Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1083 z 1165
  • 6 / / 0
Wolałbym kolego zostawić to dla siebie. Ja już tak mam, że jak do czegoś się dorwę to wale w opór i zawsze źle się to kończy. Jeśli ktoś ogarnia to clon dostarczy mu zapomnianych wrażeń xd przestrzegam tylko ludzi, którzy mają podobnie do mnie żeby uważali, bo tak jak napisałaś 1mg-2mg za dużo i może dojść do nieszczęścia
  • 1933 / 314 / 0
Może alpra sieknie szybciej i tym samym nieco wyraźniej (bo naglej), ale wejście klona tak samo czuć wyraźnie i jest nie do podrobienia, przy alprze tego nie zaznasz. To uczucie "gibkości", relaksacji na poziomie cielesnym, kosztem działania uspokajającego (wciąż na poziomie jednak).
konto od 2011 roku (ban kiedyś, totalnie nieważne)
  • 56 / 2 / 0
No i wróciłem…
Z czystej ciekawości, jeszcze niespełna miesiąc temu byłem na 5/10mg diazepamu nasennie bez objawów typowo odstawiennych a z bnz poznałem się już dobre 2 lata temu i przerobiłem wszystkie możliwe w poszukiwaniu tej jedynej.


Dostałem 4 paki klona 2mg.
Ds. 1-0-1 od doca (zarzuciłem zejście z 4mg dlatego co miesiąc kolejne paczki maja napływać).

Biorąc miesiąc temu minimalistyczne wartości diazepamu sądziłem ze poczuje dość dobrze działanie klona, niestety - nawet 6mg nie jest jakieś „wybuchowe”.
Pytanie teraz tylko czy warto w to brnąc, może za duże dawki? - idealnie działa w tle tzn. usuwa lęki i znosi ciśnienie, nerwice, prospołecznie również - potrafie sie w końcu odezwać (nawet alpra nie dawala mi takiego efektu).
Planuje być na nim do końca roku, przez prace ktora dobija mnie rutyną i zabijam nim dodatkowo czas spędzony w niej, później już kierunek NL i totalne odstawienie tego, jeśli chodzi o wspomniane już nieprzyjemne „odstawienie” to z dnia na dzień zszedłem z lorka 4mg dziennie na 10 diazepamu i później 5, wiec o jakieś silne objawy sie obawiam.

Jednakże zauważyłem problemy ze snem, nie zasypiam od razu oraz pojawiają się wybudzenia nocne co w przypadku diazepamu nie miało miejsca a klon powinien w ogóle w takiej dawcę zamienić mnie w śpiącego niedźwiedzia(!?)

