Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 2 z 2
  • 1196 / 10 / 0
Ciekawe ile tego faktycznie trafia do twojego krwiobiegu - 1 mg?
Uwaga! Użytkownik Ugh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 13 / / 0
Zwaporyzowałem dosyć dawno 2C-P w ilości ok. 15mg umieszczając je na cynfolii i podgrzewając bardzo powoli - wdychając przez fifkę opary. Smak dymu fuj fuj. Działanie w moim przypadku było bardziej stymulujące i mniej wizualne. Klasyczne wyostrzenie obrazu i nasycenie barw bez oev, nieznaczne cev. Zaśnięcie niemożliwe. Czas działania był krótszy (waporyzowałem 1:00, o 7:00 odczuwałem już tylko słabe efekty).
Start: 1-2 minuty. Mimo wszystko chyba wolę 2C-P donosowo lub oralnie. Jestem grafikiem, więc oprawa wizualna tripa jest dla mnie równie istotna, co oddziaływanie na umysł. :)
  • 638 / 10 / 0
Palenie 2C-P
Nieprzeczytany post autor: mesmerize »
Czy ktoś ma doświadczenia z paleniem 2C-P?
Dla mnie lepsza metoda od dozowania doustnego. Szybciej wchodzi, w ciągu kilku minut, przez co łatwiej dobrać dawkę kolejnymi dopaleniami. Także krócej działa i nie męczy tak fizycznie, trochę mniejsze pobudzenie i łagodniejszy body-load. Jedyny minus to nieprzyjemny dym ostro drażniący płuca. Paliłem z foli malutkie drobinki rzędu 1-2mg. Przy małych dawkach następowało wyostrzenie percepcji, maksymalnie nasycone kolory. Skóra była niesamowicie przyjemna w dotyku, dominowało uczucie specyficznej elastyczności(plastyczności) całego ciała. Obserowanie świata zewnętrznego, jadących samochódów, ekspresji twarzy przechodniów, nieba, było bardzo napełniające, czuć było nieustającą magię chwili. Zwiększona kreatywność, pewność siebie, otwartość. Przy większych dawkach odczuwałem ekstatyczne prądy energii przepływające w moim ciele, pojawiały się OEVy. Palony UR-144 maksymalnie potęgował doznania, aż do stanu transu. Wysokie dawki przynosiły strach i paranoję, średnie ukojenie. Tolerancja szybko rośnie, po 2 dniach tripowania trzeba palic kilka razy więcej, a efekty i tak nie dorównują tym z pierwszego podejścia. Substancja w średnich/małych dawkach zdecydowanie wyjściowa, kontakty z ludźmi, przyrodą przynoszą niesamowitą euforię, jednocześnie czuć napełniający spokój. Także wspomaga procesy mentalne, czytanie naukowych, czy filozoficznych tekstów sprawia frajdę, gdyż lepiej i pełniej się całą treść odbiera.
ODPOWIEDZ
Posty: 13 • Strona 2 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.

[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.