Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
Wybieram substancje w zależności od okoliczności i towarzystwa. W razie kaprysu miksuje je dowolnie ze sobą otrzymując połączenie, które mnie satysfakcjonuje.
Substancje psychoaktywne tylko gdy nastrój jest dobry/normlany.
Ćpać zacząłem pewnie z nudów. W chwili obecnej narkotyki są chyba już stałym ogniwem w moim życiu. Nie wiem jak by to było jakbym nie mógł sobie już nic więcej nigdy przyjebąć :? W chwili obecnej głownie leci kanna/mj/koda, lecz tryptamince lub jakiemuś beta-ketonowi też raz na kilka tygodni nie odmówię.
Nie widzę nic złego u siebie w takim prawie codziennym zażywaniu narkotyków. Ogarniam normalnie robotę (w pracy stopuje oczywiście z dragimi - no może czasem delikatnie zrobię się jakimś kanna), dziewczynę oraz kontakty z rodziną i znajomymi. Na chleb mi nie brakuje choć na forsie też nie śpię, ale nie ma tragedii,
Co by nie było mi tam na dzień dzisiejszy pasuje takie życie małego ćpaka ;)
edit. dodam jeszcze, że dzięki narkotykom ograniczyłem alko prawie do 0.Baaa nawet odczuwam taką niechęć do tego legalnego drugu.
kiedy pierwszy raz sięgnęłam po DXM nie wyobrażam sobie życia bez dragów i póki to nade mną nie dominuje uważam, że jest ok.
Mam problemy psychiczne, depresję, leki, fobię społeczną, sprawia mi trudność normalne funkcjonowanie już od bardzo dawna. Zdecydowałam się brać narkotyki aby bardziej otworzyć się na świat, aby być w stanie poznawać nowe rzeczy, aby móc dogadać się z innymi ludźmi, aby nie bać się wyjść rano z łóżka, nie czuć lęku przed wszystkim. Traktuję je jako lekarstwo na życie. Wiele dzięki nim przeżyłam, wiele ludzi poznałam. Większość razy gdy brałam narkotyki robiłam to sama, nie ćpam zbyt często w towarzystwie, czy na imprezach, mało osób o tym wie. Traktuję to jako osobistą sprawę i nie dzielę się tym z byle kim. Są dla mnie swego rodzaju lekarstwem na otaczającą mnie rzeczywistość, dzięki nim mogę normalnie funkcjonować. Zdaję sobie sprawę, że wiąże się to z uzależnieniem psychicznym i fizycznym, z problemami, jeszcze gorszym nastrojem gdy się odstawi, ale podjęłam świadomą decyzję brania. Znam wady i zalety narkotyków, mam dużą wiedzę na och temat, staram się brać rozsądnie, radzę sobie już od 7 lat, próbowałam wiele różnych substancji, od stymulantów po depresanty i wybrałam kodeinę. Daję mi to czego od zawsze brakowało mi w życiu, daję mi szczęście, spełnienie i odsuwa ode mnie lęki. Miałam ciężkie dzieciństwo i wiele przykrości spotkało mnie w życiu, kodeina pomogła mi się podnieść i żyć w jej ulotnym szczęściu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/budynek-prokuratury-rejonowej-w-szczecinie.jpg)
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia
Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.