TALK - Rozmowy [H]

[Crytek]

A izo-butan?
On również potrafi w głowie namieszać, nie wiem czy porównać jego moc do butanu, ale oba działają podobnie, no może butan najmocniej.

[slim]

Jak buchacie gaz to polecam wyposażyć sie w balon, moze być lateksowa rękawiczka. Nakladamy jakąś końcówkę na butlę, nakladamy ten balon, czy coś podobnego i przechylamy butlę końcówką do dolu. W balonie zbiera sie szybko ciekly gaz. Teraz trzeba go ogrzewać dłonią, lampką, kaloryferem, czymkolwiek badź do momentu aż cała ciecz odparuje. Kilka litrów gazu to baaardzo dużo, ja napelniam tak, ze balon ma srednicę okolo 30cm. Wdychać można wedle upodobania, male, duże buchy, to zależy od wyobraźni :) Ważne jest to, że szybko możemy złapać bucha, z końcówka w zębach troche to trwa, do tego ciężko buchać z butli podczas mocnego ujebania.

prawde powiedziawszy srednio widze ten pomysl z balonem bo zdarzaja sie momenty kiedy tracilem jakby przytomnosc (tak mocno mnie wyrywalo po paru miniutach buchania) i ten balon by mi odfrunal :-) zreszta skoro bywaly momenty ze nie wiedzialem gdzie jest butla to balona na bank bym nie znalazl a na pewno nie z zawartoscia.

[marcin25_85]

rONSON JEST CHUJOWY BO TO IZOBUTAN.

Spróbujcie unilite czysty butan bez dodatków, jazda na maxa realna nie do pobicia.

Tylko kapa że krótko trzyma.

Tak Unilite rządzi Zawsze go kupuje. Najpierw go kupywalem, bo nie bylo Ronsona, ale widać że to lepsze.

[Anon]

rONSON JEST CHUJOWY BO TO IZOBUTAN.

Spróbujcie unilite czysty butan bez dodatków, jazda na maxa realna nie do pobicia.

Tylko kapa że krótko trzyma.

Tak Unilite rządzi Zawsze go kupuje. Najpierw go kupywalem, bo nie bylo Ronsona, ale widać że to lepsze.

Dzisiaj z kumplem zrobiliśmy całą taką puszke 90ml Unilite i do tego ze 40ml gazu co sie nazywał poprostu Izobutan. Chuja nam to dało :-/ Wdychałem większość płuc gazu i troszke powietrza i trzymałem ile mogłem i tak szły wdech za wdechem. Na początku weszło takie odrealnienie i euforia dość mocne przy pierwszych 2-3 wdechach + do tego nieogar średni i plątanie się języka.Po jakiś 10min euforia zeszła na tym poziomie sie to zatrzymało liczyłem że mnie wyjebie z butów tak jak to piszecie wiec wdychałem i wdychałem i nic to wiecej nie dało. Zrobiłem coś źle? Czy warto szukać tego oryginalnego Ronsona czy on jest serio słabszy od tego?

[marcin25_85]

mi podczas największej bani z Unilite'm zrobiło nieźle Wzięłem z 5-7 buchów dopełniając powietrzem tak jak ty. potem wdech czystego powietrza. Na początku było odrealnienie. Na początku zaczęłem pocić się jak świnia. Potem język i usta wydawały mi się metaliczne. Potem Obraz zaczął mi drżeć i słyszałem stuningowany dźwięk traktora, a brzmiał on mniej więcej tak: trrrrrrrrrrrrrrrrrr... Potem gdy skakałem zaczęłem dziwnie grawitację odczuwać, tzn. jak skakałem to czułem, że ciało już zakończyło skok, ale dusza nie i szła za ciałem, trwało to krótko. Potem czułem się jakbym chodził po księżycu(nazywam to "Moon Walk Experience"). Oczywiście cały czas towarzyszy mi odrealnienie. Potem zobaczyłem przez sekundę widmo zielonego rycerza z mieczem, strasznie się p[rzestraszyłem. Przez całą banię towarzyszyło mi jamais vu
(odwrotnosc deja vu) Potem se wkrecilem ze umre na zawal serca. Oczywiście cała faza nieogar totalny i ciąle czulem ze ktos mnie sledzi.Trwalo ze 10 min, ale zmiotlo mnie z powirzchni ziemii

[nord]

- praca. biore 2 buchy, nagle wchodzi klient( ja trzymam w płucach, niechce dmuchną mu gazem w twarz) i prosi o 10 płyt platinum.Sekunde później, przy regale. Trzepło mnie, patrze przed siebie (licząc plytki) a tu mój kumpel przedemną, prosi mnie o szluga. Powiedziałem coś w stulu "zaraz mistrzu dam ci tego faja " kumpel kiwnął głową. Zza pleców słysze jak klient mówi, czy jakiś problem z tymi płytami.......

- praca. Ściągam mega bucha. Schylam się, podnosze głowe a na regałach ( cos jak te piętrowe łóżka w Auschitwz ) leżą chudzi, łysi żydzi. Ja jestem w czarnym mundurze, wale ręką w regał i mówie "gaz!!"

-DOM. Biore buchy i jeszcze świadomy właże do kuchni. A tam pełno klęczących ludzi, omijam ich, wiem że klęczą przed swiętym obrazkiem i się modlą.

-DOM. Rozmowy w toku w tv coś o mamisynkach. Występuje mamusia i synek. Biore bucha, spoglądam w bok a tam ta mumusia karze mamisynkowi ściągach nachy i karci go linijką po mikrym penisie , mówie że takiego lamera to powinna zarżnąć, po chwili się ogarniam przecież dziewczyna jest w kuchni.

-DOM. Leże w łóźku, buchuje. Przedemną wyrasta typ który jak transformers zamienia się to w tygrysa, to znów jest człowiekiem. Podbija do mnie lecz on nie mówić, wstaje z łóżka po długopis by zapisał mi nr. do siebie. Lecz jego już nie ma.

-DOM. Łóźko- ciemno na dworzu. Widze na sobie czerwony punkcik. Snajper! przestraszyłem się mocno. 2 minuty schowany pod kołdrą czekałem aż minie.

-DOM. w Tv leci romper-stopmer. Bucham gaz. Przenosze się do jakiejś mordowni, językiem wyczuwam że nie mam przednich dolnych zębów. Def na maxa, biegam po domu jak oszalały. Badtrip :-D :-D

[Procent]

- praca. Ściągam mega bucha. Schylam się, podnosze głowe a na regałach ( cos jak te piętrowe łóżka w Auschitwz ) leżą chudzi, łysi żydzi. Ja jestem w czarnym mundurze, wale ręką w regał i mówie "gaz!!"

Rozkurwiło mnie to

[Crytek]

- praca. Ściągam mega bucha. Schylam się, podnosze głowe a na regałach ( cos jak te piętrowe łóżka w Auschitwz ) leżą chudzi, łysi żydzi. Ja jestem w czarnym mundurze, wale ręką w regał i mówie "gaz!!"

Rozkurwiło mnie to

Ja chciałem właśnie to zacytować i tylko od siebie dopisać " " ^^

[pi0trus]

Ja po gazie zawsze rozmawiam z ludźmi którym tak naprawdę nie ma :-) Próbowałem różnych rzeczy ale nigdy nie miałem tak cudownym halucynacji. Szkoda tylko, że to takie niezdrowe :wall:

[london5]

Nigdy nie kirałem gazu, ale czytając niektóre posty , chyba ciekawe byloby polaczenie gazu z benzydamina lub DXM :) Tak juz na fazie i wtedy buchać.