:)
W zestawieniu z Xanaxator może trzyma się nieźle, chociażby dlatego że jako stary dziad nie może tak po prostu zmienić otoczenia - ma konkretną, odpowiedzialną robotę, jest nawet "rozpoznawalny" środowisku lokalnym. Nie porzuca też rozrywek, chociaż i tutaj ketony pokazują swój pazur, bo przecież tak na prawde to one są najlepszą rozrywką i nawet najlepsza komedyjka obejrzana na bace nie daje takiej frajdy jak kiedyś. Tak samo hobby - część kompletnie zarzucona, część sporadycznie podejmowana.
czajnikof pisze:Bozia kraść nie nauczyła :-(
london5 pisze:A jak często w ciągu dnia myślicie o ćpaniu ??
W sumie to mam tak jak Crytek. Myślę o ćpaniu, ale nie obsesyjnie. Akcje w stylu "muszę się naćpać" miałam chyba tylko przez miesiąc po zachwyceniu się Acodinem, potem to już raczej ćpałam dlatego, bo sobie tak wcześniej zaplanowałam i zawsze dbałam o odpowiednie przerwy.
Mam wrażenie, że bardziej niż na punkcie brania substancji oszalałam na punkcie psychodelicznej kultury, muzyki, książek, etc. Na punkcie substancji oczywiście też, ale nie chodzi o to, żeby cały czas być na haju, tylko, żeby mieć dookoła siebie coś związanego z klimatem. Aczkolwiek bardzo kocham zmieniony stan świadomości, ale z tym trzeźwym spokojnie wytrzymuje.
Chciałam to wcześniej wyrazić, ale jak zwykle zabrzmiało zbyt infantylnie, no i to piwo... Cóż... W ogóle jak teraz pomyśle o tym poście to jestem czerwona ze wstydu.
dla jasności: póki co nie ćpam i nie piję codziennie, nie miewam ciągów i mam nadzieję, że opioidy to okres przejściowy... kiedyś będzie lepiej i rzucę to wpizdu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.