TALK - Rozmowy [H]

[PanMuchomor]

skasować...

jednak mi się coś popierniczyło ;]

[Anatol]

To było coś takiego:

[ http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/new ... 8&strona=5 ]


Bestialsko skrzywdzony pies
(21 Grudnia 2005)
W Gdyni została zgwałcona suczka i to bynajmniej nie przez psa, ale przez człowieka. Prokuratura po zbadaniu sprawy uznała, że takie zdarzenie rzeczywiście miało miejsce. Gwałciciel (lub gwałciciele) póki co nie są znani.

- To pierwszy taki przypadek zarejestrowany w naszej prokuraturze - mówi Mariusz Koszła z Prokuratury Rejonowej w Gdyni. - Na razie policjanci nie zatrzymali sprawcy, ale mamy nadzieję, że tak się stanie.

Zdarzenie miało miejsce na gdyńskich Karwinach. Lekarz weterynarii jak co dzień przyjechała do pracy z psem. 6-letnia suczka rasy seter irlandzki miała zwyczaj (czekając, aż pani skończy pracę) wylegiwać się na parkingu, przed wejściem do gabinetu. Ze zwierzakiem nigdy nie było kłopotu, bo nigdy samowolnie się nie oddalał. O godz. 16.30 seter jeszcze był, ale pół godziny później, gdy lekarka wyszła z gabinetu, psa już nie było. Właścicielka natychmiast rozpoczęła poszukiwania.

Pomagała jej znajoma. Minęła godzina, dwie i nic. Przed godz. 20 lekarka po raz kolejny próbowała gwizdaniem przywołać psa. W tym momencie zobaczyła swoją suczkę. Pies był przerażony i cały się trząsł. Dziwnie szedł - na sztywnych tylnych łapach. Z tyłu był czymś oblepiony. Kiedy właścielka uniosła ogon, okazało się, że zwierzę ma uszkodzony odbyt. Wyciekała z niego sperma. Kobieta zeznała, że jest przekonana, iż pies został zgwałcony przez człowieka. I to wielokrotnie lub przez kilka osób. Na podstawie swojej wiedzy wykluczyła też, by był to skutek spotkania z psem - suczka jest wysterylizowana, więc nie jest seksualnie atrakcyjna dla innych psów.

Opinię właścicielki psa potwierdził biegły. Stwierdził: "Suczka znajdowała się w stanie szoku pourazowego. Powyższe obrażenia sugerują gwałt osób trzecich na zwierzęciu".

To trudna sprawa, bo nie udało się odnaleźć świadków zdarzenia. Wobec niewykrycia sprawców dochodzenie umorzono.

- To znaczy, że uważamy, że sam czyn był, ale nie ujęto sprawcy - precyzuje prokurator Mariusz Koszła.

[gota]

Od piątku nie mam "formalnie dziewczyny" i dlatego huja wbijam w inne sprawy..
Widziała, że miałem problemy z dragami. Wyciągneła mnie z furania i za to jestem jej wdzięczny.
Widziała, że jaram zioło i czasami coś sobie dopierdole- nie miała do tego nic w szczególności.
Nie lubiła jak przychodziłem naćpany na spotkania, ale przeżywała.. sama czasami coś też ćpa.

Huj wbijać w laski.. takie moje zdanie.

I tu masz racje, druga strona związku zawsze bedzie do dupy, a jeżeli chodzi o laski toż to qrwa głupsza część populacji ludzkiej i to jest tylko ssak do wykorzystania, poużywać, poużywać i do kosza.
nikt nie powinien ingerować w Twoje życie, a związek powinien opierać na nie obcinaniu sobie skrzydeł,
i czy ty masz detox dzień czy miesiąc to jest Twoja prywatna sprawa, może to być jej sprawą jeżeli będzie Ci się życie wymykać, a przez dragsy nie będziesz mógł wykonywać codziennych czynności, tak więc moim zdanie "pierdol"
ile możesz póki Ci dyga, a na reszte zlewaj

Związki mężczyzny z kobietą oparte są na schemacie, rodzina, potomstwo, zabezpieczenie majątkowe, drzewo, samochód,pies, dom, wnuczki i tak do ustranej śmierci, i mało osób jest co chce obalić ten schemat który jest do dupy, bo każdy mysli o sobie, jest chciwy, zazdrosny, zachłanny i zachowujemy się jak typowe ssaki, chroniąc swojego gniazda i nory...

[Anatol]

I tu masz racje, druga strona związku zawsze bedzie do dupy, a jeżeli chodzi o laski toż to qrwa głupsza część populacji ludzkiej i to jest tylko ssak do wykorzystania, poużywać, poużywać i do kosza.
nikt nie powinien ingerować w Twoje życie, a związek powinien opierać na nie obcinaniu sobie skrzydeł,
i czy ty masz detox dzień czy miesiąc to jest Twoja prywatna sprawa, może to być jej sprawą jeżeli będzie Ci się życie wymykać, a przez dragsy nie będziesz mógł wykonywać codziennych czynności, tak więc moim zdanie "pierdol"
ile możesz póki Ci dyga, a na reszte zlewaj

Związki mężczyzny z kobietą oparte są na schemacie, rodzina, potomstwo, zabezpieczenie majątkowe, drzewo, samochód,pies, dom, wnuczki i tak do ustranej śmierci, i mało osób jest co chce obalić ten schemat który jest do dupy, bo każdy mysli o sobie, jest chciwy, zazdrosny, zachłanny i zachowujemy się jak typowe ssaki, chroniąc swojego gniazda i nory...

