Organiczne substancje psychoaktywne oddziałujące na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 2 z 2
  • 26 / 6 / 0
Bardzo często mi się to zdarza, prawie za każdym razem ostatnio po jakimś czasie mam odcine i budzę się dwie godziny później, to jeszcze jest całkiem spoko, ale nie lubię gdy dostaje odciny od razu prawie po strzale bo wtedy jest tak ze jak się budzę to nie pamiętam nawet że strzelałam ani żadnych przyjemnych odczuć xD
  • 4603 / 2206 / 1
To doskonale. Za którymś razem się nie obudzisz, bo serce nie wytrzyma, a mózg "odetnie" się na amen. Skąd u Ciebie taka potrzeba dążenia do śmierci?
  • 389 / 99 / 4
02 grudnia 2018UJebany pisze:
Ostatnio mi się nawet spodobała ta odcinka.Na początku godzina - dwie noddingu a później 2 mg klona i odcinka.
Takie odcinki bywają przyjemne ale do czasu aż pewnego razu wyrwie cię z niej ratownik medyczny walący cię po pysku i pytający co brałeś. Rzecz jasna o ile w ogóle się z niej obudzisz. Zdecydowanie polecam trzymanie się dawek niepowodujących takiego stanu.

@Xancody Przy takim podejściu nie wróżę długiej kariery.
Just a perfect day, you made me forget myself
I thought I was someone else, someone good
  • 26 / 6 / 0
@Hlaskover to co cytujesz moje nie jest, mam nadzieję że widzisz. Odcinka mi się po opio zdarza bardzo często aczkolwiek nigdy nie jest ona dla mnie pożądanym stanem, mimo że oboje musieliście najwyraźniej tak to odczytać, także przepraszam. Nie łączę opio z żadnym benzo ani w ogóle żadnymi innymi substancjami i nie wiem dlaczego mnie odcina - uznałam, że prawdopodobnie za duża dawka(?) aczkolwiek nie jest ona wcale duża ani nie powiększam jej, a przy każdej mniejszej czuje tylko mocne wkurwienie, takie jak często przy "niedogrzaniu".
  • 1907 / 181 / 0
W sumie w swojej karierze taką totalną odcinkę na dłuższy czas zaliczyłem chyba tylko dwa razy (jeśli właśnie o opio chodzi). Pierwszy raz skończyło się podłączeniem pod respirator na OIOMie, drugi po prostu tak, że ocknąłem się w pozycji siedzącej po dobrych kilku godzinach. Tylko, że na OIOM wysłał mnie miks = pregabalina, benzo, opio, alko. Drugi raz to było "tylko" benzo i opio.
Take DXM and Be Happy
  • 356 / 69 / 0
ja to z kolei nigdy nie lubilam wylaczac sie i zasypiac po opio, strasznie mnie to dezorientuje. zawsze wolalam wziac tyle, zeby mnie nie odcinalo, tylko lekko eurofycznie pobudzalo.
  • 370 / 37 / 0
Semantyka to bardzo zabawna rzecz.
Czytając ten wątek spróbujcie, zamiast odcinka czytać sobie otarcie się o śmierć.
Nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu
- to jest dyskusja o tym czy ktoś lubi lekką motywującą stymulację po małych dawkach, czy woli przypierdolić benzo z dużą dawką opio i czaić się na kostuchę, żeby jej zajebać w potylice i spierdalać, żeby nie oddała
  • 389 / 99 / 4
@Xancody Wybacz, zabrzmiało to jakbyś regularnie przedawkowywała i nic sobie z tego nie robiła. Mimo wszystko sugerowałbym sprawdzić dawki gdzieś między tym niedogrzaniem a odcięciem, bo to bardzo niepokojąca reakcja.
Just a perfect day, you made me forget myself
I thought I was someone else, someone good
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
Częste używanie konopi ma związek ze zwiększoną śmiertelnością pacjentów z rakiem jelita grubego

Osoby z rakiem jelita grubego i udokumentowaną historią częstego używania konopi były ponad 20 razy bardziej narażone na śmierć w ciągu pięciu lat od diagnozy w porównaniu z osobami bez takiej historii - informuje pismo „Annals of Epidemiology”.

[img]
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie

Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.