TALK - Rozmowy [H]

[testerr]

Coś między 4-FMA a alfa-PVP, bym powiedział.

obie te substancje daja ku**sko dluga bezsenność (u mnie nawet do 24h).
3-FA tez taka jest?

EDIT:
dodam jeszcze tylko, ze mialem tak juz po jednorazowych dawkach sredniej wielkosci (30-40mg a-pvp; max180mg 4-fma)

@down
no ja bardzo chcialem zasnac - niestety nie dalo sie po w/w specyfikach.

[surveilled]

Tak, ja nie spałem po przerobieniu 0,5g jeszcze dwie noce. Ale nie tak, że męczyłem się marząc o śnie, tylko nie chciało mi się spać - miałem lepsze rzeczy do roboty. Być może to tylko ja, ale tak właśnie było.

[ItvH2erPPPWR]

To prawda. Nie chce się spać na zjeździe, ale nie jest to uciążliwe, po prostu nie odczuwałem w ogole zmęczenia ani potrzeby snu.

[vi4rus]

1.substancja jest warta uwagi czy lepiej jednak zostać przy pentedronie.
2.A jak w połączeniu z alko?

[surveilled]

W odpowiedzi na pierwsze pytanie pragnę orzec: pentedron chÓj!
A na drugie nie odpowiem, bo nie wiem.^_^

[vi4rus]

czyli mam rozumieć ze penta gorsza? :D obawiam się tylko ze po tej substancji po przerobieniu np. 200mg mogą być niezłe problemy ze spaniem i czy zwała będzie ciężka.

[surveilled]

pentedron jest przede wszystkim nieeuforyczny. Problemy ze spaniem, owszem, będą, ale jedną noc poświęcić to co za problem..? Jak kolejnej nocy coś Cię jeszcze trzymać będzie (a nie sądzę, bo ja tak miałem po 500mg), to browarek, dwa, APAP Noc, Aviomarin, marihuana, 5-HTP, lorazepam, haloperidol, albo inne i śpisz.xd

A zwały jako takiej nie uświadczyłem, dość przyjemne zejście jak na euforyczny stymulant. :yay:

[vi4rus]

teraz mnie zaciekawiłeś ta substancja. Ile brać na poczatek? po 10mg , 20mg?
i rozumiem ze pilnowac dawek zeby zgonu nie bylo?

[ItvH2erPPPWR]

50mg donosowo lub ~70-80mg oral.

Myślę, że trudno przesadzić z dawkami, plus ja nie miałem chętki dorzutki podczas działania, to jest: nie miałem uczucia "nie jest dość mocno".

Może to kwestia odpowiednio dobranego dawkowania :) Polecam te powyższe.

[surveilled]

Ja zacząłem od 50mg p.o., potem z racji częstego dorzucania zredukowałem dawki, coby więcej razy przyjmować (taki fetysz ;] ).

Ja na przestrzeni 36h wziąłem 500mg i było spoko, ale miej oko na wazokonstrykcję.