Szałwia wieszcza (Salvia divinorum) - dyskusja o ekstrakcji, paleniu i uprawie
Więcej informacji: Salvia Divinorum w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 151 • Strona 2 z 16
  • 313 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Norberto »
Hehe fakt, kiedys mój stary i jego brat (jak był very młody) trafili na ostry dyżur w wyniku zatrucia bieluniem :) 2 tyg wycięte z życiorysu :) :)

Salvi nie zdelegalizują i tak :) No chyba, że pierwsza zrobi to Ameryka :D 3/4 policjantów to kretyni, czasami potykają się o krzak konopi i nie wiedzą co to - a Wy boicie się, że ktoś u was kwiatek na parapecie zauważy?
Uwaga! Użytkownik Norberto nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 762 / 6 / 0
ty norbreto to chyba masz jakiś kompleks. co wątek to kogoś ochrzaniasz. powinni tego zabronić :-D
"Prawda jest daleko bardziej potężna niż jakakolwiek broń masowej zagłady" Mahatma Gandhi
  • 313 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Norberto »
Nikogo nie ochrzaniam przecież w tym wątku :D pomyliłeś Topic'i :D Ochrzaniam tylko jak jakieś głupoty ktoś wypisuje :-P
Poprostu tak uważam, że Salvi nie zdelegalizują i tak :) Więcej optymiznu panowie!
Uwaga! Użytkownik Norberto nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 382 / 8 / 0
I panie, i panie... panie też tu są, przykładem ja...
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
  • 313 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Norberto »
Oj Oj Sorry Przepraszam i Przykro Mi :D
Jakoś nie wiele kobiecych postaci mi się kojaży z psychodelikami więc może dlatego moja bezczelna dyskryminacja.
Zatem, więcej optymizmu Panie i Panowie! :)
Uwaga! Użytkownik Norberto nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 382 / 8 / 0
Niewątpliwie niewiele się kojarzy, bo zostały zapomniane... Ja podskakuję na krześle z radości, kiedy tylko jakąś wytropię. ;) Jeden maleńki przykładzik i już kończę ten off topic. Otóż kojarzycie pewnie nazwisko Owsley... legendarny producent LSD, "kwas Owsleya" to pojęcie... Jego dziewczyna, Melissa Cargill, studiowała chemię. Kupnem substratów i odczynników zajmowali się Owsley z kolegą, ale samą produkcją najwyraźniej Owsley i Melissa. On sam był raczej samoukiem z talentem do nauk ścisłych. Czyżby ona przynajmniej na początku przewyższała go umiejętnościami? A więc może nigdy nie było "kwasu Owsleya", tylko KWAS MELISSY CARGILL?... W imieniu Melissy Cargill dziękuję za uwagę. ;)
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
  • 228 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: zork »
wszystkie psychodeliki powinny byc legalne, wszystko co nie zagraza DRUGIEMU czlowiekowi powinno byc legalne :)
  • 313 / 5 / 0
Nieprzeczytany post autor: Norberto »
Oczywiście. Ja to wiem, Ty to wiesz i masa innych osób. Niestety jednak spora część polskiego społeczeństwa przesiąkniętego socjalem nadal uważa zupełnie inaczej. Mimo tego, że znaczna część nadużywa alkoholu i nie widzi w tym nic złego, to i tak jest gotowa ukrzyżować jak usłyszy słowo "narkotyk". :huh: gdzie tu racjonalizm :huh:
Uwaga! Użytkownik Norberto nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 382 / 8 / 0
Precz z racjonalizmem! ;) (---> "Romantyczność"... Nie mogłam wytrzymać)
Zgadzam się zdecydowanie, że psychodeliki powinny być legalne. Choćby z tego prostego powodu, że "mój umysł należy do mnie". Wiem, że jest iluzją wyobrażanie sobie, że nasze wnętrze jest niezależne od wpływów, kształtują nas w dużej mierze okoliczności zewnętrzne. Ale jednak niedopuszczalna jest tak dalece idąca ingerencja Władzy (nie chodzi mi o konkretną władzę, w tym kontekście to pojęcie bardziej abstrakcyjne) we wnętrze, kontrolowanie tego, jakie substancje mają prawo dostać się do receptorów. Są już ludzie, którzy zauważają, że to część praw obywatelskich, patrz www.cognitiveliberty.org i teksty na temat "narkotyków".
Zaś oczywiście drugim problemem jest to, że oficjalnie zaprzecza się jakiejkolwiek możliwości pozytywnego wykorzystania psychodelików. Miałam już przeżycie z gatunku "I tłumacz to niezorientowanej" - ogólnie naprawdę ciężko to wytłumaczyć, problem zaczyna się już na poziomie języka, który został zdefiniowany przez stronę tych, którzy prowadzą "wojnę z narkotykami". Czytałam ostatnio mniej więcej takie sformułowanie: "Oficjalna polityka jest niewiarygodna, jeżeli chodzi o zagrożenia wynikające ze stosowania psychodelików, bo je wyolbrzymia. Jest niewiarygodna, jeżeli chodzi o korzyści, bo im zaprzecza". Wiecie zapewne, że mam bardzo mało pozytywny ;) stosunek do gości, którzy traktują psychodeliki wyłącznie jak rozrywkę, którym chodzi tylko o to, "żeby się naćpać". Jednak być może taką optykę tworzy właśnie wojna z narkotykami (zwana też "wojną z niektórymi narkotykami"), dla ktorej wszystkie środki są sobie równe i jednakowo należy ścigać dilera, który wciąga ludzi w uzależnienie od heroiny i kogoś, kto załatwi koleżance psychodelik dla zastosowania duchowego. Ech, co ja mówię... oficjalnie nie ma czegoś takiego, jak zastosowanie duchowe, to jakaś bzdura, wyłącznie złudzenie... przecież WŁADZA lepiej wie, co dzieje się w naszych umysłach...
Tak, wykonałam ten krok.
Wracam na forum?...
  • 762 / 6 / 0
i właśnie o to chodzi.
wg mnie zamiast zakazywać psychodelików powinno się obiektywnie informować o ewntualnych zagrożeniach zagrożeniach z nimi związanych <publicznie>(obiektywnie czyli bez demonizowania, bez wrzucania ich do jednego worka z narkotykami :huh:, czyli bez podejścia dość jednostronnego) tak jak to robi np hyperreal. to by się lepiej sprawdziło na dłuższą metę.
ale do tego, obawiam się, potrzebna jest zmiana rządzących
(i ty bym proponował naszego krytycznego norberta na premiera :-D )
Ostatnio zmieniony 25 stycznia 2006 przez GrupaOlewającaWładzę, łącznie zmieniany 1 raz.
"Prawda jest daleko bardziej potężna niż jakakolwiek broń masowej zagłady" Mahatma Gandhi
Zablokowany
Posty: 151 • Strona 2 z 16
Newsy
[img]
Niemcy. Rośnie konsumpcja marihuany wśród dorosłych

Konsumpcja marihuany w Niemczech wśród młodych dorosłych znacznie wzrosła, za to nastolatkowie rzadziej po nią sięgają.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?

[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.