w tym okresie ale próbowałem w życiu różne benzo.
Klon fajnie się rozpuszcza w śluzówce więc można scieche fajna usypać z 2mg.

Co mogę powiedzieć, każde benzo działa różnie, jest królowa alpra która ciężko zdetronizować ale jak mnie pamięć nie myli chyba tylko po ścieżce z klona poczułem taki ekstremalny spokój jakiego żadne benzo w pełni nie ukazało.
Totalna chillera. Utopia może jest po alprze, ale to niewyrażone w słowach wyluzowanie ciała i wyciszenie psychiki po zwykłej tabletce skruszonej pod nos.. - bezkonkurencyjne.

Jeszcze te intensywne CEVy, chociaż tutaj chyba się znajdzie konkurencja np lorek.

Ale tolerka musi graniczyć zerem.
Nie wiem czy ona się kiedyś cofnie czy to trwałe zmiany. Moje ewentualne testy czuję że by na pewno zawiodły ale może ktoś inny się wypowie na ten temat?
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 4894 / 853 / 0
Ja się wypowiem, otóż tolerka na benzo to suka i nie wiem jak długo muszę czekać by klon dal mi to co na początku, kiedyś po 2mg czułem się jak młody Bog, nogi z waty, totalny chill, pewność siebie. Nie szarżowałem z dawkami a mimo to w pewnym momencie czar prysnął i teraz żadna dawka nie zadowala i nie daje zupełnie nic, tak jakbym lyknal placebo do 4mg a powyżej pojawia się zamula i luki w pamięci i ot cała magia poszła w pizdu i nie mam pojęcia dlaczego tak się stało bo nie jadłem codziennie i jak wspomniałem nie szarżowałem z dawkami, po prostu nagle czar prysł. Zamierzam teraz zrobić przerwę co najmniej 2-3 miesiące i dopiero zarzucić 2mg choc tak na prawdę wydaje mi się że nie wiele się zmieni i chyba żadna przerwa no chyba że kilkuletnia mogła by przywrócić magię.
  • 813 / 193 / 0
@serotoninowy Zgadza się, ogólnie tolerka na GABA'ergiki to suka. Ja gdy jadłem w latach końcówka 2015 do końcówki 2018 klony w ciągu to odszedłem do dawek 16-20mg by nie było skręta. I musiałem na jakiś miesiąc przerzucić się na klonazolam by klepało. Potem poszedłem na dtx i do ośrodka. 10 mies abstynencji wystarczyło by poczuć znowu magię klona. Tylko tyle i aż tyle. Zaznaczam, że dopiero teraz prawie dokładnie 7 lat od wpierdolenia się w klony znowu jem je częściej niż powinienem.
  • 3237 / 551 / 0
19 kwietnia 2022serotoninowy pisze:
Ja się wypowiem, otóż tolerka na benzo to suka
No suka. Dobrze żeś mądry i potrafisz wyłapać że większe dawki robia mega dziury bo często się to dzieje w tle i nie widać. Dużo osób myśli że jest okej a wyglądają i zachowują się tragicznie.

Zrób sobie przerwę i ja proponuję na start zrobić scieche. Skruszyć tabsa 2 mg ale raczej to Cie powali do łóżka.

Inna opcja to stałe dawkowanie 1-2 tabletek dziennie. Wjebanie gwarantowane ale w 2016 tak robiłem i aktywizację poczułem z czasem jak się organizm nasycił. No ale wiadomo grzech polecac, jeszcze jak by chociaż człowiek na benzo nie był tak IQ na poziomie gadającej kury.

Dla porównania niedawno bo w zeszłym roku bralem alpre.
Na początku super euforycznie aktywizowała a potem tylko mulila.
Zrobiłem kilka miesięcy przerwy i było od nowa zajebiście ale wiadomo wjebalem się, dziś schodzę ale ze słabszym benzo bo z alpry zejść to trzeba mieć mocny uraz do brania i twarda banie do wieczornego before skręta bo krótko działa chyba że się krótko brało małe dawki.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 4894 / 853 / 0
Stale dawkowanie odpada, nie zamierzam się wpierdalać w benzo, to ostatnie co mi do szczęścia potrzeba, zamierzam zrobic dłuższą przerwę, postaram się 3 miesiące nie jeść i zobaczę czy to pomoże wtedy zarzucę 2mg podjęzykowo lub ewentualnie sniff tak jak polecasz. Nie ma też się co oszukiwać bo klona, alpre lub rolki zażywałem praktycznie raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie czasem czesciej przez jakieś 2 lata i to zrobiło robote z tolerka. Na ten moment po prostu dalsze zażywanie benzo nie ma sensu bo straciły magię i konieczna jest dłuższa przerwa.
  • 3237 / 551 / 0
Sniff Cie oszolomi tak że pójdziesz do wyra albo będziesz chodził po okolicy i miał ostre CEVy jak lekko mrugniesz. A to mruganie może się przedłużyć.

Możesz spróbować bromazepam.
Albo jak już zrobisz przerwę no to alperka. Mam wrażenie że takie sportowe aktywizacje benzo nie sprawdzają sie, organizm musi się nasycić a to oznacza ni mnie nie więcej wjebanie. Jak czytam Twoje podejście to wyrzuć to benzo z głowy najlepiej. Może trochę idealizujesz przeszłość nieobiektywnie. Każdy na początku był w siódmym niebie, przynajmniej tak mu się wydawało.

A próbowałeś pregabaliny? Na czystą tolerke 300mg nakręca jak wiatraczek.
Albo metylofenidat 10-20mg.
Ale to są jednorazowe akcje potem rosnie tolerancję i wjebanie. Moze dużo mniejsze ale żeby przestać od razu po dłuższym braniu to wiesz jak to się skończy.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 4894 / 853 / 0
Bralem pregabaline jakiś czas temu jak jeszcze miałem zaburzenia lękowe i na to sprawdzała się bardzo dobrze, brałem na początku 75-0-75 a na koniec 300-0-300 wiadomo tolerka z czasem wystrzeliła. Ostatnio rekreacyjnie zjadłem 1050mg i 4mg klona no i było spoko, po prostu spoko nie że jakaś rewelacja. Najlepszym efektem był pływający obraz, literki mi się ruszały na telefonie jak coś pisałem to musiałem zamykać jedno oko bo obraz wariował.

prega dobry lek jak ktoś jest lękowcem, aktualnie nie mam już lękow więc nie potrzebuje a rekreacyjnie wrzucać grama może jeszcze kiedyś się skusze ale jakoś mnie nie ciągnie.

Metylofenidatu nie brałem nigdy ale po latach na fecie mam dość stymulantów, już mnie nie jarają jak kiedyś. Prędzej mdma zarzucę lub jakiegos ketona niż stymulanty.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1088 z 1165
Newsy
[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume

Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.