Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
  • 58 / 4 / 0
Na prawdę po większych ilościach kokainy możecie zasnąć?
Myśle że jeśli ktoś przez noc przerobił 0.5g koksu to raczej nie zaśnie na cały drugi dzień no chyba że ten koks miał 12%
  • 3206 / 908 / 5
Jak jest normalny koks to po ostatniej kresce 2h i mogę spać. To znaczy, że faktycznie mnie muli, a nie na siłę się kładę, bo tak można szybciej.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=69736&hilit=Chef&start=170
Podziel się posiłkiem
  • 22 / 11 / 0
Jeżeli towar ma w sobie kokainę to po ostatniej kresce mniej więcej po godzinie takiego wyjebania z bananem na gebie, włącza mi się godmode taki stan że jestem rześki spokojny wyluzowany skupiony trzeźwo myślący serce mi już nie napierdala wszystko się wypoziomowanie i mógłbym iść do roboty na luziku. Zjem śniadanie zapale Lolka i po max 2 godzinach idę spać. Śpię na ogół do 5 godz budzę się i czuję się rewelacyjnie. PS. Pamiętajcie o gospodarce sodowej!
  • 13 / 2 / 0
Z tego co ja słyszałem to właśnie dobry koks świadczy że po około godzinie do dwóch powinno się pójść zasnąć bez żadnej zwały itd. Ale w praktyce bywa różnie
  • 2 / / 0
09 sierpnia 2022Tylkodetox pisze:
Jak radzicie sobie z bezsennością po waleniu koko? Jakieś sposoby? Leki?
Mi pomaga często dużo alko ale nie zawsze moge sobie pozwolić na wypicie dużej ilości %?
Ja zwykle w połowie koksowania biorę 300 mg pregabaliny, potem jeszcze dorzucam drugie 300 mg tak na 2-3h przed koniec zabawy. Dobrze lula
  • 1852 / 251 / 0
Po dobrej kokainie niema problemów z snem.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
Newsy
[img]
Rozbita grupa pseudokibiców zajmująca się przemytem narkotyków

Ponad 2,5 tony narkotyków mogło trafić na polski rynek dzięki działalności zorganizowanej grupy przestępczej wywodzącej się ze środowiska stołecznych pseudokibiców. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Krajowej skutecznie uderzyli w struktury przestępcze, zatrzymując jej kluczowych członków.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Rytuały, narkotyki i przestępstwa seksualne. Są zarzuty dla fałszywego szamana

Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.