TALK - Rozmowy [H]

[Morbid Angel]

Ano późno. :-) "Konstrukcja zdań" to taka przenośnia. Wiesz - fakty, czasy, tryby itd. :-)

"Skakać pod niebiosa" to pewnie zdarza się kilka razy w życiu. Leki nie zmienią świata ani ludzi, tak aby wszystko było idealne i piękne.
Ewentualnie MDMA :-) Żart, tzn. na parę godzin i tyle.

Bezpodstawne szczęście ? Poszukaj takiego, którego podstaw nie będziesz kwestionował. Tak prawdziwego, że nawet o tym nie pomyślisz.

[Destiny]

Aha, o to Ci chodziło ;-) A co do szczęścia właśnie jego szukam, tyle że ja wiem że szczęście daje mi to co jest za barierą, jest nieosiągalne dla mnie w tym momencie. Moją pasją jest fizyka, ta najbardziej skomplikowana, ta nielogiczna. ;-)

[Vincent Vega]

To, co odczuwasz, kolego, to zwykłe naćpanie. Delikatne, usankcjonowane prawnie i społecznie akceptowane naćpanie tzw. lekami. Zrozum, że to tak działa. Może masz głębszą naturę i Twój problem nie zostanie tak łatwo rozwiązany?
Pocieszę Cię - ja też zacząłem cierpieć jak byłem nastolatkiem w szkole średniej i po ośmiu latach mój stan się normuje, hehe. I nie ma to żadnego związku z tzw. lekami więc jeżeli nie chcesz tracić czasu szukaj metod alternatywnych.

[Destiny]

Na razie się chce dowiedziec co sądzi psychiatra o tym. Zadzwonię do niego jutro, spytam się czy mogę się umówic na wizytę. Mam nadzieję że usłyszę coś nowego. Teraz już nic nie mogę stracic jedynie zyskac, muszę iśc do przodu i nie marnowac sił.

[Vincent Vega]

Psychiatrzy zazwyczaj mają mniej ciekawego do powiedzenia niż ludzie z tego forum. Może kiedyś sam się przekonasz.

[Destiny]

Wiem że mają mniej do powiedzenia, oni prowadzą raczej monologi. Tyle że oni oddziałują ze mną, na forum zdobywam wiedzę za którą wam dziękuje lecz wy mi nie wypiszecie leków chociaż byście chcieli. Macie chęc pomocy, pomagacie jak możecie ale trzeba czegoś więcej.

[Morbid Angel]

Aha, o to Ci chodziło ;-) A co do szczęścia właśnie jego szukam, tyle że ja wiem że szczęście daje mi to co jest za barierą, jest nieosiągalne dla mnie w tym momencie. Moją pasją jest fizyka, ta najbardziej skomplikowana, ta nielogiczna. ;-)

Ważne, że jest. Cokolwiek rozumiesz pod pojęciem "fizyka nielogiczna" . Fizyka to akurat coś dla Ciebie. Dziedzina nauki, która nie przestanie się rozwijać. Szukanie odpowiedzi na trudne pytania, dotyczące pozornie prostych tematów. Pamiętaj tylko, żeby zachować dystans. Nie wszystko musi być przewidywalne. Nie wszystko musisz opisać liczbami.

[Destiny]

Fizyka nielogiczna, tak nazwałem fizykę i mechanikę kwantową. Jest ona przepełniona absurdami, nielogicznością. Stanowi przykład ludzkiego geniuszu. ;-) Szukanie odpowiedzi zazwyczaj prowadzi do głębszych rozważań które często mają negatywne skutki. Dlatego masz rację iż należy zachowac dystans. ;-)

[Vincent Vega]

Nie to miałem na myśli, kolego. Psychiatria ma po prostu bardzo mało do zaoferowania - ze swym paradygmatem nie jest w stanie uleczyć duszy. Ale co ja Ci będę pisał, jeszcze cała ewolucja przed Tobą.

[Destiny]

Rozumiem o co ci chodzi. On leczy objawy, nie tą głęboką osobowośc. Ważne jest dla niego aby wyleczyc objaw a nie pomóc pacjentowi.