Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 68 • Strona 2 z 7
  • 3250 / 356 / 2
Nieprzeczytany post autor: jogurt »
NIE STARY pisze:
NiezdrowyAntoś ten koleś o którym piszesz to Pan Zenek i on nie berze SSRI + iMAO + SNRI (2 rodzaje) tylko ssri(paroksetyne) + snri(wenlafaksyne pod dwiema różnymi postaciami) + neuroleptyk.
Nie stary, tu nie chodziło o Pana Zenka, wczesniej jakis gość pisał że łączy imao z ssri i czyms jeszcze (nie wiem czy nie no1) i ze czuje sie jak na pigule i zyje se normalnie. Jakiś taki założył temata chyba w mixach "mój codzienny mix" - cos w tym stylu jak znajde to dam linka.
Edit.
http://talk.hyperreal.info/viewtopic.php?t=17577

Kojarzy mi sie ze no1 tez cos takiego robil. Mamy tutaj SSRI+SSRE (brane jednoczesnie co mnie troszke dziwi) czyli standardowy mix, ponoć niezły. Do tego Moklobemid (iMAO) co tworzy nam ciekawą kompozycje SSRI+SSRE+iMAO (zastanawiam sie jak to kolega zrobil, czyzby łaził po kilku psychiatrach?). Do tego mnóstwo klonów i zolpidem na noc. Szczerze mówiąc nie chcialbym jesc tylu klonów, szybko rosnie tolerancja i chyba idzie zatracic samego siebie w tym klonowym szalenstwie. Co do samych antydepresantów to mysle ze w rozsądnych dawkach nie powinno byc niebezpiecznie.
Ostatnio zmieniony 23 października 2008 przez jogurt, łącznie zmieniany 1 raz.
L-8a - blog neurofarmakologiczno-empiryczny
SAMURAJOGURT.BLOGSPOT.COM

Pozdrawiam %-D
  • 26 / / 0
Nieprzeczytany post autor: NIE STARY »
Jutro minie tydzień odkąd biorę lexapro i aurorix razem, więc czas na małe podsumowanie.
Więc tak, żadnych nawet najmniejszych symptomów zespołu serotoninowego ani jakiegoś wyraźnie złego samopoczucia nie zaobserwowałem. Niestety fajerwerków też nie było. Minimalna ale to minimalna zmiana miała miejsce w ciągu 2 pierwszych dni.
Pierwszego dnia poczułem się trochę gorzej, nie mogłem zebrać myśli, czułem się lekko zdołowany. Mimo to odczuwałem dosyć przyjemne mrowienie, raczej z prawej strony głowy, które coraz słabsze towarzyszyło mi jeszcze dwa dni. Większość drugiego dnia czułem się jak na leciutkim kacu deksowym, lekko otumaniony ale w dobrej formie.
Tak było przez pierwsze 2-3 dni ale powtarzam to wszystko było minimalne i możliwe , że było to placebo. Teraz WSZYSTKO jest jak przedtem(czyli tak jak w poście pierwszym). Dlatego zastanawiam się nad zwiększeniem aurorixu ze 150 do 300 mg. Aurorix zaczyna działać po tygodniu wiec jeszcze może powinienem poczekać...
Jutro mam wizytę u swojego psychiatry więc może on mi coś doradzi.
  • 238 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: niebieskinamiestnik »
Jak mu powiesz, że bierzesz IMAO i SSRI to poradzi odstawić i choroba wie co jeszcze.
  • 26 / / 0
Nieprzeczytany post autor: NIE STARY »
Jak się go pytałem miesiąc temu co sądzi o takim połączeniu to odpowiedział, że byłby skłonny zaryzykować ale tylko jak sie położę na oddział, a mi się nie uśmiecha tam leżeć bóg wie ile i czekać, aż leki zaczną działać bo to samo mogę robić w domu ;-) I jak już zacząłem to chce sprawdzić czy to mi pomoże a nie wycofywać się w trakcie bo dobieranie antydepresantów to ruletka, a ten miks może być strzałem w dziesiątkę.
Poza tym zobaczymy jutro, a swoja drogą to najlepszy psychiatra jakiego spotkałem.
  • 238 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: niebieskinamiestnik »
Tez jestem bardzo zainteresowany tym miksem. Ale bądź ostrożny.

A z jakiego miasta ten psychiatra?
  • 238 / 1 / 0
No i jak jest teraz?
  • 2013 / 84 / 0
Nieprzeczytany post autor: p4g4y0zzz(X) »
Pewnie umarł od tych "mixów" %-D
The mind is the most dangerous weapon alive
Spin doctors operate behind enemy lines
Mind control, something you could potentially buy
The new holy war has arrived, you ready to DIE?
  • 238 / 1 / 0
NIE STARY żyjesz?

Działa to jakoś pozytywnie?
  • 223 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: katotaliban »
pewnie stracil swoj koszyczek tabletek i wpadl w takiego dola, ze wyskoczyl przez okno hehe ;-) Taki zarcik, ale tak swoja droga to nie chcialbym byc w jego skorze w czasie odstawiania tego calego gowna....
As above, so below
  • 29 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Ziben »
Przez dosyć długi okres czasu jadłem 80mg seronilu + 1200mg moklobemidu (dawka dzienna).Dostałem zespolu serotoninowego bo do tych konskich dawek postanowilem zazyc tussidex (DXM) w dawce 1200 oraz do tego 10 browarow i ziolo-- mocna faza zakonczona pobytem na komisariacie- nie wiedzialem co robie biegalem nago po miescie z siekierą.. Zaraz lece na grzyby pozdro dla wszystkich grzybiarzy
Uwaga! Użytkownik Ziben nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 68 • Strona 2 z 7
Newsy
[img]
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!

Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.