uzależnienie....odstawienie....skutki....prądy...kucia
Jeszcze kilka ładnych lat temu nie było farmakologi ,a psycholog zwykły
Uzależnienie od opioidów i odstawienie to są dopiero katorgi .....a te od leków to miód i balsam dla duszy
qiuru18 pisze:Widzę ...depresowcy tylko siedzicie i sami sobie problemy wymyślacie
uzależnienie....odstawienie....skutki....prądy...kucia
Jeszcze kilka ładnych lat temu nie było farmakologi ,a psycholog zwykły
Uzależnienie od opioidów i odstawienie to są dopiero katorgi .....a te od leków to miód i balsam dla duszy
czyzbys watpil w skutki odstawienia antydepresantow ... widac nie doswiadczyles jeszcze bo piszesz o katorgach po odstawieniu opiodow ... ja tam nie chce dyskusji co ci bardziej rozpierdala system ...
czy proba zejscia z SSRI ??? (odpowiednie dawki/ odpowiedni czas) jest jak miod i balsam ...
ja osobiscie chyba wole skreta ........... przedewszystkim wiadomo o co chodzi co bedzie dalej i ze bedzie lepiej
a z ssri to nie srolta mi ze to cukierki bo nie 2 tygodnie ... np. jak juz dzis wiadomo z venaflaxyny (sorry jak literowka) ale po powaznym leczeniu schodzi sie z tego gowna TRAMCEM ! ;)
tak ze uwazam ze dyskusja dopiero zaczyna nabierac rumiencow moze i jakies wnioski beda ... ;) :nuts:
odstawianie opiodow to jest jak miod bo dzis wiadomo jak zrobic zeby nie bolalo a wrecz jest milo
a z ssri max dostaniesz benzosa w dzisiejszych czasach
osobiscie (przynajmniej na moj wlasny przypadek dziala) uzywam opiatow zeby zlagodzic skutki wejscia /sejscia z ssri itp lekow
qiuru18 pisze:Widzę ...depresowcy tylko siedzicie i sami sobie problemy wymyślacie
uzależnienie....odstawienie....skutki....prądy...kucia
Jeszcze kilka ładnych lat temu nie było farmakologi ,a psycholog zwykły
Uzależnienie od opioidów i odstawienie to są dopiero katorgi .....a te od leków to miód i balsam dla duszy
a po za tym widzę sprzeczność tematu samego w sobie ....skoro biocie się że uzależnia to poco brać ?
napisz nam jak bedziesz jadl jakis antydepresant ze 2 lata chociaz ...
Przyciąłem cytat. mrstothet.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a1c64f15-27fe-4a1d-ae84-6e83fd8d4e6c/gorzkie-tabletki.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251012%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251012T213102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=cb3af6eba25d45032174c54745084710e4aee5eadde880cfd929fd93231d6765)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/medmj22.jpg)
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść
Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannabis-asthma.jpg)
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody
Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?