Ja bym tam sobie nie dorabiał ideologii gdyby żadna mnie nie chciała... :D

[gota]

[quote="Anatol"]

Ja bym tam sobie nie dorabiał ideologii gdyby żadna mnie nie chciała... ]

akurat z tym problemów nie mam, ale jak byś głębiej spojrzał w ten schemat, to może byś zrozumiał, że jest to 1 z 5 elemntów błędów systemu

[Anatol]

Jakie są pozostałe 4?

[Rodzynka]

"I tu masz racje, druga strona związku zawsze bedzie do dupy, a jeżeli chodzi o laski toż to qrwa głupsza część populacji ludzkiej i to jest tylko ssak do wykorzystania, poużywać, poużywać i do kosza."

Lol, to sie naraziłes damskiej czesci forum, chyba zaczne przyznawac racje zewsząd i znikąd zaniedługo.
Według ciebie kobieta jest jak maszynka do zaspokajania i jeszcze w dodatku chciałbys od niej oczekiwac zeby wytrzymała z tobą do momentu jak to zacytuje kiedy "przez dragsy nie będziesz mógł wykonywać codziennych czynności" i wtedy łaskawie cie z tego wyciagła... (bez komentarza)

" "pierdol" ile możesz"
Sam sie pierdol wielmozny panie moderatorze.

"Związki mężczyzny z kobietą oparte są na schemacie, rodzina, potomstwo, zabezpieczenie majątkowe, drzewo, samochód,pies, DOM, wnuczki i tak do ustranej śmierci, i mało osób jest co chce obalić ten schemat który jest do dupy, bo każdy mysli o sobie, jest chciwy, zazdrosny, zachłanny i zachowujemy się jak typowe ssaki, chroniąc swojego gniazda i nory..."

Rozumiem ze wg ciebie schamat powinien teraz wygladac tak, zebys ty mogł sobie ruchac do woli a kobieta zeby sie nie wpierdalała? super, swietny nowy schemat ;]

Swoją droga jeżeli jest na tym świecie choć jedna kobieta, ktora nie zauważyłaby jakim jestes palantem to rzeczywiście musi sie nadawac tylko do tej jednej jedynej rzeczy ktorej ty oczekujesz od kobiet :-/

[kruczy]

I tu masz racje, druga strona związku zawsze bedzie do dupy, a jeżeli chodzi o laski toż to qrwa głupsza część populacji ludzkiej i to jest tylko ssak do wykorzystania, poużywać, poużywać i do kosza.
nikt nie powinien ingerować w Twoje życie, a związek powinien opierać na nie obcinaniu sobie skrzydeł,
i czy ty masz detox dzień czy miesiąc to jest Twoja prywatna sprawa, może to być jej sprawą jeżeli będzie Ci się życie wymykać, a przez dragsy nie będziesz mógł wykonywać codziennych czynności, tak więc moim zdanie "pierdol"
ile możesz póki Ci dyga, a na reszte zlewaj

no luz, za***isty jestes. zgadzam sie z Toba, czyli kobieta ma te same prawa co Ty moze sobie robic co chce, i kiedy chce przekrecac Cie na boki, nawet z Twoimi najlepszymi kumplami, czym bedzie sie nawet chwalila rzeczjasna. schemat interesujacy. ciekawi mnie tylko jak bedzie z Twoja zazdroscia.

Związki mężczyzny z kobietą oparte są na schemacie, rodzina, potomstwo, zabezpieczenie majątkowe, drzewo, samochód,pies, dom, wnuczki i tak do ustranej śmierci, i mało osób jest co chce obalić ten schemat który jest do dupy, bo każdy mysli o sobie, jest chciwy, zazdrosny, zachłanny i zachowujemy się jak typowe ssaki, chroniąc swojego gniazda i nory...

to tez ciekawe "zachowujemy sie jak typowe ssaki". ale: "to jest tylko ssak do wykorzystania, poużywać, poużywać i do kosza" to juz natomiest wg Ciebie nie jest zachowanie typowego ssaka?? hmm co to moze byc, jakies dziwne zwierze, a moze ryba? dinozaurem nie jestes. zastanow sie nadczym piszesz, bo mi sie wydaje ze rodzice Cie nie kochaja

basta, koniec i kropka kto to przeczyta ten trąbka :)

[Anatol]

Ja dalej uważam, że żadna go nie chce i sobie dorabia do tego ideologię... :D

Chyba że jest ewenementem na skalę światową - jedyny osobnik który ma takie zdanie o kobietach :P

[dkx]

@Anatol- o to i chodziło

Patrz szykuje się wojna płuci :rolleyes: