Pochodna kwasu gamma-aminomasłowego, o działaniu podobnym do modulatorów GABA (lecz nie działająca w ten sposób).
Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 585 • Strona 2 z 59
  • 1223 / 487 / 0
Pierwsze razy z pregabalina to było coś pięknego,euforia i chęć do życia,ale magia minela,mimo że miałem 2 miesiące przerwy niewiele to dało,teraz jak przyjmę dawkę nawet 600 mg. to tylko kręci mi się w głowie i czuje się jak lekko pijany,ale przyjemne to już nie jest.
  • 30 / 6 / 0
Żeby utracić tą pregablinową magię trzeba brać w ciągu codziennie? Ilu dniowe przerwy najlepiej robić czy to tylko za pierwszymi razami? Z jakiego powodu ona dokładnie zanika?
  • 1223 / 487 / 0
Na to pytanie trudno jednoznacznie odpowiedzieć,ponieważ tolerancja u każdego może rosnąć w innym tempie,i tak samo spadać.
  • 45 / 4 / 0
Witam. Od około 10ciu miesięcy zażywam pregabaline na moje zaburzenia. Na początku było to 300mg, potem 450 no i od jakichś trzech miesięcy leci 600mg/doba. Nie wiem jak to będzie u mnie z odstawieniem, bo z tego co czytałem reakcje są różne, lecz biorąc tak dużą dawke spodziewam sie dramatycznego samopoczucia. Rozpisałby mi ktoś jak najlepiej w czasie rozłożyć stopniowe odstawianie tego leku z dawki 600mg dobowo? Oraz jakie leki mogą sie przydać przy odstawce(o ile takie wogóle są) Ogólnie mam wrażenie że lekarze są nieświadomi tego jak bardzo niebezpieczny jest to lek, mi nic nie mówiono o potencjale uzależniającym, oraz o tym jak bardzo źle niektórzy przechodzą odstawienie tego. Przestał mi pomagać, wręcz stał sie dla mnie problematyczny, stąd moje zapytania. Pozdrawiam
  • 1299 / 258 / 0
Nikt tego nie obliczył ani nie wyciągnął całki z tego.

Ja bym co tydzień zjeżdżał o 150mg aż doszedłbym do dawki 150 i od tej pory schodziłbym o 75mg na tydzień.
A WEDŁUG MNIE jeśli pomimo mniejszego lęku nie pokonałeś kilku błędnych przekonań w swoim życiu to chuja da i zostałbym na dłużej przy 150/300.

Niedługo będę z tego schodził tylko muszę kasy nazbierać, bo jakieś pojebane akcje są ze zwolnieniami lekarskimi za granicą xd
Ja sam osobiście wyszedłem na około zero po tym leku. Pare przekonań obalonych ale też pożyczki do 15 kafla łącznie (tylko tyle na szczęście bo dawka 150 %-D ). Bójki (co osobiście biorę na plus ale jak kto widzi %-D) a ostatni raz biłem się z 10 lat temu.
  • 73 / 15 / 0
Pierwszy raz z Pregą był najprzyjemniejszy. Już nigdy nie było tak samo.
Jednak żeby poczuć ten stan zapijaczenia, wystarczą mi trzy dni bez niej. Później 600mg i znowu jest czil na dwa dni i tak w kółko.
Uwaga! Użytkownik CassiusMarcellusClay jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 38 / 2 / 0
Tak jak wyżej pisali rozmówcy. Należy robić kilka dni przerwy od pregi i efekty powinny wrócić. U mnie działa od 2 do 5 dób i raczej jej skuteczność wraca do normy
  • 2116 / 630 / 0
Niestety po wielokrotnym, krzyżowym używaniu pregabaliny z opio (tutaj raczej trwale, pregabalina z doskoku) i benzo (głównie klonazepam+alprazolam) działanie "początkowe", na błędnik i nastrój zanika niemalże do minimum, zaś utrzymuje się niewielkie poprawienie humoru oraz pewności siebie. Miałam przykład tego, gdy po raz pierwszy od chyba 3 lat zarzuciłam 450 mg. Nie mówię, że musi być to regułą, ale podobnie miałam np. z buprenorfiną po x-krotnym użyciu; przestała pomagać na skrętach po cięższych opio niemalże do zera.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 2812 / 365 / 0
09 marca 2020OdwiertKorzenny pisze:
Czy ta z Sandoza refundowana jest tylko na nowotwory czy zaburzenia lękowe też ?
Bo lek dosyć drogi.
Ja biore Pregabaline z Sandoza i mam na znizke płace 30 parę złotych więc zaburzenia lękowe itp też są jako na zniżkę ja akurat zniżkę mam ze względu na ból
  • 60 / 3 / 0
17 lipca 2020Jamedris pisze:
Niestety po wielokrotnym, krzyżowym używaniu pregabaliny z opio (tutaj raczej trwale, pregabalina z doskoku) i benzo (głównie klonazepam+alprazolam) działanie "początkowe", na błędnik i nastrój zanika niemalże do minimum, zaś utrzymuje się niewielkie poprawienie humoru oraz pewności siebie. Miałam przykład tego, gdy po raz pierwszy od chyba 3 lat zarzuciłam 450 mg. Nie mówię, że musi być to regułą, ale podobnie miałam np. z buprenorfiną po x-krotnym użyciu; przestała pomagać na skrętach po cięższych opio niemalże do zera.

Pełna zgoda. U mnie również bardzo podobna sytuacja (z tą różnica, ze bez alpry) ale nie do końca.
Pierwszy raz - chyba 750 na podkładzie z oxy, wspaniałe uczucie, chęci do życia, działania etc. Aż wyruszyłem na miasto się przejść poobserwować ludzi. Niestety później już nie jest miło, żeby osiągnąć stan „podobny” do tego pierwszego. Musiałem wrzucić dobre 1050 czy 1200 nie pamietam. Ale magia zniknęła. Nawet robiąc sobie przerwe dajmy na to tygodniowa - praktycznie bez efektów (w mniejszych dawkach już ofc) a teraz jem regularnie niestety. Na schodzenie z opio to jest cudne. Ale magia przemija jak ze wszystkim niestety.
ODPOWIEDZ
Posty: 585 • Strona 2 z 59
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.