Dział służący dyskusji nt. spraw, gdzie postawiony został zarzut z art. 55-60 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Co sądzisz o dilerach?
Są spoko, bo dostarczają stuff
112
38%
Są mi obojętni, neich sobie dilują, nie moja sprawa
137
47%
Są bandytami i pasożytami społecznymi
44
15%

Liczba głosów: 293

ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 2 z 8
  • 1736 / 18 / 0
dobra panie prawicowcu, kontrrewolucjonisto do szpiku kości jak cholera.

Nie podoba mi sie pare rzeczy: nie podoba mi sie styl twojej wypowiedzi, nie podoba mi sie to ze piszesz ciagle to samo w dwoch watkach, nie podoba mi sie to ze nie odpowiadasz na pytanie i nie podoba mi sie to ze jestes jebanym prowokatorem...

wiec weź sobie ulżyj poczekaj az bedzie wypłata albo az rodzice dadza pieniazki pojedz sobie na dziwki i może bedziesz miał nowe zainteresowania.

Bo narazie to sie nie dziwie dlaczego jestes takim zamknietym na swiat czlowiekiem bo albo bija ciebie na ulicach albo bili ciebie jak byles maly.

narta
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
he he dobre ;-)
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
  • 25 / / 0
Większość dillerow to szmaty, ale nie dlatego że rozprowadzja drugi, tylko dlatego że staraja sie zrobic w wala jak tylko moga i sprzedaja takie łajno że sie w głowie nei mieści. Apteka i własna hodowla, w przypadku różnych ziółek, to jedyne dobre źródła.
na tropie marzeń jak szalony detektyw...
  • 20 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Olej »
Mam jedno spostrzeżenie:
Obecnie legalny jest alkohol i papieros i można je bez problemu kupić w sklepach. Środki te są obłożone różnego typu podatkami i stąd ich cena znacznie odbiega od wartości rzeczywistej. Poza tytoniem i alkoholem dostępnymi w sklepach można nabyć te same produkty na tzw. „Czarnym rynku” po cenach nawet kilkakrotnie niższych, jednak jakimś cudem przytłaczająca część społeczeństwa korzysta z legalnych źródeł zaopatrzenia(ja sam tylko jeden raz w życiu miałem do czynienia z alkoholem z „mety”). Czemu tak się dzieje, otóż jest to kwestia jakości produktu, tego że nie każdy ma ochotę zadawać się z handlarzami alkoholu z mety, tego że niektórzy wolą zapłacić więcej, ale w zamian nabyć produkt w cywilizowanych warunkach, że niektórzy o dziwo nie mają nic przeciwko temu, aby zysk ze sprzedaży alkoholu zasilił budżet państwa, a nie przestępców.
Zapomniałbym jedynie wyjaśnić, po co o tym piszę. Otóż śmiem przypuszczać, że analogiczna sytuacja miałaby miejsce, gdyby zalegalizować inne narkotyki, bo czemu miałoby być inaczej? I cała argumentacja, że legalizacja nie ma sensu, gdyż dilerzy i tak byliby nadal problemem wydaje mi się potwornie durna.

Mam też jedno pytanie do Człowieka Honoru:
Tak w przybliżeniu, w jakim jesteś wieku. Chodzi mi o to, czy Twoja postawa to ugruntowana kwestia, czy coś, co ulega płynnym zmianom. Wyjaśnię na przykładzie: jako 13-15 latek byłem patriotą o poglądach bliskich tym reprezentowanym, np. przez tygodnik „Tylko Polska” (choć nie tak radykalnych), potem przeszedłem okres buntu młodzieńczego, tak do 18 roku życia, objawiający się między innymi masą eksperymentów z narkotykami. A obecnie, 19 lat, przechodzę w okres zobojętnienia na otaczający mnie świat, co będzie potem jeszcze sam nie wiem :-)

A jedna sprawa mnie nurtuje:
Pochwaliłaś się zewsząd i znikąd, że poznałaś bliżej:-) Romana. Roman wygląda mi na osobę, która nie często myje zęby. Jednak nie bardzo mogę to zweryfikować, gość dość sporadycznie uśmiecha się w wywiadach, kiedy z nim rozmawiałaś zaobserwowałaś coś w tym temacie.
(mam świadomość tego, że to pytanie jest dość dziwne-obleśne i za to przepraszam jeśli kogoś uraziłem, szczególnie osobę, do której się z nim zwracam)
Ostatnio zmieniony 18 lipca 2006 przez Olej, łącznie zmieniany 1 raz.
"Należy każdego dnia posłuchać krótkiej pieśni, przeczytać dobry wiersz, zobaczyć wspaniały obraz i jeśli byłoby to możliwe - wypowiedzieć kilka rozsądnych słów."
Johann Wolfgang von Goethe
  • 87 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: gGg »
Widać że gość nie miał styczności z dragami żadnymi raczej. Co on mówi, łańcuchy co chwila nowe komórki?! Bez obrazy ale chyba w gta:sa za długo grałeś albo teledysków jakichś sie naoglądałeś(50Cent). Może są tam jakieś "grupy przestępcze" co sprzedają w huj tematów i mają wielkie hajsy na tym ale taki zwyłky diler? Kim on jest?, ileż to on ma kasy? Nie ma samochodu, ma starą nokie, kupi 5g sprzeda i 30zł zarobi i kupi sobie doładowanie za 20zł, tak to wygląda przynajmniej u mnie w mieście(małym mieście[przeszło 10tys.mieszkańców]-dopowiadam). A w większym mieście raczej większej różnicy nie ma tylko pare złotych więcej zarabiają tacy. A co do legalizacji to przydałaby sie ale tak czy tak palił będe : )
.
  • 3490 / 55 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Pragnąłbym zauważyć, że wszystko co napisał w poście pod moim poza kretyńską odpowiedzią w stylu "twój stary" to ctrl-c, ctrl-v z innego jego tematu. Nie no stary, dałeś popis poziomu rozmowy prawdziwego prawicowca.

