piszac ten temat jestem na fazie alkoholowo- thcowej.. Mysle, ze jest najodpowiedniejszy do tego dzialu - z racji tego, ze alkohol pelni tu tytulowa role.
A wiec tak. Chcialbym poruszyc wazna dla mnie kwestie. Zawsze po alkoholu i jakimkolwiek jaraniu (nie wazne czy to jest mj czy besmartowe/smartszopowe/dopalaczowe mieszanki ziolowe) potrafie osiagnac niesamowity stan.
Zamykajac oczy, imaginuje sobie jak moje cale cialo wznosi sie do gory. Upojenie alko i jak jest to jakies jaranie poteguja ten efekt. Po paru sekundach zaczynam odczuwac rosnaca, zajebista euforie i ciepelko, To jest niesamowite, z mocniejszych opiatow bralem morfine i tramal, i to "cos" o wiele przewyzsza te dwa opio., jest bardziej instensywne i w ogole. po jakichs 15-20 sekundach odczuwam peak fazy, rozchodzace sie po calym ciele dziwne uczucie(ciarki? cieplo? fala? cos w tym stylu
Takie cos przewaznie zawsze odczuwam po alkoholu, jak cos zajaram - efekt jest lepszy ;)
Tez macie cos takiego? Pytalem kumpli, wiekszosc nic takiego nie odczuwa, jeden mowi ze wie ocb, drugi podobno tez cos takiego ma.
Uczucie jest beskitu zajebiste
@Down
e tam ;p to jest naprawde zajebiste i wcale nie najnizszych lotow, a mozna osiagnac to tanio i legalnie.
Moze jestem odosobnionym przypadkiem, ale gwarantuje, bralem tramal w dawkach do 800mg, strzelilem raz morfine i GWARANTUJE ze ten stan alko ekstazy jest o wiele lepszy niz blogostan po tych opio.
xzx
Czemu MDMA jest tak trudno dostępne? Przecież zarobiliby na tym kupę kasy...
Czasami bywa, ze jest to tak mocne iz wyginam sie w luk i tylko jecze jak dziwka udajaca orgazm. Nirvana poprostu.
Im wiecej wypije tym oczywiscie jest to mocniejsze i intensywniejsze. Wystarcza 2-3 piwka i lufka ziola zeby to osiagnac, ale dopiero po jakiejs flaszce i wiaderku jest to najbardziej intensywne, wtedy kiedy jestem tak pijany ze obraz mi sie rozmywa wciagam wiadro dymu, klade sie ZAMYKAM OCZY (wazne, bez tego nie udalo mi sie tego osiagnac jeszcze) i wtedy nastepuje to doslownie po paru sekundach... najpierw przyjemne uczucie wznoszenia, cos narasta narasta i w koncu eksploduje...jak jestem mocno napruty potrafie przeciagac to uczucie w nieskonczonosc.
Sprobujcie, moze wam sie uda. Tymbardziej ze skladniki nie sa az takie drogie, alko i jakies jaranie (moga byc mieszanki ze smartow).
kwik763 - oczywiście że alk spłyca psychodele, tyle że jak dla mnie sam alk to powiedzmy 1 w skali od 1 do 10 jeśli chodzi o przyjemność , to alk+ zioło to zupełnie inny level.
ps i w ogóle się nie zgodzę z tym że pijąc i potem paląc jest się bardziej 'tępym' niż po samym alkoholu - Zioło w znacznym stopniu łagodzi to debilne myślenie jakie jest po samym alku.Tylko tak jak pisałem, trza znać własny organizm i proporcje.
Haos pisze:Z tego co widze chyba jestem odosobnionym przypadkiem.
xzx
Po samej marihuanie z resztą też jest zajebiście.
x = x
gbu pisze: ps i w ogóle się nie zgodzę z tym że pijąc i potem paląc jest się bardziej 'tępym' niż po samym alkoholu - Zioło w znacznym stopniu łagodzi to debilne myślenie jakie jest po samym alku.Tylko tak jak pisałem, trza znać własny organizm i proporcje.
Czemu MDMA jest tak trudno dostępne? Przecież zarobiliby na tym kupę kasy...
Faza nawet po lekkich opio jest o wiele mocniejsza, nie wyrabia się głupot jak przy niekontrolowanym piciu ale uzależnienie jest bardzo silne.
Generalnie jak alkoholikowi da się opiaty to traci przeważnie zainteresowanie alkoholem. Ja lecząc się z opiatów wróciłem chwilowo do picia. Rok absty i znowu opio rekreacyjnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/1460x616.jpg)
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.