Dyskusja na temat grzybów halucynogennych, m.in. łysiczki lancetowatej i muchomora czerwonego.
Więcej informacji: Grzyby w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 32 • Strona 2 z 4
  • 1876 / 23 / 0
Nieprzeczytany post autor: opak »
Mysle ze ogolnie tryptamiony maja taka moc , cos w tym moze byc . Osobiscie sam mam stany lękowe a po zarzuceniu takiego DMT, LSD , czy psylocybiny przez kolejny miesiac czuje sie super pozniej trzeba powtorzyc sesje i wszystko jest ok :D
kapo
  • 4024 / 372 / 951
Wiesz, nie chodzi o serotoninę tak naprawdę. Ale tak, taką moc mają.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 4024 / 372 / 951
Może i tak się zdarzyć, w którymś momencie, nie musi wcale. Najlepiej pod ręką mieć nic, tylko siebie. Bad tripa przeżyć, może w końcu nie okaże się takim znowu bad :-) ?
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 1530 / 9 / 0
Wiesz to nie jest powiedziane, że na 100% Ci się poprawi. Może się nawet pogorszyć. Miałem problemy podobne do Twoich i pomogło na jakiś czas. Znajomy nie ma żadnych takich problemów, przynajmije nie widać, a miał BT przez którego nawet już zioła nie chciał palić. Poczytaj o pierwszym razie w odpowiednim dziale, nastaw się pozytywnie, skołuj klony i alkohol, jakiegoś opiekuna i powinno być dobrze. Nie wkręcaj się w lęki i nerwicę, bo prawdopodobnie możesz się źle nakręcić. Nie wiem za dużo o paro poza tym, że to SSRI (?) na którym takie rzeczy słabiej działaja.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 4024 / 372 / 951
Ja klony i alkohol odradzam.

Acz prawdą jest, że żadnych gwarancji naturalnie nie ma.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 1530 / 9 / 0
hehe RC odradzam. Po nich jedyne z czm sie spotkałem to pizda, a nie zwiedzanie wszechświata i poczucie się jednością z nim ;) choć podobno są równie dobre jak nie lepsze od psylocybiny. Jednak na tym się nie znam i wolę naturę.
Na pierwszy raz 60 powinno styknąć.

Co do alkoholu i klonów to jednak wolałbym mieć ze sobą w pogotowiu. Nawet sam wkręt psychiczny, że po tym będzie lżej pomaga. Przynajmniej mi pomógł na krzywej fazie na bdfie. Znów innym razem jak pod konic fazy piłem browara to miałem wrażenie, że faza mi po tym słabnie i się uspokaja, a potem browar ją przebił i spać.
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
  • 4024 / 372 / 951
Może jestem dziwny, ale jak dla mnie jedynie wejście w trip z trzeźwości i zejście w trzeźwość (lub naturalny sen) ma w ogóle sens, tym bardziej jeśli chodzi faktycznie o siebie leczenie.
Mądraś/mądryś? Weź coś upichć! - Kuchnia [H]yperreala
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
  • 2179 / 31 / 0
Posiadanie przy sobie klonideł jest o tyle dobre, że sam fakt posiadania pigułki ratunkowej tak nastraja że najczęsciej sie po nią nie sięga.
Hidden mefedron User
  • 608 / 9 / 0
pokolenie Ł.K. pisze:
Może jestem dziwny, ale jak dla mnie jedynie wejście w trip z trzeźwości i zejście w trzeźwość (lub naturalny sen) ma w ogóle sens, tym bardziej jeśli chodzi faktycznie o siebie leczenie.
podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami, przy terapeutycznym użyciu psychodelików świadomy powrót do rzeczywistości to podstawa
  • 1530 / 9 / 0
Co znaczy świadomy? Chodzi o to by naturalnie zeszło bez wspomagaczy? Rozumiem to, ale myślę, że klon w pogotowiu i piwko na koniec nie jest złe. Przynajmniej ja tak robiłem, klon gdzieś tam był, ale był zbyt zajebiście bym chciał spłycać fazę. Piwko sobie sączyłem, a na koniec dwa i spać. Na drugi dzień jak nowonarodzony w zajebistym humorze i z przeświadczeniem, że doświadczyło się czegoś zajebistego i wielkiego. Dodam, że brałem ogólnie w celach rekreacyjnych, by się pośmiać, wyluzować i porozkminiać, a wyszło jeszcze leczniczo :)
"Przyszła wojna będzie wojną niewidzialną Dopiero gdy dany kraj zauważy że jego plony uległy zniszczeniu jego przemysł jest sparaliżowany jego siły zbrojne są niezdolne do działania zrozumie nagle że brał udział w wojnie i że tę wojnę przegrywa"
ODPOWIEDZ
Posty: 32 • Strona 2 z 4
Newsy
[img]
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć

W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.

[img]
Prezes giganta zamieszany w narkotykową aferę. Myślał, że to legalne

Takeshi Niinami — prezes koncernu Suntory Holdings, słynącego z produkcji napojów alkoholowych, m.in. whisky — zrezygnował 1 września ze swojego stanowiska. Ten jeden z najbardziej znanych japońskich liderów biznesu podjął taką decyzję po tym, jak policja wszczęła związane z nim śledztwo w sprawie narkotyków — informuje Agencja Reutera.

[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.