ODPOWIEDZ
Posty: 1575 • Strona 140 z 158
  • 462 / 7 / 0
nie, nie ;)
nie przepadam za stymulantami, chcę jedynie utrzymać większą ilość serotoniny ;) nie chcę stymulacji, jedynie podbicia/przedłużenia psychodelii, co imo powinno dać się jakoś zrobić metylonem, który jak i mefedron, wg mnie ma cień potencjału psychodelicznego

uh, mocno się spaliłem
  • 1959 / 58 / 0
Polecam jakąś piperazynę zamiast tego.
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 2428 / 90 / 0
Aha no ale metylon i tak słabo speeduje ;-)
Rób jak uważasz , ale i tak 120mg to raczej minimum
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 176 / 5 / 0
Palenie(mj czy syntetyki) spłycało faze MDMA i mefedronu wiec podobnie bedzie z metylonem.

Zresztą dawki 50-100mg to wątpię czy odczujesz nawet solo i bez specjalnej tolerki, a w połączeniu z paleniem to moze lepiej kawe wypij efekt bedzie tan sam. Szkoda substancji
  • 827 / 3 / 0
Mi hasz (również mj) znacznie wydłużał działanie M1 oraz minimalizował „smutny zjazd” dodam jeszcze, że nigdy nie spłycił działania.
Miej dystans
  • 176 / 5 / 0
Palenie po peaku M1 moze byc dobre, wlasnie na ten "zjazd" czy np na zmiane klimatu jednak faza 3godziny po moze byc smutna i byle jaka wiec można zmienić "klimat".

Łaczeni tych 2 rzeczy naraz a szczegolnie używanie M1 jako dodatku do M1 wydaje mis ie sie bez sensu.

Zazucenie 50-100mg solo nic nie da nawet osbie bez tolerancji.

Osobiście nie mixsowalem M1 z kanabinolami ale moje wnioski opierają sie na doświadczeniach z podobnymi substancjami MDMA mefedron, czy nawet piperazyny (te ostatnie chyba najlepiej komponują sie z kanbinolami, tyle ze zjazd pozniej jest gorszy)
  • 2428 / 90 / 0
Przypalenie po peak`u niektórym osobom pozwala usnąć :)
Też nie próbowałem ale kilka znajomych przypalało po jakieś 3-4h od zażycia , tylko zamulająco to działa i nic więcej :(
Ostatnio zmieniony 12 lipca 2011 przez Modyfikowany Bigos, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 140 / 4 / 0
Jakoś pod koniec kwietnia spróbowałem metylonu i zostałem pojechany za to że donosowo i narzekałem że słabo poklepało (ogółem za to że nic o tym nie przeczytałem). Z tego powodu uskuteczniłem lekturę tego wątku i w związku z tym zrobiłem sobie przerwę zostawiając resztę z grama czyli 250mg na teraz. Zatem jakieś 30min temu zażyłem oralnie 250mg. Taka dawka jak czytałem "wypierdala z butów", a jednak znowu tylko stymulacja, szczękościsk i kołatanie serca, a do tego ból w klatce piersiowej (może od czego innego). Nie wiem chyba mam łeb zjebany, albo to ma tolerancję krzyżową z mefedronem.
  • 2428 / 90 / 0
A w ciągu ostatniego tygodnia brałeś coś co znacznie na serotonine oddziałuje ? albo zostałeś wyjebany i to nie metylon
Uwaga! Użytkownik Modyfikowany Bigos jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 279 / 1 / 0
z butów wyrywają dawki od 330 w górę
ODPOWIEDZ
Posty: 1575 • Strona 140 z 158
Artykuły
Newsy
[img]
"Niemyte dusze / Narkotyki" - teatralna podróż w głąb ludzkiej psychiki

Spektakl odbędzie się 17 października 2025 roku (pt) w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. To propozycja dla każdego, kto poszukuje w teatrze głębi, refleksji i intelektualnego wyzwania. Nie przegapcie tego wyjątkowego wydarzenia!

[img]
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu

Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.

[img]
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych

Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.