Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 2 z 5
  • 494 / 26 / 0
arkashka pisze:
Ruski "szampan" jest ok ale tylko ten rozlewany u nich. Można czasem dostać, ale kosztuje ponad 15zł. Na Krymie (UA) robią pyszne winka musujące metodą szampana (szampańską?) i muszę przyznać, że kilka razy się tym skułem.
Ten jest faktycznie pierwsza klasa. Mam na myśli ten robiony na Krymie. Jedyny robiony poza Szampanią, który jest faktycznie szampanem.
  • 884 / 31 / 0
Właśnie sobie zdałem sprawę, że nigdy nie miałem okazji pić "szampana szampana". Zawsze było to coś w przedziale cenowym 20, maks. 30 złotych (chyba, że kiedyś rodzinka kupowała drogie szampany a ja tego nie pamiętam, w każdym razie pomijam oczywiście dorato czy jakieś ruskie, bo i takie się spijało, ale je przyrównuję raczej do smaczniejszego taniego polskiego wina). Smutne.
Uwaga! Użytkownik Night Garden nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 472 / 10 / 0
Dobry szampan nie jest zly :) Byle tylko nie byl drozszy niz 7 zl :)
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 377 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: gofel »
ja szampana pije tylko w małych ilościach, jedna dwie lampki jakiegoś toastu mogę wypić ale żeby sie najebać używam przeważnie tradycyjnej polskiej wódki (lub jakiejś nie mniej tradycyjnej rozrabianej ze spirytusu :) ) lub nalewki , szczególnie lubię "gorzka dziadunia" i malinową (wieloowocowa to totalna porażka) innymi trunkami jakoś upić sie nie mogę, stanowią one miłe dopełnienie fazy wywołanej przez inne środki ale same nie mogą mnie sponiewierać, mówię tu o rozsądnych ilościach takich ja 8 piwek czy 2 tanie winka :D niestety minęły już młodzieńcze czasy gdy wystarczało wypić dwa piwa a świat stawał sie piękniejszy, mam nadziej powoli powrócić do tego stanu (jeżeli to wogóle możliwe) bo teraz drastycznie ograniczyłem ilości spożywanego alkoholu,
Uwaga! Użytkownik gofel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 440 / 4 / 0
.
Ostatnio zmieniony 17 kwietnia 2008 przez Zielone Karty, łącznie zmieniany 1 raz.
Wskoczcie do klozetu i stańcie na głowie
ja żyję - a wyście pomarli, Panowie.
  • 56 / / 0
Nieprzeczytany post autor: hounsi »
I nic dziwnego że nie ma tu smakoszy tego szlachetnego trunku , po prostu świadomość i kultura picia jest tu na niskim poziomie . „całkiem konkretnie przyfazować” , „ Nie wiem, nichuja mi to nie wchodzi i już wole sobie wypić tanie wino” „Dobry szampan nie jest zly byle tylko nie byl drozszy niz 7 zl” . Zresztą wszystkie trunki alkoholowe na forum są traktowane jako używka niższej klasy . Aby przełknąć zapić i koko dzambo . Po 1 szampana trzeba dobrze schłodzić w lodzie , kieliszki też trzeba schłodzić. Po 2 szampana otwieramy 30 do 60 min przed piciem, aby nadmiar niesłużącego naszemu organizmowi, CO2 się ulotniło. Po 3 nie tylko marka trunku jest istotna , nie zapominaj że szampan to WINO musujące więc może być białe lub czerwone , gronowe lub owocowe , wytrawne, słodkie, pół wytrawne i pół słodkie (kupując szampana w ciemniaka nic dziwnego że rzadko smakuje) . Po 4 smak szampana dobieraj zawsze do okoliczności w jakich będziesz je spożywał (zasady jak przy winie białym , szampan raczej nie pasuje do mięs czy ryb jak czerwone wina ) . Po 5 zasada pozytywnego klimatu jak przy MJ . Nie wiem jak wy ale ja już dawno wyrosłem z palenia MJ byle jak byle gdzie byle z kim . Stary palacz czyni z palenia rytuał szykuje „wiadro” dobrą szamke ,napitek pozytywną muze jakieś filmiki na gnilca ewentualnie karty no i oczywiście stałe sprawdzone grono ziomków i się relaksuje . Podobnie powinno być z alkoholem
Uwaga! Użytkownik hounsi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 71 / 2 / 0
Szampana pije się do wszystkiego i otwiera bezpośrednio przed spożyciem. Po godzinie nie ma gazu. Z resztą posta mogę się zgodzić.
Uwaga! Użytkownik arkashka nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
ostatnio mam duzo szczescia bo pracuje w dosc markowej restauracji ( ale zachowam to tylko mojej wiadomosci) i mam mozliwosc pici szampana codziennie.wiec jak przystalo na polaka robie to sumiennie.od ok roku pije codziennie co najmniej lampke "z bombelkami".swietne uczucie, teraz nawet doszlo do tego ze duzo czytam o produkcji szampana,przechowywaniu itp, itd.Bardzo ciekawe rzeczy mozna wyczytac, polecam Wikipedia.Do tej pory probowalem wiele roznych szampanow tj.
-Billecart-Salmon ( lekki, drobno gazowany swietny przed posilkiem )
-Bollinger ( prawdziwy z najprawdziwszych, idealnie gazowany najlepszy 10 min po otwarciu, dla
kobiet idealny ze swiezo zmiksowanymi truskawkami lub brzoskwiniami)
-Krug ( powabny mniej gazowany, najlepszy rocznik 1999, lekko cierpki )
-Laurent-Perrier ( Szampan jest jedynym winem, po wypiciu którego kobieta pozostaje"
piekna" mowila o nim Madame de Pompadour ) rowanie wersja Rose jest cudowna!
-Moët & Chandon ( srednio gazowany, kolejny dobry szmpanan z plantacji Dom Pérignon )
-Ruinart ( mialem przyjemnosc pic w zeszla sobote, smak wyrazny i nad wyraz wytrawny)
-Delamote ( to jeden z tych tanszych szampanow lecz nawet smaczny, dobry z sokiem ze swiezych pomaranczy lub mieta)

mam nadzieje ze komus to ulatwi wybor najlepszego trunku na romantyczny wieczor.

ps. nie pracuje w polsce bo chyba nie dalbym rady na to wszystko zarobic, nawet placac cene producenta !!!

pozdrawiam

cokolwiek@poczta.fm
Ostatnio zmieniony 16 kwietnia 2007 przez marcintyc, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 8 / / 0
ja lubie sobie szampana walnąc takiego ruskiego za 5 zeta i do tego kilkoma(2-4) piwkami zapic, jest wtedy bardzo pyjemnie. Jak dla mnie wole tanie szampany od tanich winek:)
  • 56 / / 0
Nieprzeczytany post autor: hounsi »
"Szampana pije się do wszystkiego i otwiera bezpośrednio przed spożyciem. Po godzinie nie ma gazu."

I o to chodzi nie pijesz toastu noworocznego tylko walisz kilka butelek , od gazu tylko by ci bebechy wykręciło .
Już widzę jak pijesz szampana z schaboszczakiem :-D
Uwaga! Użytkownik hounsi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 49 • Strona 2 z 5
Newsy
[img]
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu

Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.