ODPOWIEDZ
Posty: 83 • Strona 2 z 9
  • 768 / 105 / 0
@Puredesire Mitingi.czy to Real czy przez internet. Grupy wsparcia na Facebooku. W większych miastach są też terapię ośrodki uzależnien. Dostajesz terapeutę i macie spotkania twarzą w twarz. Są też terapię dochodzące np. raz w tygodniu popołudniami. Jak masz wolny czas do południa to są takie terapię od no 8-15. Grupowe. Są wyjścia.
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 425 / 50 / 0
Kiedyś często, od początku roku tylko okazjonalnie, aktualnie w ogóle bo jak biorę 100mg dhea na siłkę to czego bym nie wziął czy nie wypił to "kac" zaczyna się od wzięcia, kończy po kilku dniach i jest nie do zniesienia xd
Uwaga! Użytkownik Rs3mati nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1121 / 153 / 0
Ja jak narazie 18 dni bez narko i alko, sam nie wiem jak to się stało, ale dobrze mi z tym, życzę powodzenia!
"Nieśmiertelny jak Ciro Di Marzio"

Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
  • 370 / 111 / 0
Ja mam przerwę od używek od końca maja , we wrześniu idę do szpitala psychiatrycznego i do skończenia pobytu (mniej więcej koniec roku) mam zamiar utrzymać trzeźwość
"Life pain always sexy"
  • 768 / 105 / 0
Ja jutro jade nad jezioro. Na detoxy a moim mieście nie chcą mnie już brać wcale ich nie proszę. Cwele mówią że takich w dobrej formie się jeszcze nie leczy. A ja już tonę. 5 G dobrego zioła i cierpię tam. Oczywiście swoje tabletki też wzeme które mam od lekarza tylko z bezno bym się chciał wyzerować i brać tylko Pregbe narazie na bóle neuropaytyczne od neurologa. Nie pijcie i nie cpajcie twardych!!! Bo potem rozejbane zdrowie aaaaa psychika siada jeszcze bardziej. Trzymam za was kciuki. !!!
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 768 / 105 / 0
Siemka. Ja dziś się nie napije. Dołącz. Co dwie głowy to nie jedna.
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4352 / 701 / 2117
09 lipca 2023ListyDoMDMA pisze:
Ja mam przerwę od używek od końca maja , we wrześniu idę do szpitala psychiatrycznego i do skończenia pobytu (mniej więcej koniec roku) mam zamiar utrzymać trzeźwość
Mi w odpowiednim stosunku do nałogu - w tym przypadku dużo piłem - pomaga odpowiednia dieta. Zredukowana do granic możliwości tak, aby jeść wszystko, co najważniejsze w diecie. Od słodkiego, po słone i wszystkie makro-mirko na tip top. Szczerze? Mniejsze wahania nastroju, większa pewność siebie, co za tym idzie, rzadziej człowiek ma ochotę nawet sięgać jak jest wkurwiony po alko. Ostatnimi czasy pijam sporadycznie - do okazji (spotkania etc). Wcześniej 7 miesięcy bez kropli niczego (żadnego piwa, wódki) nic.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
  • 768 / 105 / 0
Mi mija kolejny dzień bez. Nad jeziorem siedzę. Głody są. Ale zaleczam je jedzeniem. Siedzę i wypierdzielam słodkie. Słone. Kwaśne tłuste. Biorę leki. Spoko jest tylko nie chce się chodzić z połamaną kostką. Ale nad jeziorem byłem. Pogoda spoko
Uwaga! Użytkownik Palkrolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3245 / 618 / 0
Może to naiwne, ale jak ciśnienie blokuje psychikę, to powolne miarowe oddychanie trochę, udostępnia większe obszary mózgu do myślenia o czymś innym niż najprostsza droga do zbicia ciśnienia używką. Już nie chodzi mi o profesjonalną medytację, tylko odsunięcie na bok spraw mało ważnych, które blokują spokój codzienny, który jest czymś oczywistym, niestety nie dla wszystkich.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4352 / 701 / 2117
@Palkrolik no to robisz znowu najgorsza rzecz, bo z jednego uzależnienia wpadasz w drugie. Zajadanie problemów/braku ćpania, zapijanie — to układ taki sam i tak samo skurwiały, jak branie narkotyków albo czegoś innego. Proponuje zająć się sytuacją, bo mogą potem wyjść z tego nieciekawe problemy. Zaburzenia na tle psychicznym są u nas w Polsce bardzo bagatelizowane.
https://tiny.pl/dkvnh (Słoń „raper” o [hyperrealu]).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Dołącz do Hajpowego Mastodona - kliknij„link na końcu”i dołącz do naszej społeczności! — https://hyperreal.cyou
ODPOWIEDZ
Posty: 83 • Strona 2 z 9
Artykuły
Newsy
[img]
Legalna marihuana tańsza niż u dilera, egzotyczne smaki. Jak rynek radzi sobie z obostrzeniami

Po przepisach utrudniających frywolne przepisywanie "zioła" jego spożycie rośnie - wynika z danych Centrum e-Zdrowia. W pierwszej połowie 2025 r. sprzedano więcej surowca niż w analogicznym okresie ub.r. Ograniczenia nie zdołały zahamować popytu i podaży, a rynek adaptuje się do restrykcji.

[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy

Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.