ODPOWIEDZ
Posty: 236 • Strona 4 z 24
  • 243 / / 0
Nieprzeczytany post autor: CANY »
Wszystko zależy od tego jaki stan takiej lampy jest, niekiedy lampa moze mieć rok i być zajechana jak......
Wrzuc fotki jak masz, może coś sie o niej więcej powie, ale to tylko fotki więc sie nie sugeruj tym za bardzo, najlepiej niech ktoś ją obejrzy co zna sie na elektryce i napewno ci powie co z niej bedzie. Osobiście miałem takie stare lampy kiedyś i elementy z nich pracują do dzis jako bezawaryjne.
  • 228 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: zork »
rok produkcji 1978r? to jakis stary model lamp sodowych i zapewne nie jest ona wydajna, nie pamietam ale pierwsze sodowki powstaly jakos w latach 30 wieku 20, wydajne lampy sodowe ktore mogly slozyc do naswietlania roslinek produkowane byly w polowie lat 80 (20 wieku), wiec nie kozystal bym z tej lampy ... ale od biedy mozna by ;)
  • 654 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gum@ »
No tak zork. Ale lampe kupie NOWĄ. Chodzi tylko o oprawe wraz z tymi bebechami. Lampe Kupie OSRAM o podwyższonej skuteczności 250W (33000 lumenów) więc chodzi mi tylko o to czy takie podzespoły (zapłonnik, statecznik itp.) nie będą miały jakichś wad i czy będą pasować do takich nowych, kupionych lamp.
  • 225 / 9 / 0
Czy cała oprawa nie niszczy się aż na tyle żebym mógł jedynie dokupić samą lampe i podłączyć ją do tak starej oprawy???
Można.
Kumpel mówił że próbował ją zapalać i wszystko działało jak należy. Ale pytam bo może taki wiek oprawy ma jakiś wpływ???
Pozytywnego na pewno nie bedzie mieć, ale negatywny z pewnością tak.
Oprawa mająca 28 lat jest już naprawdę mocno przestarzała i mogę ją sobie tylko wyobrażać.

Jest z pewnością:
1. Duża.
2. Wykorzystana w 95%.
3. Niepewna pod kątem bezpieczeństwa.

Niby oprawy to nie to samo co same lampy, ale 28 lat to czas, który mnie naprawdę przeraża i wiem o czym pisze.
Uwaga! Użytkownik Sweet Bulldog nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 654 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gum@ »
W niedziela kumpel ma wrócić do domu, wtedy będe mógł zobaczyć dokładnie tą lampe i może wrzuić jakieś fotki. Mam tylko taką szczerą nadzieje że on się pomylił z tym rokiem produkcji. Chociaż skoro cała lampa działa no to czemu niby miałoby być coś nie tak?
Jest z pewnością:
1. Duża.
2. Wykorzystana w 95%.
3. Niepewna pod kątem bezpieczeństwa.
Sweet co masz na myśli że oprawa jest wykorzystana w 95%??? Że będzie osłabiać światło emitowane przez lampe czy jak???
  • 225 / 9 / 0
Sweet co masz na myśli że oprawa jest wykorzystana w 95%??? Że będzie osłabiać światło emitowane przez lampe czy jak???
Ogólnie to nie ma wpływu na emisje światła bo oprawa jest w ogóle inną sprawą, lecz po takim okresie używania jest pewnie "zużyta" i każdy z podzespołów może negatywnie wpływać na samą lampe przez co zmniejszać jej efektywność. To nie jest kilka sezonów, czy nawet kilkanaście- to 28 lat.
Uwaga! Użytkownik Sweet Bulldog nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 77 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: BartooL »
pozatym niewiadomo jak to wszystko w srodku jest odporne na taki czas ;/ ja bym kupił nową albo przetestował ją dokładnie pod uważnym okiem ;]
  • 654 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gum@ »
No nie wiem ile ona była używana ale prawdopodobnie mało. Na razie wogóle nie wiele wiem o tej lampie. Wszystkiego dowiem się w niedziele. Kurde a na nową nie ma kasy więc chyba tak czy siak, jeśli nowa lampa zadziała prawidłowo w tej oprawie to ją podłącze. A jak na razie życzcie mi szczęścia :-D Dzięki i pozdro!
  • 243 / / 0
Nieprzeczytany post autor: CANY »
Ta lampa bez problemu może ci świecić i sie nie popsuć, ale wiem jedno ze lampa która ma prawie 30 lat nigdy nie dorówna tej nowej, pomyśl czy mały fiat z 80 roku był tak samo skonstruowany jak mały fiat z 95 roku, a tu jest 2 razy tyle róznicy. Wydajność takiej lampy może być gorsza niż nowej, tzn elementy zasilające mogą być juz przestarzałe technologicznie.
  • 41 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Ca2na3is »
Czasami snując się ulicami widze takie stare lampy, które mrugają bądź przeokrutnie brzęczą. Do tego sprawnośc takiej starej lampy... nowe lampy mają około 20% strat mocy, a taka stara?? I tu jest loteria... czy jak podłączysz 100Whps to czy cała lampa nie będzie brała 200stu;] No może przesadziłem ale napewno nie będzie taka ekonomiczna jak nowe.

BTW: Pozdro dla Wielkopolanina:)
Cannabis niczym akumulatorek. Zawsze i wszędzie FOREVER!
ODPOWIEDZ
Posty: 236 • Strona 4 z 24
Newsy
[img]
Niemcy po częściowej legalizacji: młodzież sięga rzadziej a dorośli korzystają bardziej świadomie

Nowe badania rządowe z Niemiec obalają jeden z głównych mitów przeciwników legalizacji marihuany – że dostępność konopi zwiększy używanie wśród młodzieży. „Drogenaffinitätsstudie 2025”, opublikowane przez Federalny Instytut Zdrowia Publicznego (BIÖG, dawniej BZgA), pokazuje, że po legalizacji użycie konopi wśród nastolatków… spadło.

[img]
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego

Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.