Mam pytanie, czemu nam, ćpunom i w sporej części lewakom próbujesz udowodnić swoją prawicowość? Twoi "prawicowi" koledzy w to nie uwierzyli i chwytasz się przysłowiowej brzytwy czy jak?
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 382 / 8 / 0
Do Kurwika - niestety ;-) (albo stety) nie zaobserwowałam nic bliżej, jeżeli chodzi o higienę jamy gębowej naszego drogiego ministra. ;-) Siedziałam na końcu stołu, na początku siedziały raczej organizatorki demonstracji (m.in. Magda Mosiewicz, współprzewodnicząca Zielonych). Ale mogę stwierdzić tyle, że Nasza Szkapa jest także z bliska osobnikiem bardzo nieprzyjemnym. Niby ależ oczywiście, dialog, tolerancja, konsultacje... ale po paru minutach wyłazi z niego jego wszechpolska nienawiść.
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
  • 6 / / 0
Mam ukończone 20 lat i nie jestem żadnym prowokatorem.
  • 803 / 6 / 0
Człowiek Honoru pisze:
Bronicie ich, że "spoko ziomki"?
Bo moim zdaniem to pasożyty społeczne i bandziory, a sam handel narkotykami to jedno z najcięższych przestępstw. Zresztą co się dziwić, skoro większość z nich to członkowie zorganizowanych grup przestępczych - zarzut sam w sobie. Ciężko pracuje, płacę podatki i w sumie gówno z tego mam, a tu jakiś śmieć, pasożyt, który powinien dyndać na szubienicy wozi się, że ma łańcuchy, ciągle zmienia komórkę itp.
Bardzo jestem ciekaw waszego zdania.
Wg. twojego twojej oceny handel dragami to najcięższ przestępstwo. Pewnie posiadania także. Ale jakbym ci wybił szybę w domu to całe gówno dostałbym. Co cię bardziej zaboli to, że się zjarałem? Czy to, że nie ściągniesz ze mnie sary bo jestem nie wypłacalny :-)

A no wygląda na to, że każda ekipa pod lokiem to zorganizowana grupa przestępcza. Mamy skarbnika i kuriera i poganiaczy he he he

nie wiem dlaczego to pasożyt jeśli sam płaci na swoje utzymanie. Idąc twoim tokiem myślenia powinni wisieć wszyscy co pracują na saksach przecież nikt nie placi podatków w polsce...

Komórki się zmienia bo czasem ciekawe zastawy się zdarzają :-)

Człowiek Honoru pisze:
Mam ukończone 20 lat i nie jestem żadnym prowokatorem.
czyli nie skonczyles zadnych studiow, nie jestes nawet kierowca tira, nie masz uprawnien na przewoz materialow niebezpiecznych, wozek widlowy lub kasa fiskalna to moze byc cos. Pewnie zapitalasz za 800pln, ale nie lubisz socjalu he he he dziwne myslenie. Prawda?
Nie, ty przeciez domagasz sie jedynie porzadku maralnego. Sorry ja się tym nie najem wole robić na wpółlegalnie hajs i nie mieć problemów z urzędami. Chcesz to zostań dilerem nikt ci nie broni. Jednak to będzie godzić w twoje ideały. Coś za coś.
  • 6 / / 0
Ale zamierzam studiować zoacznie, szukam lepszej roboty i nie użalam się nad swoim losem. Jakbym nie liczył na lepsze jutro i zamierzał zostać pracownikiem niskoopłacanym beż żadnego wykształcenia to bym zapewne był lewicowcem i marzył o super socjalu i państwowym rozdawnictwie.
P.S. Pasożyt społeczny w sensie przestępca.
[scalam przyp. teoretyk]
A jak ktoś mi by wybił szybę - no sory, ale zwrot kasy i rekompesata tak czy siak mi się należy. I o to mają zadbać sprawnie działające organy ściagania i wymiar sprawiedliwości.
Ostatnio zmieniony 10 czerwca 2007 przez yam'teoretyk, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 71 • Strona 2 z 8
Artykuły
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.

[img]
Koniec z lękiem po THC? Ten popularny terpen może być kluczem

Czy zdarzyło Ci się kiedyś poczuć niepokój lub lekką paranoję po użyciu marihuany? To częste doświadczenie, zwłaszcza przy mocniejszych odmianach, bogatych w THC. Od lat w branży konopnej krąży teoria „efektu otoczenia”, która sugeruje, że inne związki w roślinie mogą łagodzić te negatywne odczucia. Do niedawna była to jednak głównie opowieść. Teraz mamy twarde dowody.