Scalono — CATCHaFALL

Proszę o scalenie bo nie mogę edytować, dorzuciłem do dawki 6mg kolejne 6 = 12mg klona, również nie przynosi „tego czegoś” co na początku stosowania bnz. Czy jest jakikolwiek sens bicia tolerancji kolejnymi paczkami? Zalezy mi głównie na prospolecznosci, ale może cos innego na to pomoże prócz tak silnych lekow? Nie znalazlem niczego w internecie na „prospolecznosc”. ze snem wspomoże mnie kwetapina Ew. Mirta
  • 586 / 81 / 0
@KAak1813 Ja tez jestem na 4mg i powiem ci, ze pakujac w siebie dawki prawie 20mg potrafilem uwazac ze jestem trzezwy i nie klepie ale sklada sie na to tez set&setting bo nagle schodzac z dawki i wrzucajac 4 mg 1-0-1, to jak wrzuce sobie zalozmy raz 4mg lezac w lozku ze sluchawkami i odpowiednia muzyka to czuje ta magie tego klona, ktorej nie czulem kiedy nie bylo kiedy dopierdalalem sie dawkami, tez zdarzaja mi sie wybudzenia nocne, wstaje o 5 rano codziennie i niewazne o ktorej zasne a na sen biore jeszcze kwetiapine 100mg, planuje zwiekszyc do 150 bo nie zawsze moge spac.
Takze 6mg bedzie wybuchowe, tylko musisz znalezc dla tego swoje miejsce czy to idac w galerii sluchajac starej polskiej muzyki czy pieknych utworow rockowych czy w cieplym lozku, z filmem bo ja nie czuje swoich 4mg kiedy czasami wrzucam przed koda, chodzac po aptekach tylko pewnie poczuje je kiedy juz wrzuce kode i dopiero zarzuce klona, ale mimo wszystko lek dziala.
Jestem dość trudny.
  • 56 / 2 / 0
W kwestii schodzenia się nie boje, ze snem dam również sobie radę. Kwetiapina działa podobno do max 75mg nasennie, później juz typowo psychotycznie.
Dziś 12mg jednorazowo, jutro już 2mg przeciwdrgawkowo.
Najlepszym wyborem chyba pozostaje mi wykluczenie benzo bo straciło juz te magiczne moce po 2 latach codziennego stosowania przeróżnych bnz.
Co jednak doda tej „prospolecznosci” prócz klona? Żadne inne benzo po takiej długiej relacji mi nie dodaje tego, nie potrafię się odnaleźć w grupie rodzinnej i sam z siebie czegokolwiek wypowiedzieć a co dopiero zagadania przechodnia na ulicy…
Dzięki za odpowiedziedź:)
  • 1660 / 300 / 0
Taka dzisiaj sytuacja wyszła, że zjadłem 6 mg klona (nie na raz), 600 mg pregabaliny, 200 mg tramalu retarda i po 6 godzinach jedno oko (do teraz) patrzy się w inną stronę, pisanie SMSów to koszmar, jeden zajmuje 20 minut. Nie muszę mówić o tym, że przysypiam i budzę się na zmianę. Chodzenie też jest bardzo utrudnione, mocno spycha mnie na lewą stronę, no i pewnie moja gęba z na wpół otwartymi oczami nikogo nie zachwyca. Ale przynajmniej udało mi się pomóc człowiekowi w potrzebie (Polakowi, bo ostatnimi czasy mam wrażenie, że media twierdzą, że tylko Ukraincy potrzebują pomocy, a jest od chuja naszych Rodaków, nad którymi nikt się nawet nie pochyli).
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 6 / / 0
Witam. Właśnie łyknąłem ostatniego clona. Waliłem codziennie od środy do dzisiejszego dnia. Powiem tak lek jest zajebisty, najlepszy jaki do tej pory brałem. Swoją przygodnę z clonem uważam za ciekawą. Dzisiaj zarzuciłem ostatnie 2.5 mg w odstępach czasu, pije teraz drugie piwko i czuję się idealnie. Nie zamierzam wracać do clona z tego powodu, że czuję jak mnie wciąga. Na początku są zaniki pamięci, dochodzi przez to do przypałowyvh sytuacji, tolerancja szybko rośnie. Ale mimo wszystko warto zrobić sobie krótkiego tripa, ale nie chlać za dużo, 4 piwka nie więcej, żadnej wódy. Teraz pytanie dla tych w temacie czy po takim tripie czekają mnie nieprzyjemności? Jakiś zespół odstawienny?
  • 1211 / 615 / 0
@Chiasm7891 nic Ci nie będzie :)
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 56 / 2 / 0
Uaktualniam wczorajszy eksperyment 12mg clona - problem z zaśnięciem, ciężki poranek. Kwetiapina nie pomogła nasennie.

Rano - 4mg klona + 150 pregi dało efekt pożądany, mocniejsza wyjebka na codzienne sprawy, przyjemny nie ogar i uczucie euforii.
Według mnie taki stan powinien wystąpić wczoraj a byłem mega trzeźwy - nawet w rozmowie nie seplenilem. Przyczyna?
Dziś na spanie 2mg estazolamu czy próbować 30 mirtazepine żeby nie pakować się w kolejne bnz?
  • 1660 / 300 / 0
Z klonem śpi się najlepiej tak - biorę czteropak piwa, piję sobie powolutku, zanim mnie zetnie to robię porządek i nie ma śladu ani po lekach ani po piwach.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
Zablokowany
Posty: 11649 • Strona 1083 z 1165
Artykuły
Newsy
[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

[img]
Policjant złapany z narkotykami w Kołobrzegu. Prokuratura i policja ujawniły nowe fakty

Podczas festiwalu muzyki elektronicznej w Kołobrzegu zatrzymany został 40-letni policjant z Gdańska, który miał przy sobie narkotyki. - Została uruchomiona procedura zawieszenia policjanta w czynnościach służbowych - mówi o2.pl asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy KMP w Gdańsku.