...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 340 • Strona 33 z 34
  • 1047 / 22 / 0
Nieprzeczytany post autor: banshee »
o-jo-joj

szalona ponoć ma się git.
nie pisze, że nie napierdala hery bo nie wiem, nie?
Ale jak z nią ostatni raz gadałam to nawet nie ćpała wiele.
one two fuck you!

Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
  • 1154 / 35 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gargamel »
Nie chce poki co zakladac nowego tematu, wiec pytam tutaj. Pytanie dotyczy glownie osob, ktore na stale skonczyly z cpaniem i nie biora nic powyzej roku. Z tego co slyszalem od terapeuty gdzies po okolo 2 latach niecpania pojawia sie zwatpienie, chec powrotu do nalogu. Czy neofici moga to potwierdzic? Nie wiem ilu ich tu jest, jesli nie cpaja to nie wchodza raczej na hajpa (wyzwalacz), ale interesuje mnie zdanie na ten temat moderatorki dzialu, czyli Wisiorka, ktora jest czysta ponad 2 lata. Moglaby cos kolezanka skrobnac na ten temat? Przy okazji gratuluje trzezwosci i zycze wytrwalosci. I nie dziekuj co by nie zapeszyc ;-) .
  • 802 / 28 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
no powiem ci ze ostatnio fakt mysli o cpaniu nasilily sie.moze dlatego ze duzo problemow takze w zyciu osobistym a to najbardziej rozwala.zreszta mam ochote na same chore rzeczy typu cpanie,chlanie czasem albo pociecie sie..jazdy z zyganiem itp.-no nic taki okres mi sie trafil.ale skoro jest chujowo to musi byc wkncu i lepiej.mysli mina jesli tylko nie wdraze ich w zycie.
ps.dostalam priva odezwe sie jak tylko bede mogla na gg
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 33 / 1 / 0
No to odsłania się kolejna alternatywa:
ćpanie -> zaleczanie -> radość z trzeźwości aż do wyczerpania
no i zataczamy koło. Bo, jak wiadomo, kto nie robi przerwy... A tak jest czas na ogarnianie i czas na zapominanie. A potem się umiera. Hehe, takie to oklepane, więc o czym tu gadać.
Ostatnio zmieniony 21 września 2009 przez anyoneanythinganyone, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 210 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: Obłąkany »
banshee pisze:
o-jo-joj

szalona ponoć ma się git.
nie pisze, że nie napierdala hery bo nie wiem, nie?
Ale jak z nią ostatni raz gadałam to nawet nie ćpała wiele.
Ponoć.. Jak z nią ostatnio miałem kontakt to właśnie była H..

A co do tematu, to już minął mi rok trzeźwości, [raczej abstynencji odwykowej] i jak mi życie miłe, nigdy w życiu nie pójdę do żadnego ośrodka !!! To straszne miejsce jest !!! Na dziś jest moją motywacją, że ćpanie może doprowadzić do ośrodka. :)

Cóż - na dzień dzisiejszy - nie jestem z życia jakoś szczególnie zadowolony, ale z tego że jestem wolny od nałogu owszem [fajki też rzuciłem]. Co dla mnie najważniejsze, to to że podczas terapii uporządkowałem sprawy z moją głową, biorę wreszcie odpowiednie leki [tzn. nie klony :P] i czuję się w miarę "normalnie" (bądź co bądź obłąkany pozostanę).

Nie będę pisał jaka to trzeźwość wspaniała, nie będę nikogo namawiał na odwyk, zawsze ciekawiej przeczytać że ktoś poszedł do piachu, niż o tym że inny nie ćpa nie ?


P.S. Cześć banshee !!! :cheesy: :heart:
Ostatnio zmieniony 21 września 2009 przez Obłąkany, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zapomniałem o banshee !!! :)
Pierdol dragi - zostań ninja.
  • 1047 / 22 / 0
Nieprzeczytany post autor: banshee »
Obłąkany! że też dopiero teraz tutaj zaglądnęłam :( Masz mejla z moim gg, czekam, aż napiszesz :*

a w ogóle to graty i SZO Obłąkany, ale dalej wolisz się z moją mamą niż ze mną spotkać? ;( :P

Nom a ja rzuciłam ćpanie na okres prawie 60 dni podczas których to tylko alkoholizowałam się przez 58 dni i jednego dnia zjadłam LSD a może 3 dni byłam na buprze. To w sumie chuj a nie sukces, ale nie chciałam walić oftopa bo nie lubię dostawać OSTRZEŻEŃ.


Aha, wspieram was, jestem z wami, obecnie od wczoraj czysta ( zioła, alko i fajek nie liczę bo to chuj )
planuję rzucić ćpanie do jutra, bo później wróci jak jojo, znając prawa fizyki ( pamiętajcie o akcencie )
one two fuck you!

Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
  • 1069 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: anonimus »
Wisior ja z niecierpliwością czekam na nowe notki ;) sam też ograniczyłem do minimum na razie ograniczyłem wszelkie używki ale kto wie, moze i ja sie za siebie wezmę ;)
"Po prostu wybieram lepsze zło."

Od jutra rzucam.
  • 1285 / 31 / 0
Nieprzeczytany post autor: ksionc »
Dzisiaj byłem w Ośrodku Leczenia Uzależnień i w oniedziałek spotykam się z moim pierwszym terapeutą :cool:
U psychiatry w w ośrodku już byłem i jedyne co mi mogła zaproponować to detox, a potem MOŻE terapia metadonowa o ile ZAJDZIE TAKA KONIECZNOŚĆ
Uwaga! Użytkownik ksionc jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1154 / 35 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gargamel »
Ksionc, lepiej sie w metadon nie wpierdalaj. Juz lepiej bupre brac substytucyjnie. Szkoda tylko, ze w Polsce sa tylko tabletki 0,2 i 0,4mg. Na zachodzie nawet 8mg na tabletke (bez naloksonu, bo z naloksonem tez sa). Chyba, ze plastry transtec z bupra dostaniesz substytucyjnie :-D .
  • 1047 / 22 / 0
Nieprzeczytany post autor: banshee »
[quote="Gargamel"]
Chyba, ze plastry transtec z bupra dostaniesz substytucyjnie ]

to zajebiste leczenie, nie ma co %-D
one two fuck you!

Odcinam się od was, odcinam, od szarej rzeczywistości, zapominam...
ODPOWIEDZ
Posty: 340 • Strona 33 z 34
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków

Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.